Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 7 Sierpień 2023, 11:54
kmroz, Bo nadal to była jedna dekada bajki, poza nią fragmenty lepsze niż w reszcie kraju, jednak nadal było dużo kibla, patoli i nudy, 7,5/10 to i tak już ocena mocno zboostowana przez tą bajkę wspomaganą dodatkowo trochę tą drugą pentadą i tą świąteczną niespodzianką
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 7 Sierpień 2023, 12:43
kmroz, W Mławie jednak sporo lepiej wyglądał ten epizod w I dekadzie lutego, który u mnie przyklaunił, a marzec to w sumie uważam, że w obu tych miejsach miał podobną liczbę plusów, jak i minusów- na szczęście więcej tych pierwszych
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 14 Sierpień 2023, 16:14
W 2001 to mimo wszystko wybrałbym ten Toruń, już pomijając wszystko inne, ale u mnie i u Piotra to było po prostu too much i too dangerous xd
W 2002 to rzeczywiście miałem najwięcej szczęścia i się w pełni zgadzam z tym wyborem
Nad 2003 to sporo się zastanawiałem, bo w gruncie rzeczy w każdym z tych miejsc miał w miarę podobny bilans dobrych i złych cech, ale chyba się zgodzę z Twoim wyborem
W 2004 to też chyba bym wybrał Katowice z uwagi na tą kompromisowość
W 2005 to Toruń raczej odpada w przebiegach. W NS i Kato te lipce jak to zazwyczaj bywa podobne, ale u Piotra był mniej drastyczny, na widok takiego mojego 6.07.2005 to nóż w kieszeni się otwiera xd
W 2006 to chyba znów zgoda, wgl to mam wrażenie że na N kraju on się lepiej prezentował tak uogólniając, a na Mazurach to wgl był przepotężny wysyp grzybów jakoś tak 23-26.07 xxd
2007 to jednak dla mnie wygrywa Nowy Sącz, wiadomo że nie był to ideał, ale jednak okres PRL-owski po wielokroć bardziej znośny niż u mnie czy tym bardziej w Toruniu, okres goruncy złośliwy po luju i mega suchy, szczerze to ta druga połowa chyba dla odmiany najsłabsza z wszystich trzech, musiałabyć nad Dunajcem niezła posucha pod koniec miesiąca, ale może i to trochę kwestia pecha stacji, coś w tych dniach 24,25,28.07 choćby u Piotra mogło więcej spaść tego deszczu xd W każdym razem idę tu jednak za najcieplejszą opcją
W 2008 chyba też Katowice dla mnie najznośniejsze
Ale za to w 2009 jednak wygrywa dla mnie NS odrobinę przed Toruniem
W 2010 akurat się dość wyraźnie nie zgadzam, jak dla mnie NS był wręcz chyba najsłabszy z wszystkich tych trzech. Prawdę powiedziawszy to wybrałbym nawet Toruń, choć był najbardziej drastyczny, to nawet podczas tej fali żaru w drugiej dekadzie potrafił zaskoczyć takiego 13.07
W 2011 bez wahania oczywiście Toruń, pełna zgoda
I w 2012 raczej też stawiam na Katowice
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 14 Sierpień 2023, 21:16
Jacob w końcu u mnie zapunktował, ale za ten podpis ciągle mam focha Z wieloma rzeczami się zgadzam - lipiec 2002 w Katowicach jest dla mnie świetny, dużo lepszy od mojego, 2003 w Toruniu też nie odrzuca (czego nie można powiedzieć o części opisu tego porównania xd). Z 2004 jestem mniej zdecydowany, bo jakiejś szczególnej drastyczności w stronę ciepła u siebie nie widzę Potem na pewno wolałbym swój 2006, no i lipusia 2009 będę bronił, podoba mi się - choć nie jakoś mocno, jest gorszy od 2023 Nad 2011 się waham, ale 2012 stanowczo przyznaję Katowicom, a 2013 Toruniowi. Lipiec 2016 jednak wolałbym swój - trochę lampy po tym PRL-u się przydało, a poza tym III dekadę przyozdobiły naprawdę konkretne burze. Z końcówką listy pełna zgoda, ale za to stwierdzenie na samym końcu jestem naprawdę niepocieszony A już miałem pochwalić
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7634 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 15 Sierpień 2023, 00:17
Co do drugiej części to w znacznej mierze też się nawet zgadzam. 2013 to wiadomo, w 2014 powiem szczerze że taki pewny nie byłem o dziwo, szczerze to w NS nawet był chyba bardziej złośliwy niż u mnie, a mniejsza ilość żaru nie jest dla mnie większą wartością dodaną xd Ale no jednak to szczegóły, jego ogólny charakter robi większe wrażenie, u mnie po prostu dobry, a tam jednak coś więcej. W 2015 też w popieram wybór Torunia, w 2016 trochę mniej, ale nie mam zbytnio kontrargumentów, wg mnie bardzo małe różnice w ocenie tego miesiąca w tych trzech lokalizacjach są. 2017-19 to dość wyraźna przewaga zwycięzców wg mnie, w 2020 to już wybieranie trochę mniejszego zła, u siebie na pewno doceniam pierwszą pentadę, w Toruniu szanuję za to że uniknął tego przyklaunowania 11 lipca- choć też się nie popisał 16 lipca, ale już nie na tak absurdalnym poziomie xd Trzy ostatnie lipce to ponownie niewielka przewaga Nowego Sącza, choć tu już żaden miesiąc się też szczególnie nie wyróżnił- no może ten 2021 najbardziej
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum