Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 1 Sierpień 2023, 19:16
O dziś będę robił top 5-tkę i antytop
1 sierpnia - XXI w.
TOP7: 2004, 2006, 2011, 2014 i 2023 (w sumie tylko pierwsze dwa się bardziej postarały, w 2011 i 2014 wkurza brak opadu, a w 2023 znowu kolejna noc niespecjalna się szykuje, ale w grę wchodził jeszcze tylko 2016, ale tam raczej jeszcze bardziej sielsko było kolejnej nocy)
ANTYTOP7: 2003, 2008, 2010, 2017, 2018
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 15 Styczeń 2024, 21:17
Dawno nikogo tu nie było
15.01 to dzień, do którego mój region ma duże szczęście. Dzisiaj po raz kolejny w ciągu ostatnich lat przeszła tutaj naprawdę ładna śnieżyca.
A jak to było w poprzednich latach? Żeby uprościć dam tylko te przypadki, kiedy coś się działo
15.01.2021 - Tego dnia przeszła mała zadymka, dzięki której w końcu zabieliło wszystkie ulice w Michałowicach. Nie był to jakiś mocny opad, ale +2cm były w krótkim czasie. Więcej spadło dzień później, prawdziwa zamieć
15.01.2019 - Po dniu z resztkami śniegu i +2 stopniami, wieczorem chwycił mróz i spadło ładne 3-5cm śniegu Niestety nad ranem chwyciła spora odwilż i dzień później już wszystko płynęło
15.01.2017 - Tego dnia kwestowałem na WOŚP i rownież doświadczyłem mocnych opadów śniegu. Wieczorem na chodnikach w centrum wawy było bialutko, mam nawet zdjęcia z fejsa. Kto zna mój profil (większość tego forum xd) może obczaić Łącznie spadło koło 2-3cm
15.01.2016 - Śnieżyca podobna do dzisiejszej, dłuższa, ale przybyło jeszcze więcej Spadło około 12cm, mimo, że kilka dni wcześniej "straszono" suchym mrozem. Krajobrazy z poranka 16.01 wstawiałem tu wielokrotnie
15.01.2014 - Dzień przełomu po pół-trzydziestolatce, robiącej wtedy niesamowite wrażenie po serii konkretnych zim. Tego dnia spadlo niemal 10cm świeżego śniegu i mój region miał tu dużo szczęścia, bo w takim Radomiu już lał deszcz. Był to początek długiego zimowego okresu. Jak na razie do dziś nie powtórzył się tak długi zimowy ciąg (niemal 3 tygodnie) i zarazem tak wysoka pokrywa, jaką miałem na końcu (ponad 20cm, oficjalnie od tego czasu tyle u mnie nie było, choć lokalnie na wsi dało się zmierzyć tyle w lutym 2021 czy grudniu 2022)
15.01.2013 - Tutaj "prawie", bo mocno sypnęło w nocy 14/15.01. Pokrywa urosła z 6 do 14cm, czyli świeżego śniegu w praktyce mogło spaść jeszcze więcej. Największe wrażenie robi sytuacja baryczna z tego dnia, która wcale zimowa nie była na pierwszy rzut oka
15.01.2012 - To był wprawdzie już drugi dzień zimowych warunków, ale dopiero tego dnia zabieliło na tyle, że nie było klaunowo i można było także na bocznych ulicach cieszyć się zimą. Było to tylko około 3cm, ale po tak długim okresie bez zimy i tak mogło cieszyć
Co ciekawe patrząc dalej wstecz ten dzień prezentował się dużo słabiej. Nie jestem pewien jak było w 2009, ale poza tym w latach 2004-2011 ani razu nie było mowy o sypaniu w dniu 15.01, ani nawet okolicy tego dnia (najbliżej było chyba w 2006 roku, kiedy zaczęło od 18.01 sypać)
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 15 Styczeń 2024, 22:58
Ja też lubię ten dzień, nie tylko ze względów pogodowych, ale poza 2022 rokiem to mam z nim sporo bardzo fajnych wspomnień- ale jeśli chodzi o te pogodowe to najlepiej wspominam 15 stycznia 3 lata temu gdy utknąłem w zaspie śnieżnej xd, Aczkolwiek faktycznie, ten dzień często się udaje pod kątem zimowym.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16298 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 15 Styczeń 2024, 23:26
Utknąć w śniegu się pewnie każdemu zdarza, gorzej jak się komuś przyśnie- nie polecam raczej takiej sytuacji nawet największym miłośnikom białego puchu.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Z 2023 niestety mi google nie utworzył albumu (one wszystkie są robione automatycznie, nie ja je tworzyłem)
Ciekawostką jest to, że w tym roku 6 rok z rzędu ten dzień zaczyna się lochem/mgłą, a jego druga część upływa pod znakiem lampy Nawet na to nie zwróciłem wcześniej uwagi
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum