Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6955 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 29 Październik 2019, 19:53 Winogrona.
Pierwszy raz moje winogrona nie dojrzeją już 3 tygodnie temu większość winogron zmarzło zostały tylko te ,które były przykryte liśćmi ale i te nie dojrzeją bo przymrozki coraz większe.
W zeszłym roku winogrona miałem zerwane już na samym początku września nawet 2 lata temu kiedy u mnie lato było poniżej normy winogrona zdążyły dojrzeć a dlaczego w tym roku nie dojrzały tego nie wiem.
Hobby: Inne Pomógł: 324 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16232 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 29 Październik 2019, 20:09
Moje już dawno (jeszcze we wrześniu) zostały pozbierane i stoją w piwnicy w butelkach przerobione na sok. Wraz ze schłodzoną wysokogazowaną wodą mineralną PYCHOTA
Nowych fotek nie robiłem, ale mam te z przed kilku lat. W tym roku wyglądały podobnie.
P.S. Późne i delikatne odmiany w naszym klimacie niekiedy zawodzą.
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
Pierwszy raz moje winogrona nie dojrzeją już 3 tygodnie temu większość winogron zmarzło zostały tylko te ,które były przykryte liśćmi ale i te nie dojrzeją bo przymrozki coraz większe.
W zeszłym roku winogrona miałem zerwane już na samym początku września nawet 2 lata temu kiedy u mnie lato było poniżej normy winogrona zdążyły dojrzeć a dlaczego w tym roku nie dojrzały tego nie wiem.
Obrazek
A czy winogron nie jest zaatakowany mączniakiem rzekomym ?
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6955 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 30 Październik 2019, 09:13
FKP napisał/a:
A usłonecznienie Gleba
To nie miało wpływu bo od lat nic się nie zmieniło a przecież 2 lata temu było zimne lato dodatkowo w maju przez 2 dni miałem śnieg a przymrozek na początku czerwca. A w tym roku ostatni przymrozek pod koniec maja więc trochę to dziwne. Jedyne co mi nasuwa to ,może winogrona miały za dużo owoców bo przed przymrozkami miałem kila wiaderek zebranych na sok. W tym roku ten sok jest trochę kwaskowaty bo winogrona nie całkiem były dojrzałe. Najbardziej dojrzałe były te owoce ,które były najdalej od korzeni czyli pod koniec pnącz.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6955 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 30 Październik 2019, 09:19
zgryźliwy tetryk napisał/a:
Moje już dawno (jeszcze we wrześniu) zostały pozbierane i stoją w piwnicy w butelkach przerobione na sok. Wraz ze schłodzoną wysokogazowaną wodą mineralną PYCHOTA
P.S. Późne i delikatne odmiany w naszym klimacie niekiedy zawodzą.
Masz piękne winogrona ja mam tylko naokoło szołerka ale jestem i tak z tego zadowolony bo tak jak napisałeś są pyszne. Pierwszy raz nie zdążyły dojrzeć i myślę ,że ostatni. Na ogół są dojrzałe do połowy września a u mnie pierwsze przymrozki przychodzą najszybciej pod koniec września.
Hobby: Inne Pomógł: 324 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16232 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 30 Październik 2019, 10:39
Cytat:
W tym roku ten sok jest trochę kwaskowaty bo winogrona nie całkiem były dojrzałe.
I tak ma być, co najwyżej do sokownika można wsypać nieco więcej cukru. Winogrona przejrzałe nadają się tylko na wino. Sok z nich ma lekko sfermentowany "drożdżowy" posmak. Dlatego zbieramy je tak wcześnie, jak tylko to jest możliwe. Wtedy już można zdjąć z pergoli zabezpieczającą od szpaków siatkę. Bo te ptaszyska to prawdziwa plaga na borówkach, wiśniach, czereśniach oraz na winogronach. Porzeczek jakoś nie ruszają.
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6955 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 30 Październik 2019, 12:42
zgryźliwy tetryk napisał/a:
Cytat:
Wtedy już można zdjąć z pergoli zabezpieczającą od szpaków siatkę. Bo te ptaszyska to prawdziwa plaga na borówkach, wiśniach, czereśniach oraz na winogronach. Porzeczek jakoś nie ruszają.
U mnie szpaki i nie tylko one najbardziej atakują czereśnie ,można powiedzieć ,że 1/2 owoców z drzewa zawsze zjadają a po za tym może tylko aronię też lubią bo szybko ginie a do innych jeszcze owoców na razie nie dobierają ,może gdzie indziej się najedzą.
Hobby: Inne Pomógł: 324 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16232 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 30 Październik 2019, 13:01
Zastosuj siatki ochronne. Żeby nie łamać regulaminu w sprawie reklam, dam linka do całej strony google. https://www.google.com/se...chrome&ie=UTF-8
Tam wybierzesz sobie to co chcesz.
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum