Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16292 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 15 Lipiec 2022, 16:17
Młodych wilków nie kojarzę niestety za dobrze. Ale z Kogla Mogla podoba mi się ta scena, jak starsza pani Wolańska chwyciła swojego syna (tego docenta) za ucho- jak w całym filmie nie dostrzegłem nic takiego śmiesznego, to to ujęcie doprowadziło do pojawienia się uśmiechu na mojej twarzy i było naprawdę wesołe.
"Chłopaki nie płaczą" jako produkcja zawierała w sobie wiele fajnych scen, ale ta nawet na mnie takiego wrażenia nie zrobiła. Bardziej mi się podobała m. in. na prawie samym początku, jak się jeden z głównych "bandziorów", o ksywie Fred (odgrywany przez p. C Pazurę) rozprawił z pozostałymi drobnymi rzezimieszkami, którzy go nawiedzili w ubikacji- że niby był taki niezaradny, że upuścił kluczyk, a później sięgnął po broń. Mój trener od tenisa podobnie do niego wygląda.
Też bardzo dobre wrażenie zrobiło na mnie konfrontacja tego twardego chłopa z kelnerem, lub zajście u fryzjera (gdy miał głowę zgoloną i gdy policjanci się przejęzyczyli przy jego nazwisku) lub gdy syn tego szefa gangu przyszedł w odwiedziny do szpitala do jednego gangstera i go "naładował" elektrowstrząsami.
Też podobnie zabawny (choć nie wiem czy aż tak bardzo) jest seans pt. "E=mc^2", np. jak główni bohaterowie (członkowie gangu) mają konfrontację z policją po strzelaninie w klubie (końcowa część filmu- tam się pojawia ten "łysy" pan z wąsem, którego widziałem w serialu pt. "Kryminalni") , jak ma miejsce strzelanina podczas jednego z oglądanych spektakli przez bohaterów w teatrze czy jak promotor jednego z gangusów mógł wylecieć przez okno.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Inne Pomógł: 324 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16232 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 15 Lipiec 2022, 21:20
Ewa chce spać.
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczy punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca..
Hobby: Inne Pomógł: 324 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16232 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 30 Wrzesień 2024, 16:18
Eroica Munka. Można to określić jako "tragifarsę"
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczy punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum