Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 14 Luty 2021, 21:07
FKP żabka nigdy nie jest ,bo uwielbia pustynny (i pochmurny) listopad 2020, ale uważa od listopada do stycznia żółte gówno za zbędne, zwłaszcza że u nas w 90% wiąże się z pojawieniem ujemnych anomalii
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 14 Luty 2021, 21:18
Jacob, a co ze Słońcem kiedy nie ma całodobowego mrozu, ale jednak termiczna zima, tak ze 3-4 stopnie na plusie w maksymalnym punkcie To nadal zimno, żadna wiosna, może wtedy akceptujesz?
Ja też żabką nie jestem, ale podobnie uważam, że od listopada do lutego Słońce jest zbędne, bo praktycznie nic nie daje, a na tej wysokości tylko wkurza. W październiku i marcu preferuję takie ograniczone, w kwietniu pod warunkiem odpowiednich opadów i ciepła może być tyle, ile da się pogodzić, a we wrześniu nie stawiam żadnych limitów, byle nie za długo tj. w ubiegłym roku, kiedy nawet ja miałem tego trochę dosyć.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 14 Luty 2021, 21:22
FKP napisał/a:
PiotrNS napisał/a:
W październiku i marcu preferuję takie ograniczone
No naprawdę, nie potrzebuję go nie wiadomo ile, bo w marcu przeważnie i tak jest chłodno, a w październiku to jednak amplitudy potrafią dać się we znaki. We wrześniu przeszkadzają mi tak połowicznie (TMin 8-10 jest dla mnie jeszcze ok), od maja do lipca mam na nie wywalone, chyba że dzieją się jakieś cyrki typu 7/30, w sierpniu w ogóle nie pamiętam już co znaczy lodowwta noc, ale w broszce zawsze uważałem to za minus. Jeszcze jakby w tym miesiącu był czas zimowy, to co innego.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum