Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36353 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 10 Kwiecień 2021, 13:19
Bartek617 napisał/a:
babie lato
Nazywanie babim latem typu aury, który się ani trochę z latem nie kojarzy, jest dla mnie łagodnie mówiąc szokujący, jak zresztą setki innych mitów pogodowych...
A prawdziwe Babie Lato masz na tym zdjęciu. 5.10.2020:
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15957 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 10 Kwiecień 2021, 13:39
Temp. dzienne są wysokie (sięgają lub przekraczają +20 C), natomiast noce są chłodne/zimne (często w przedziale 0-5 C), a aura jest bezwietrzna. Do niego trzeba Wyżu Południowoazjatyckiego lub Wyżu Wschodnioeuropejskiego (inne ulokowanie wyżu sprawia, że nie można mówić o wyżej wymienionym zjawisku). Źródłem ciepła jest nagrzany ocean. Ciepło z reguły obejmuje całą Polskę.
Wydaje mi się, że na początku października minionego roku centrum wyżu znajdowało się na W od Francji i Hiszpanii, a później na S od Włoch, w krajach/państwach północnej Afryki.
Średnio z tym wyżem na E Europy wyszło, najwyżej były to małe zatoki. Do nas napływało wprawdzie ciepłe powietrze z południa, ale bardziej z zachodu, przez co notowano wyższe temp. nocne oraz większe zachmurzenie. Pogoda przypominała wprawdzie lato, ale raczej przede wszystkim ze względu na średnie dobowe.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 127 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12302 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 11 Kwiecień 2021, 14:55
W ogóle nie ma nic wspólnego z latem, to tylko taka nazwa Osobiście, mimo wszystko bliższy jestem tej klasycznej definicji i pogodzie jak na zdjęciach Łukasza i Pawła (ale nie braci Golec ). Uwielbiam taki pełny błękit komponujący się z kolorowymi liśćmi przy miłej temperaturze, choćby tylko przez parę godzin. A później chłodne, lekko mgliste wieczory, niebo pełne gwiazd o wczesnej porze... nie znielubię tego, choćbym nawet próbował. Musiałbym walczyć z własną naturą.
Te chwile października 2018 zawsze miło mi się wspomina.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 179 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7602 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 11 Kwiecień 2021, 15:20
Ja w październiku nie potrzebuję już nieustannej lampki, zwłaszcza w tym miesiącu doceniam dni z pluszką i małymi amplitudami Ale okresowo babie lato według meteorogicznej definicji jestem w stanie zaakceptować, tym bardziej że jest to coś całkowicie normalnego No i nie rozumiem dlaczego niektórzy na siłę chcą zmieniać definicje babiego lata, która jest jasna i ma związek ze wschodnim wyżem xD To czy taka pogoda się komuś podoba czy nie to kwestia subiektywna, ale definicja jest taka, a nie inna i ja wolę się jej trzymać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum