Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 18 Czerwiec 2020, 22:43
Jak chcesz to również oceń pozostałe moje "ulubione" czerwce, a także kwietnie i maje z lat 1951-2000, które w ostatnich dniach wstawiłem.
A co do lata 1997, to w sumie jako całość to jakoś wygląda. Lipiec był wybitny termicznie i miał dużo opadów, bardzo dużo. Sierpień po nim skrajny step, ale szczerze po takim lipcu to było do przejścia jeszcze.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 18 Czerwiec 2020, 22:58
Ocenię już jutro A co do sierpnia, to choć dużą część jego sumy wyrobiła ulewa z 29 sierpnia, to ładnie podlało też na początku i do połowy miesiąca nie było przerwy od deszczu dłuższej niż kilka dni. Moim zdaniem wszystko odbywało się w nim w granicach tolerancji, a ponadto musiał być miesiącem dobroczynnym dla psychiki po traumatycznych obrazach z lipcowej powodzi (podobnie jak fala upałów z czerwca 2010 była wręcz owacyjnie przyjęta nawet w moim domu).
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 16 Październik 2020, 21:19
Utwierdzam się w przekonaniu, że był to jeden z najlepszych czerwców, a na pewno najlepszy w latach 90-tych. Podtrzymuję swoje opinie z czerwca, kiedy o nim napisałem. Bardzo podoba mi się jego zróżnicowanie tożsame zarazem z mnóstwem przyjemnej, umiarkowanie ciepłej i słonecznej, do tego optymalnej opadowo pogody. Tylko ten upał na końcu niepotrzebny, ale na szczęście trwał krótko i ładnie się skończył (nawet zbyt ładnie). Wzorcowe wczesne lato w znacznej części, podejrzewam że i burz nie zabrakło, choć nie widzę kiedy były
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 16 Październik 2020, 21:26
Zia pustynny
Z resztą jak groteskowo to nie zabrzmi to w Toruniu lato 1997 było w przewadze bardzo pustynne, jedyne co to pierwszy tydzień lipca przyniósł sporo opadów. Po 7 lipca to tamten miesiąc do końca był za suchy jedynie co to padało w miarę regularnie co nie pozwoliło na jakąś wyraźnie dłuższą przerwę i ten miesiąc zapisał się nieco nad kreską. Dość mokra była 1 dekada sierpnia, ale po niej przyszła pustynia absolutna
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1997-08-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=100&ord=asc
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 16 Październik 2020, 21:35
W Toruniu rzeczywiście nie tak dobry, do tego często przy tych bardziej pochmurnych epizodach albo było całkiem bezproduktywnie, albo tylko pseudodeszczowo. W Toruniu 30, a u mnie 75 mm, do tego bez ani jednej bezopadowej pentady. Szkoda że ten miesiąc nie rozłożył swoich sił bardziej sprawiedliwie na Polskę.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 15 Luty 2021, 16:14
Jakby te opady z 1-3.06 przenieść na środek miesiąca, to byłby chyba czerwuś marzeń, no a tak to irytuje, że przy zimnie na początku, gdy to nie było potrzebne, musiało srogo lać (kontynuacja aury z 3 dekady maja), a gdy od 4.06 temperatury poszły w górę to już tylko 30mm do końca miesiąca. Koniec straszny, a więc N
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 15 Luty 2021, 16:18
U mnie jednak tj. pisałem wyżej bardzo dobry czerwiec. Na początku miesiąca nie było tak drastycznie, a później już opady rozłożyły się bardzo sprawiedliwie, przy czym nie zabrakło miejsca dla pięknej, słonecznej pogody przy optymalnie wysokich temperaturach. Końcówka to piekiełko, ale przynajmniej bez tropikalnych nocy i z burzą na koniec, więc czerwiec 1997 usprawiedliwiam i uznaję za bardzo dobry w całości, wraz z czerwcem 1995 najlepszy w tej dekadzie
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 15 Luty 2021, 16:20
Ogólnie rok 1997 przynosił opady w najgorszych momentach. Okres lodowca 20.05-3.06 to u mnie jakieś 90-100mm opadu, a poza nim i jeszcze kwietniową lodówką, było bardzo sucho w pierwszej połowie 1997 roku. Lipiec 1997 był tutaj wybawieniem i to prawdziwym, a nie takim "załataniem" jak czerwiec 2020.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum