Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16344 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 14 Grudzień 2022, 16:02
Mimo pojawiającej się odwilży symulacja pogodowa modeli GFS pozwala póki co przypuszczać, że pokrywa śnieżna miałaby się jeszcze w miarę dobrze we wschodniej połowie Polski (nie licząc oczywiście obszarów podgórskich czy górskich- tam wszędzie przyzwoicie bez wyjątku). Sporo by popłynęło, ale jeszcze można byłoby czym oczy nacieszyć i tym samym nie można byłoby mówić o fakapie ze strony pogody. Stan jest na 27 grudnia, godz. 6:00 (do tego czasu przynajmniej w moich stronach trzyma tendencja spadkowa, mocniejsza w dniach 20-22.12., a słabsza później), w każdych z ostatnich 4 rozdań w kolejności chronologicznej (wczorajsze południe i wieczór, północ, oraz dzisiejszy poranek).
Jeśli wiatr halny czy fen ma się gdzieś pojawić, to póki co prognozy go bardziej widzą na Dolnym Śląsku niż na Górnym Śląsku czy w Małopolsce. Naprawdę, ja wierzę w naturalną prawidłowość- że ocieplenia są z reguły mocniejsze tam, gdzie leży niewiele białej magii..
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego.
Ostatnio zmieniony przez Bartek617 14 Grudzień 2022, 22:15, w całości zmieniany 1 raz
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25172 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 14 Grudzień 2022, 22:08
U mnie śnieg na pewno zniknie w okolicach przesilenia, pytanie, czy na święta nie spadnie nowy i nie będą drugie z rzędu białe i mroźne święta Niestety Atlantyk bardzo suabo wygląda tej zimy i trzeba to otwarcie przyznać, ale jak dobrze wiemy ten ocean potrafi bardzo szybko się zebrać w sobie i zapanować na naszym kontynencie przez długie tygodnie, tak było między innymi po wrześniu, kiedy przyszedł ultrastrefowy październik i pierwsza połowa syfilisopada. Wcześniej też kmroz się jarał wychłodzoną Europą Wschodnią
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Ostatnio zmieniony przez FKP 15 Grudzień 2022, 04:24, w całości zmieniany 1 raz
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16344 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 14 Grudzień 2022, 23:41
Prognozy coś próbują kombinować z mrozem i śniegiem także w okresie świątecznym. Smutną minkę daję, bo zdaję sobie sprawę, że Ci się to nie spodoba.
Przez zimnego grudnia (przeczuwam, że tak zostanie przez nas przynajmniej zapamiętany) 2022 u nas powinien najprawdopodobniej wypaść jako stosunkowo neutralny pogodowo rok, w porównaniu przynajmniej z ciągiem 2014-2016 czy 2018-2020. Od 2017 czy 2021 też prawdopodobnie będzie (trochę) chłodniejszy.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16344 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 14 Grudzień 2022, 23:52
O ile temp. ogólne powietrza (na wysokości 2m nad ziemią) specjalnie nie powinny podlegać większym zmianom (mimo ocieplenia w dniach 20-21.12.), to niemiłosierny wachlarz panuje co do wartości temp. na poziomie 850hPa- na samym początku 3 dek. miesiąca pojawia się nawet powyżej +10 C, ale zarówno wcześniej jak i później trzyma niemalże równie konkretny minus, co oznacza większą skłonność do opadów stałego pochodzenia.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16344 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 15 Grudzień 2022, 12:47
Rejon Krakowa na szczęście powinien ulec inwersji. Koło 20.12. szykuje się raczej coś podobnego do przełomu listopada-grudnia, jak sobie tylko opady o Polsce nie przypomną. No tylko w odróżnieniu do sytuacji sprzed niecałego miesiąca grunt był jeszcze ciepły- teraz beton zrobił się twardy i skostniały po ostatnich śnieżycach i całodobowych mrozach. Naszła mnie wiara, że owoce pracy teraz tak łatwo nie znikną. Oprócz śniegu pokrywę tworzy również lód, więc powstała niezła osłona.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum