Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Tak ciepło u mnie ma być codziennie całodobowy mróz ale nie za mocny. Przydały by mi ze 2 dni odwilży aby całkiem rozpuścił śnieg na panelach fotowoltaicznych bo obecnie mocno się trzyma.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16314 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 1 Luty 2021, 21:00
Termicznie wydaje mi się, że rozdanie z południa bardziej się sprawdzi, a nie z rana, ale w kwestii wystąpienia opadów (a właściwie ich wielkości, bo ja widziałem niekiedy ciągi opadów śniegu zimą w meteomodel, ale ich ilość często wynosiła bardzo mało, rzędu ~0.1 mm, a od tego pokrywa prawie nie rosła, więc...) mogą obydwie wersje nie trafić. Zobaczymy: wydaje mi się, że luty zaskoczy, ale bardziej mrozami niż śniegiem (jego może być paradoksalnie niewiele). Że luty to najzimniejszy miesiąc to nie powiedziałbym (przynajmniej na S Polski, bo na N tak może być- Morze Bałtyckie przestaje być magazynem ciepła), jak sprawdzałem znaczenie przysłowia/powiedzenia "Idzie luty, podkuj buty", no ale jak patrzę na wykresy, to dostrzegam na ogół większe amplitudy temp..
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum