Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Inne Pomógł: 324 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16229 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 6 Kwiecień 2021, 21:09
Ja go pamiętam jeszcze z czasów "Trubadurów"
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczy punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca..
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12351 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 6 Kwiecień 2021, 21:18
"Trubadurów" też słuchałem, zresztą ten zespół ciągle istnieje i czasami gra koncerty w Polsce.
Bardzo lubię te piosenki, łączą w sobie elementy biesiadne z tanecznymi, uderzając przy tym prostotą. Moim ulubionym utworem jest ten, pochodzący z okresu po powrocie Ryszarda Poznakowskiego w 1972 roku. "Będziesz Ty" odkryłem latem ubiegłego roku i piosenka ta z miejsca mnie zauroczyła. Swoją drogą to nagranie, to sam początek kolorowej telewizji w Polsce.
Krzysztof Krawczyk ma tu 25 lat. Występuje także Halina Żytkowiak, która była jego żoną.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36417 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 5 Kwiecień 2024, 13:41
"Na zewnątrz mgła, tylko ziąb i deszcz"
To już 3 lata od tego Poniedziałku Wielkanocnego, gdy cała Polska przeżyła wielką stratę. Ponadczasowy piosenkarz, którego piosenki wzruszały i bawiły wszystkie grupy wiekowego
O jego śmierci dowiedziałem się w mieszkaniu Babci, a później gdy wracałem pieszo do domu, to doszło do sporego załamania pogody - temperatura spadła już w pobliże zera, nasunęły czarne chmury i pogoda zrobiła się dokładnie taka, jak w pierwszych słowach znanej piosenki Krawczyka. Od razu mi się skojarzyło i pojawił się na mej twarzy uśmiech rozbawienia, że artysta tą piosenką przewidział pogodę w momencie swojej śmierci
Choć piosenkarz odszedł, to jego muzyka dalej żyje, a nawet nieco zyskała od tej pory. Pamięć w nutach i słowach pozostanie na zawsze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum