Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15918 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 11 Kwiecień 2021, 13:27
Cytat:
W sensie w całej Polsce były duże skoki temperatury w tym czasie.
Jak sprawdziłem na dane, to u mnie termicznych skoków nawet tak nie było, raczej wiatr się uaktywniał, który mimo przeważającej słonecznej pogody przynosił mniejsze amplitudy dobowe temp..
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15918 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 11 Kwiecień 2021, 14:15
To wszystko przez wiatr oraz większe zachmurzenie przy niższych temp. Ja myślałem na początku z niepokojem, że między 1 a 2 godziną popołudniową przez te kilka dni miał miejsce gwałtowny, ale krótkotrwały spadek temp. (z powodu burz). Czegoś takiego u siebie jednak nie dostrzegłem: u mnie pod kątem aury było "spokojnie".
Hobby: Meteorologia Pomógł: 179 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7601 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 11 Kwiecień 2021, 19:34
Ja chłód poczułem trochę 28.06.2019 przed południem, kiedy rano było pochmurno i ok 16-17 stopni, ale nawet wtedy nie zrobiło mi się na tyle chlodno żeby założyć coś dłuższego na ręce- cienka bluzę założyłem chyba jedynie w nocy z 28/29.06 xd
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 127 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12293 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 11 Kwiecień 2021, 21:12
No to sobie przypomniałem. Faktycznie, poczułem lekki chłód w nocy z 27 na 28 czerwca. Spałem przy oknach otwartych na oścież i w pewnym momencie się obudziłem i wstałem, by jedno przymknąć Niewątpliwie jednak był to jedyny miesiąc, w którym nie założyłem na siebie nic z długim rękawem - w sierpniu 2015 miałem na sobie bluzę, kiedy 1-go wieczorem wyszedłem na spacer z Sabą i chyba jeszcze 25-go wieczorem - wtedy 15 stopni odczuwałem jak 10 W lipcu 2012 bluzy nie nosiłem w Polsce, ale we Włoszech już tak A w 2006 nie pamiętam, ale 1 lipca przy maksymalnie 17,5 stopnia było to wskazane
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 127 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12293 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 11 Kwiecień 2021, 21:33
W wieku 7 lat za bardzo się nie hartowałem Teraz to co inmego, ale i tak jeśli nie jestem w ruchu albo jadę na rowerze, to lepiej czuję się w bluzie. Parę razy zdarzyło mi się zahartować zimą, zdjąć koszulkę na polu
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum