Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16311 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 13 Marzec 2021, 12:35
kmroz napisał/a:
Chyba się jeszcze nigdy nie zdarzyło, by przez 40 dni była taka sama pogoda, traktowanie dosłownie przysłów to faktycznie głupota
Taka sama pogoda faktycznie jest bardzo mało możliwa, ale podobna niestety lub stety może się utrzymywać. Tutaj to chociaż temp. nie pozostawiały złudzeń, aura była zdecydowanie bardziej charakterystyczna dla zimy przynajmniej w podanym okresie (zawsze to lepiej, że w lutym i marcu temp. były ledwo przez 0 C, a nie po 10-15 C, tak jako punkt odniesienia do późniejszych ekscesów w kwietniu). Gdyby jednak od 30-31.03. temp. były 2-cyfrowe (na "+"), znacznie lepiej bym na ten okres patrzył. Z 2 strony się trochę próbuję pocieszyć, że koszmar podobnego formatu w kwietniu jest na szczęście mało prawdopodobny.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36423 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 29 Czerwiec 2021, 18:20
Cytat:
Gdy na św. Piotra i Pawła jest pogodny dzień - będzie suche lato i sucha jesień.
2005 - Sprawdziło się
2006 - Praktycznie się sprawdziło, prezenterka z TVP niestety miała sporo racji
2007 - Nie sprawdziło się
2008 - Nie sprawdziło się
2009 - Tu ciężko powiedzieć, bo dzień św Piotra i Pawła był u mnie suchy, ale w okolicy miał ładne burki, jedna z nich podobno zalała południe Warszawy.
2010 - Nie sprawdziło się
2011 - Lato się nie sprawdziło, ale jesień już tak
2012 - Połowicznie, bo było pi razy drzwi w normie
2013 - J.W.
2014 - Lato się sprawdziło, ale jesień już nie (W Toruniu się wgl nie sprawdziło... )
2015 - U mnie tego dnia trochę popadało, więc się nie sprawdziło
2016 - Nie sprawdziło się
2017 - Oj sprawdziło się idealnie
2018 - Nie sprawdziło się, przynajmniej w mojej części kraju
2019 - Sprawdziło się
2020 - Sprawdziło się
2021 - OBY SIĘ NIE SPRAWDZIŁO....
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 29 Czerwiec 2021, 21:21
A tak było u mnie:
- 2005 - sprawdziło się w małej części, bowiem lipiec i sierpień były mokre (sierpień wręcz bardzo), a dopiero późna jesień pożegnała się z opadami do pięknej zimy
- 2006 - nie sprawdziło się, bowiem dzień był mokry i pochmurny, a lato i jesień - suche.
- 2007 - sprawdziło się, jako że dzień był tylko dość pogodny, bez dużych ilości Słońca, z małym deszczem. No i co za tym poszło - lato było bardzo suche, zaś jesień bardzo mokra
- 2008 - nie sprawdziło się, ponieważ lato i jesień były dosyć wilgotne, choć nie zawsze sprawiedliwie.
- 2009 - sprawdziło się w punkt, bowiem dzień imienin był częściowo słoneczny i mokry, zaś i lato i jesień okazały się dość mokre przy jednocześnie sporym usłonecznieniu.
- 2010 - nie sprawdziło się, lato i jesień okazały się bardzo mokre.
- 2011 - sprawdziło się w małej części - lipiec był ekstremalnie mokry, ale reszta lata i jesień już nie; prawdziwa jesienna susza wtedy nastała.
- 2012 - tak sobie - lato i jesień były wprawdzie suche, ale padało często i problemów hydrologicznych raczej nie było.
- 2013 - sprawdziło się tylko w małej części, bowiem lato było suche, tylko jesień trochę nadgoniła wrześniem i listopadem.
- 2014 - sprawdziło się, bowiem dzień z opadem poprzedził bardzo wilgotne wakacje i jesień trzymającą fason aż do listopada.
- 2015 - niestety nie sprawdziło się, była wielka susza mimo kiepskiej pogody na imieniny.
- 2016 - nie sprawdziło się - pomimo pełnej lampy i wakacje i jesień dopisały opadowo.
- 2017 - sprawdziło się - burzowy i lekko deszczowy dzień zapowiedział normalne opadowo wakacje i słynną z wilgotności jesień.
- 2018 - sprawdziło się połowicznie. Dzień był bowiem w sumie ładny - jedyny ciepły w tym okresie, ale bezdeszczowy. No i w konsekwencji jesień była sucha, ale może dzięki brakowi dużej ilości Słońca, wakacje dopisywały opadowo.
- 2019 - niestety się sprawdziło.
- 2020 - można powiedzieć, że się sprawdziło, bowiem dzień przyniósł spory opad, ale i trochę lampki i gorąca. Reszta lata i jesień były wobec tego oficjalnie mokre, ale miały w sobie długie suche epizody.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 3 Październik 2021, 21:00
FKP napisał/a:
"Gdy po lipcu gorącym sierpień się ochłodzi, zima twarda i z wielkim śniegiem chodzi"
Nie kojarzę roku, w którym by się to sprawdziło 🤔
W tym i przyszłym roku skojarzysz Skoro pierwszy warunek przysłowia pasuje jak ulał, to możemy kontynuować
Ciekawe też jakie babie lato przyjdzie po świętej Brygidzie, może prawdziwe
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Inne Pomógł: 326 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16250 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 30 Listopad 2023, 20:47
To już niedługo. Barburka po wodzie, Gwiazdka po lodzie (i vice versa)
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16311 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 1 Grudzień 2023, 00:21
To prawda, zwykle Barbórka tak jak i Gwiazdka są czasem, w których ma miejsce ocieplenie i w których na białe krajobrazy czy opady śniegu trudno liczyć (przed Barbórką i Mikołajem też zwykle pojawia się mało opadu stałego). Zdarzają się te zjawiska, ale należą do rzadkich.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego.
Ostatnio zmieniony przez Bartek617 11 Styczeń 2024, 21:44, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Tutaj to chociaż temp. nie pozostawiały złudzeń, aura była zdecydowanie bardziej charakterystyczna dla zimy przynajmniej w podanym okresie (zawsze to lepiej, że w lutym i marcu temp. były ledwo przez 0 C, a nie po 10-15 C, tak jako punkt odniesienia do późniejszych ekscesów w kwietniu). 
Gdyby jednak od 30-31.03. temp. były 2-cyfrowe (na "+"), znacznie lepiej bym na ten okres patrzył. 
)
A Święta po wodzie i nawet nie myślcie, że może być inaczej xd
