Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 7 Maj 2024, 07:35
Cieszy mnie też wyróżnienie 2022 roku, do 9.05 na prawdę robił świetne wrażenie, zwłaszcza majac na względzie jak GS został "pokrzywdzony" rok wcześniej. Nie wyróżniałbym raczej na pewno 2010 czy 2015, aczkolwiek faktycznie nie były aż tak zle, jakbym powiedział jeszcze z 5 lat temu xd
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 7 Maj 2024, 08:05
kmroz, tak jeszcze odnośnie moich pierwszych połów maja i Twojego posta z 5 maja i godziny z czterema jedynkami:
Na pewno mocną stroną I połowy maja 2013, sprawiającą że zasługuje na wysokie miejsce, są te dwie piękne majówkowe burze. Każda z osobna była tak udana, że po 2016 roku tak dobrej burzy w maju u mnie nie było. Później bywało lepiej lub gorzej, ale przeważały te dobre scenariusze. W 2010 z kolei mam poczucie takiej stabilności w dobrym, ale bez niemal niczego, co podniosłoby ten okres w moich oczach do jakiejś wyższej rangi. To trochę tak jak stabilna zima z codziennym dosypywaniem, ale śniegu jest niewiele, a te opady mało zmieniają.
Co do porównania 2016 do 2007 i 2017, to jednak dla mnie "ciężar" drastyczności w majach z siódemką na końcu jest dużo większy niż ciężar wszelkich niedogodności w maju 2016. Fakt, nie poukładało się, ale nawet niepożądane wydarzenia tamtego okresu były stosunkowo nieszkodliwe. Bardziej szkoda niewykorzystanego potencjału. Odrobinę więcej szczęścia i całość by inaczej wyglądała. Gdyby zapożyczyć Tmax-y i usłonecznienie z 2016 do 2010, byłoby to chyba moje marzenie
Co do 2022, to masz rację - mijało, ale przynajmniej miało co mijać. W I połowie ten miesiąc (choć mu nie wychodziło) naprawdę się starał - był łagodnie ciepły, stosunkowo często padało (a ile tego deszczu było, to już odrębna kwestia) i całość miała jakiś sens. Dość długo wierzyłem w ten miesiąc - pamiętam jak np. 7 maja byłem w dobrym nastroju i przez głowę przechodziły mi myśli o tym, że to może być naprawdę ważny i niesłychanie przyjemny miesiąc, że nastąpi przełamanie Stoczyła się II połowa i to przeciwko niej kieruję większość swoich zarzutów.
Mniej więcej zgadzam się z majem 2006 (niestety, muszę przyznać, że z opadami było wtedy wybitnie krucho i w moich ocenach tego okresu duża jest rola zimowego sentymentu), natomiast co do 2009, to choć o wiadomym zjawisku powinieneś wspomnieć , to prawdą jest, że mimo różnego rodzaju uwag, ocieplenie z przełomu dekad było dynamiczne i jak najbardziej się działo
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum