Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 29 Wrzesień 2019, 22:55
Październik 1951 miał u mnie śr. tmin -1,4 st. , a śr. tmax 13,3 st. (oczywiście powyżej najnowszej normy) musiałbyć to skrajnie pogodny miesiąc podobnie jak kwiecień 2009
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 29 Wrzesień 2019, 22:59
Jacob napisał/a:
Podobnie jak ciepły październik 2005, cena wysokiego uslonecznienia
Ale tamten przynajmniej nie szczędził kilku naprawdę ciepłych nocy
Zasadniczo okres 21-27.10 bardzo podniósł moją ocenę tamtego miesiąca.
W październiku 2018 problemem było, że jedyne "ciepło" było powiązane z wyżową nudą, lampą i... smogiem (no poza oczywiście dobrze znanym 30.10) a z kolei ochłodzenia były przy pochmurnej i często deszczowej pogodzie. Jednym z wielu skutków był zupełny brak ciepłych nocy.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 29 Wrzesień 2019, 23:22
A latem jak jest wyżowo i nudno (zero burz - to ma być lato? ) jak chociażby w lipcu 2013 to Ci to odpowiada Swoją drogą te lato 2013 to naprawdę dno - jako pogoda do życia cudo, ale z prawdziwym latem to nie miało prawie nic wspólnego Lato musi mieć pazura, tak jak marzec przewagę lampy
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 29 Wrzesień 2019, 23:37
Wolałbym takie połączenie: VI 2019, VII 2014, VIII 2002. Ładnie, ciepło, równo ale nie nudno i co najważniejsze występowały regularne, obfite opady, bo po tym zestawie jaki w moim imieniu zaproponowałeś z naszej rodzimej flory pewnie nie wiele by zostało Lipiec 2013 to bym chętnie wstawił w 2010 roku na miejsce maja, sierpień 13' na miejsce września 2010 a czerwiec 2013 na miejsce maja 2019 🤪
_________________ Aktualna pora roku: Wczesna zima
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 29 Wrzesień 2019, 23:42
A podobałoby Ci się takie lato jak czerwiec 1999, lipiec 2001 i sierpień 2010? Wyszłoby jako wyjątkowo pochmurne, ale bardzo gorące i parne, co jak zauważyłem Ci się podoba?
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25163 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 30 Wrzesień 2019, 00:05
Nie podobało by mi się. Najlepiej by było, gdyby jeden miesiąc letni był w przewadze gorący, suchy i lampowy (taki jak czerwiec 2019), drugi bardziej burzowy, gorący ale i z przyzwoitym usł. (lipiec 2014) a trzeci hybrydą pomiędzy nimi ale z braku laku może też być taki bardzo ciepły, słoneczny i stały jak sierpień 2002. Wracając do Twojej drugiej propozycji - takie lato wziąłbym zamiast lata 2013 ale co do zestawu VI 2019, VII 2016, VIII 2015 musiałbym się bardzo mocno zastanowić - takie lato byłoby bardzo wymagające dla naszej przyrody (głownie przez olbrzymi niedobór opadów w stosunku do potrzeb ale także ze względu na skakanie po ekstremach w VIII 2015), która nie jest mi obojętna ale i przysporzyłoby to sporo problemów naszemu "systemowi" i ludziom w nim funkcjonującym w tym także przynajmniej pośrednio mnie
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 30 Wrzesień 2019, 00:21
Rok 2013 przyniósł w maju i czerwcu tyle burz i zostawił taki zapas wody przez całe 1 półrocze, że nawet ja ten lipiec mogłem przeżyć, tym bardziej że jakieś burze tam przecież się zdarzały
A sierpień przyniósł chyba tylko 3 burze, ale jakże porządne, czasem wolę taki konkret 3 razy niż dziesiątki gowien mijających bokiem. W ogole rok 2013 to chyba najbardziej pozbawiony suszy jaki kojarzę, tam to ona nie miała się kiedy wykluć, jedynie ta fala upałów trochę mogła sprokurować problemy.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum