Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 7 Sierpień 2023, 11:37
Postaram się nieco bardziej merytorycznie Jeden z najgorszych majów - bardzo suchy, a przy tym nierównomierny opadowo - prawie 3/4 deszczu spadło w dniach 16-19 maja. Do tego mnóstwo naprawdę lodowatych nocy (nie że chociaż 5-8 stopni, ale blisko zera), nuda i brak burz. Prawdopodobnie to jedyny w historii maj, który nie przyniósł w Nowym Sączu ani namiastki tego zjawiska. Jak dotąd najgorszy miesiąc tego roku, ale na szczęście po jego zakończeniu pogoda się poprawiła - nastał fajny czerwiec i świetny lipiec
Szkoda że nie udało się uniknąć przekroczenia 25 stopni... To była okazja, jaka może się już nigdy więcej nie powtórzyć (25 w maju nie jest żadną sztuką, zresztą i w kwietniu nieraz miało miejsce; w tym roku bardzo długi czas upłynął bez tej temperatury, było wiadomo że w końcowce maja takiego ciepła nie będzie, to musiało się wpieprzyć i zepsuć statystykę ). Nie jestem przeciwnikiem takich temperatur w maju, a zwłaszcza w jego II połowie, ale tym razem miałem naprawdę dużą ochotę na odwleczenie tego "dnia goruncego" i pierwsze od 2004 roku, trzecie po PRL-u pierwsze osiągnięcie 25 stopni dopiero latem.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum