Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16292 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 15 Czerwiec 2021, 00:25
Ja się kiedyś jako dzieciak cieszyłem z zestawu małego chemika i magia czy fascynacja takimi sprawami u mnie trwała do czasu, aż zdałem sobie sprawę, że niektóre substancje są łatwopalne czy żrące. Elektryka już dla mnie wydała się bardziej bezpieczna: chociaż oczywiście mogłem się pogubić w tych przewodnikach, to później pamiętam tą wielką radość na twarzy u siebie, jak mi radioodbiornik zadziałał. Natomiast faktycznie takie przedmioty jak żarówka sama w sobie w ogóle nie powinny być traktowane jako prezent, a jako niezbędna podstawa przy oświetleniu. Nie jest to więc bynajmniej zabawka, z takimi rzeczami trzeba się obchodzić jak z jajkiem.
Jeśli chodzi o popieranie walki z ociepleniem klimatu, to czy można uważać się za taką osobę, jak się np. lubi ogólnie dość wysokie temp. dzienne (ale nie rekordy) oraz niskie temp. nocne (oczywiście nie zawsze, ale przeważnie? Jak mowa o dbałości o środowisko, to po prostu nie śmiecę na ulicy, najwyżej bywam niekiedy nieuporządkowany i zdarza mi się nie sortować rzeczy, które chcę wyrzucić. Samochodem sam od siebie nie jeżdżę (choć pewnie to powód do wstydu, bo młodzi dorośli obywatele RP na ogół zaliczają testy na prawa jazdy) , ale hej: przecież od czego jest rower albo własne nogi? Także staram się oszczędzać zużycie wody (nawet kosztem własnego niedbalstwa, ale kij tam).
Twój komentarz był bardzo mocny (jak pisałeś "lewacka IKEA") i sądząc po Twoim wpisie, to raczej jesteś człowiekiem prawicy , to ja już się bałem, co się stanie z moją wypowiedzią na fb, gdzie napisałem, że nie popieram aborcji. Oczywiście sprawa dotyczyła poronienia kobiety na wskutek nieszczęśliwego wypadku w Salwadorze (nie potknęła się celowo,, tylko faktycznie niefortunnie upadła czy coś takiego), która została skazana na wiele l. bezwzględnego więzienia. Czy jest się zwolennikiem usuwania ciąż czy nie, myślę, że taka sprawa powinna ludzi połączyć w spojrzeniu przynajmniej na kwestie prawa w tamtym kraju/państwie.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Inne Pomógł: 324 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16231 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 15 Czerwiec 2021, 20:36
W każdym razie ja jestem za bojkotem IKEI. Za ich popieranie aktywu LGBT. Kiedyś wyrzucili z pracy Polaka który w mediach społecznościowych zacytował biblijne wersety określające LGBT jako sodomię.
Cytat:
Mężczyzna stracił pracę po tym, jak sprzeciwił się polityce firmy, która wspierała akcję Miesiąca Dumy LGBT zachęcając do udziału w niej również swoich pracowników.
Jak przekonuje, swój komentarz na firmowym forum internetowym poparł cytatami z Biblii potępiającymi homoseksualizm
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczy punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca..
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16292 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 15 Czerwiec 2021, 22:26
Racja, racja, przepraszam, zszedłem całkowicie z myśli głównej na końcu (tego komentarza u mnie na szczęście serwis nie usunął, ale też nie cieszył się zbyt dużą popularnością, jak to u mnie, dostałem chyba 1 łapkę w górę od jakiejś dziewczyny- to był jeden wielki słowotok i w sumie mój stosunek do aborcji mógł "zginąć" w tej odpowiedzi).
Cytat:
W każdym razie ja jestem za bojkotem IKEI. Za ich popieranie aktywu LGBT. Kiedyś wyrzucili z pracy Polaka który w mediach społecznościowych zacytował biblijne wersety określające LGBT jako sodomię.
Też coś mi się tutaj utarło o uszy, nie pamiętałem jednak szczegółów tamtej sprawy, i faktycznie z mojego punktu widzenia jest to niesprawiedliwe orzeczenie. Nawet nie ze względu że czuję się bardziej "kościółkowy" (czy jakoś tak, chociaż wstyd się przyznać, mam parę grzechów na swoim koncie, więc no nie mam pewnie zadatków na dobrego chrześcijanina) , tylko no po prostu ten człowiek przedstawił tylko swoje zdanie czy stanowisko, a jak ono ma się do pełnionego przez niego zawodu? No nijak- on zajmował się pewnie na co dzień fizyczną pracą (pewnie nie jest myślicielem po fachu czy filozofem) i jego całą "winą" jest to, że powiedział o kilka słów za dużo na nieprzychylny i delikatny temat dla mediów społecznościowych, a na portalach takich jak Facebook czy Youtube to różne rzeczy ludzie piszą . Naprawdę nie chcę o sobie nic dobrego pisać, bo w sumie nie ma czego , ale czasem czuję się na tych stronach trochę jak głos rozsądku (choć nie jestem wcale mądry) widząc, jakie jest na ogół rozwrzeszczane towarzystwo (przynajmniej na fb), dość dużo osób wręcz emanuje agresją (jak będzie to nadużycie z mojej strony, to przepraszam, błądzenie w różnorodny sposób jest rzeczą ludzką i mi się też zdarzyło reagować nerwowo w pewnych sytuacjach, ale sam od siebie staram się przedstawiać swoje racje w sposób pokojowy i neutralny: zdaję sobie sprawę, że pisząc jakąkolwiek wiadomość czy w sieci czy poza nią można więcej razy pomyśleć nad treścią, zanim się cokolwiek wyśle no i że w sieci wbrew pozorom nie jest się do końca osobą anonimową). Wracając do sprawy, ten człowiek nie prowadził żadnych ruchów ani manifestacji mających na celu zaszkodzić w jakikolwiek sposób osobom (i ich interesom), które utożsamiają się z organizacją/ugrupowaniem LGBT (ogółem reputacji tej społeczności), tylko wyraził krytykę wobec polityki firmy, która wyraziła zgodę na obchody raczej nieoficjalnego święta (może się mylę, ale nie wiem czy istnieje coś takiego jak miesiąc dumy LGBT, a jeśli tak, to na który miesiąc dokładnie przypada; jest ich formalnie 12, ale kto wie, czy oni nie mają też odrębnego/autonomicznego spojrzenia na nasz kalendarz tak jak do płci człowieka: że nie ma ich 2, tylko dużo, dużo więcej...).
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16292 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 15 Czerwiec 2021, 23:00
Chyba nie , zresztą tęcza, która jest symbolem osób LGBT różni się od tej prawdziwej, którą widzimy pod koniec opadów deszczu na niebie: w przeróbce brakuje jednego koloru (nie pamiętam tylko niestety jakiego/którego konkretnie).
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum