Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16331 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 7 Grudzień 2021, 00:17
Są dwie konkretne przeszkody, które mogą blokować wzrost temp.: możliwe dłuższe opady w kluczowych godzinach lub jeśli z nimi plan spaliłby na panewce to brak jakiegokolwiek wiatru (lub naprawdę bardzo słaby, maks. 3.6 km/h), co skutkowałoby chmurami warstwowymi na niebie, zamgleniami i mgłami- stosunkowo częsty scenariusz w ubiegłym roku.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36425 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 7 Grudzień 2021, 00:25
FKP, no szczerze mówiąc to jedno jest z drugim związane, w grudniu dodatnia anomalia to jednak wyraźna odwilż. Wg tej prognozy te 4cm które by spadły w czwartek wieczór, nie miały by się jak topić, a bardziej mi zależy na wysokim SDWPŚ, niż na przejsciowym 10cm, które zniknie na drugi dzień, jak to miało miejsce w niektórych regionach pod koniec listopada.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25170 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 7 Grudzień 2021, 00:52
kmroz, Ale na drogach/dróżkach łajna nie ma Swoją drogą przypomniało mi się, jak odradzałem rodzicom koszenia trawy na początku października 2011 tłumacząc, że wysoka trawa lepiej walczy z białym syfem xD
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25170 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 7 Grudzień 2021, 00:57
W srutym 2010 byłem już tak wkurwiony, że dosłownie odśnieżyłem z tego ścierwa całą działkę i pod ogrodzeniem leżały zwały łajna, wgl ja jestem chyba jedyną osobą, która nienawidzi śniegu i mrozu od niemowlęcia, zimą 2005/6 pierwszy raz sobie przypominam, jak mnie to wkurwiało, że nie mogę na zewnątrz syfonów zakładać do zlewu i kopać w ziemi xdddddd
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum