Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 28 Sierpień 2023, 11:44 Miesiące o gwałtownych zwrotach narastającej anomalii
Witajcie. Pora na ciekawy wątek w związku z tym, co jakby nie patrzeć, dzieje się w tym miesiącu, który do bodajże 11.08 wyrobił anomalię -2.3K, a ostatecznie zapisze się prawdopodobnie blisko +1.5K (i to względem normy 1991-2020, która dla sierpnia jest na naprawdę mocnych sterydach).
Postanowiłem pogłówkować, które miesiące mogły odwalić coś podobnego - w tę, albo ewentualnie drugą stronę. Od razu mówię, że są to typy "na oko", nie mam czasu, siły ani wytrwałości aby to dokładnie liczyć Zaznaczam, że sytuację, że pierwsze 2-3 dni były ekstremalnie ciepłe/ekstremalnie zimne, a potem się odwracało, to jednak pominę Raczej chodzi o coś takiego, że miesiąc po dekadzie lub połowie miał nadal mocny odchył w jedną stronę, a potem się gwałtownie odwróciło na drugie ekstremum. Zaznaczam, że na DRUGIE EKSTREMUM, a nie tylko do normy, więc takie sztuki jak dałkrótkąbajkę 2022 czy nudnopady 2018 i 2022 odpadają
Sierpień 2023
Niestety nie maj 2023
Niestety nie kwiecień 2023
Marzec 2023
Niestety nie maj 2021
Październik 2019 (pierwsza myśl, przy tworzeniu tego wątku )
Kwiecień 2017 (patrząc na normę 91-20)
Wrzesień 2015
Czerwiec 2015 (patrząc na normę 2016-2023 )
Grudzień 2014
Sierpień 2014 (tutaj to nawet jeszcze koło 20.08 pamiętam na TP pisali, że po 2 dekadach sierpień był najcieplejszy od 12 lat )
Czerwiec 2014 (trochę to samo co w przypadku czerwca 2015 )
Październik 2013
Sierpień 2013 (względem normy 2015-2023 )
Styczeń 2013 (ale tutaj to głowy nie dam jednak xd)
Luty 2011
Grudzień 2009 (tutaj to nie wiem, czy nie przesadzam trochę, bo nie miał jakiejś wielkiej anomalii na minus w sumie xd)
Listopad 2009
Wrzesień 2008 (to akurat chyba obok października 2019 sztandarowy wybór xd)
Lipiec 2007 na południu może by pasował xd
Maj 2007
Listopad 2006
Listopad 2003
Październik 2003 (chociaż tutaj to mocno z głowy, możliwe, że głupotę palnąłem, bo nie wiem na ile ta 1 dekada była w skali kraju anomalna)
Lipiec 2003
(listopad 2002 pominę, bo względem normy 91-20 to on nie był jakiś ciepły, a jak na XXI wiek to wręcz lodowaty xd)
(sierpień 2001 j.w. xd)
Kwiecień 2001
Jak nietrudno zauważyć, trochę wyborów jest ironicznych, a trochę na siłę, ale i tak takich przypadków było więcej, niż na początku myślałem, przy tworzeniu tematów. Oczywiście co najmniej połowa z tego jest niepewna. Jak się komuś chce to może to zweryfikować, ale nie nalegam, bo to dużo pracy
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
Ostatnio zmieniony przez kmroz 28 Sierpień 2023, 23:04, w całości zmieniany 1 raz
Hobby: Meteorologia Pomógł: 182 razy Wiek: 26 Dołączył: 10 Gru 2019 Posty: 7636 Miejsce zamieszkania: Katowice
Wysłany: 28 Sierpień 2023, 18:45
Ciekawy wątek, ale jednak nie wliczałbym w to takich miesięcy jak kwiecień-sraj 2023, które w skali kraju były poniżej nowej normy, to już bardziej pasuje taki lipiec 2019 np. Tym bardziej nie jestem w stanie tego zrozumieć, że sam napisałeś, że odpadają takie przypadki jak grudzień 2022, który jednak co by nie mówić zaliczył kosmiczny wzrost i był powyżej normy, nawet najnowszej wliczającej wiadomą serię xd Grudzień 2014 to już wgl bardzo naciągany jak dla mnie, w skali kraju to podejrzewam że 10.12 był raczej na pewno na plusie, to równie dobrze można by tu dać prawie wszytkie weźdajbiele poza 2015 xd Styczeń 2013 to też mam wątpliwości, trochę podobny case jak z tym grudniem 2014 tylko w drugą stronę xd
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 28 Sierpień 2023, 19:59
Chyba nie zrozumiałeś, właśnienapisalem ze kwiecień i maj 2023 niestety tu nie trafiły xD co do grudnia 2014 i stycznia 2013 to prześledź uważnie pierwsze dekady. W styczniu 2013 było trochę patolsko i na pewno 10.01 jeszcze anomalia była na sporym plusie, myślę że dopiero koło 18.01 spadła na minus xD a co do grudnia 2014 - południe to nie cała Polska. A i tam był chyba na lekkim minusie do 11.12
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 28 Sierpień 2023, 21:47
Niektóre miesiące są tutaj wzięte trochę na siłę, bo żadnego silnego zwrotu w nich nie było - najwyżej bardziej wyraziste podbicie czy zniesienie anomalii w jedną czy drugą stronę. Zabrakło natomiast chyba najbardziej spektakularnego miesiąca o ostrym zwrocie - kwietnia 2013.
Jeśli chodzi o dawniejsze miesiące (na razie lata 90-te), to przynajmniej na południu będą to z pewnością:
Listopad 1999 - w I połowie dość standardowy listopad, zaś później atak zimy, jakiego w listopadzie nigdy później już nie było (w 2010 dopiero końcówka przyłożyła) i który uczynił z tego miesiąca naprawdę bardzo chłodny
Sierpień 1998 - w NS do 21 sierpnia włącznie miał temperaturę średnią 19,8 stopnia (wyższą od 2017 i tylko o 0,1 niższą od 2018) oraz temperaturę maksymalną 27 stopni (wyższa niż w 2018 i minimalnie niższa niż w 2020). Od dnia ślubu moich rodziców prawdziwa jesień, która sprowadziła ten miesiąc do prehistorycznej normy (w przypadku sierpnia w NS, każda norma obejmująca więcej niż XXI wiek, to norma prehistoryczna )
Luty 1998 - ten wyjątkowo ciepły luty na początku lokalnie wykręcił -20 stopni; generalnie zimowy epizod lepszy niż w lutym 2023...
Czerwiec 1997 - na samym początku absurdalnie chłodny, później przypominał raczej dość ciepły maj i szczędził gorących dni. Na sam koniec uderzyła mocna Turcja z lokalnymi rekordami ciepła czerwca, a w konsekwencji miesiąc zapisał się jako lekko ciepły
Maj 1997 - do 21 maja bardzo ciepły miesiąc, który w ostatniej dekadzie padł ofiarą dotkliwego ochłodzenia z grunciakami i koszmarnym 31 maja z już skrajnie kuriozalnymi wartościami na termometrach - rodem z czerwca 1962
Grudzień 1996 - zaczynał się dość chłodno, ale niespecjalnie. To największa w historii grudniowa fala mrozów, która nadeszła w najważniejszym okresie, dała mu miejsce na drugim stopniu podium wśród najzimniejszych grudniów po 1953
Czerwiec 1996 - chyba w całym kraju czas świeżo po narodzinach Pawła był najcieplejszym okresem całego 1996 roku. Potem zrobiło się już nieletnio, nieraz dotkliwie
Kwiecień 1996 - klasa sama w sobie. Niemal do poziomu normy z poziomu najzimniejszych kwietniów lat 50-tych do czasu narodzin Jacoba
Maj 1995 - w sumie też mocny zwrot akcji. To i tak był zimny maj, ale gdyby nie silne ocieplenie i gorące dni w ostatnim tygodniu, przypominałby taki 1980 podgrzany o 15 lat Globcia
Sierpień 1994 - zaczynał się od historycznej, niepobitej do dziś fali upałów. I dekada ekstremalnie ciepła, później nastąpiło stopniowe wygaszanie lata. Skończyło się na miesiącu lekko ciepłym - no chyba, że korzystamy z najnowszej kilkuletniej normy
Sierpień 1993 - podobnie jak w 1998 roku, do 21-22 sierpnia panowały wysokie temperatury, które na ostatniej prostej zostały zamienione na głęboko jesienne standardy. Mimo to, na krańcach południowych miesiąc był nieporównywalnie cieplejszy niż ogólnie w skali kraju
Czerwiec 1993 - brutalne przejście z ciepłego rozdziału trwającego przez ok. 50 dni (od III dekady kwietnia) do zimnego, PRL-owskiego lata, które chyba właśnie w czerwcu zaznaczyło się najmocniej
Kwiecień 1993 - III dekada była prawie jak w 2000. Za to wcześniej... prawie jak w najzimniejszych kwietniach słusznie minionych lat
Styczeń 1993 - na początku miesiąc bardzo obiecujący, z silnymi mrozami (jakich życzyłbym sobie na początek 2024 roku jako zemsty za dwa patologiczne przełomy lat z rzędu). Niestety potem wszystko rozmyło się w halniaku niosącym rekordy ciepła i wynoszącym miesiąc wyraźnie powyżej normy
Grudzień 1992 - odwrotnie. Fala zimna zimą 1992/93 zdecydowanie nie trafiła w kalendarz, gdyż do Świąt był to ciepły, nijaki, trzydziestolatkowy miesiąc. Na III dekadę grudnia przyszła bajka, mrozy robiące z tego grudnia grudzień chłodny. Akurat na ten czas... Kmroz, niech Ci będzie ten lochowy wrzesień, ten brak dupy wołowej, choćbym miał przez cały miesiąc nie ruszyć swojej dupy z domu. Tylko załatw mi coś takiego (i tak się nie spełni, pogoda wtedy jest przesądzona)
Kwiecień 1991 - zaczynał się może nie ciepło, ale dosyć normalnie. II połowa była niestety ekstremalnie zimna i wprowadzając w nastrój maja, sypiąc śniegiem i nie dając temperaturom przekraczać często 10 stopni, uczyniła ten miesiąc jednym z absolutnie najchłodniejszych po PRL-u
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 28 Sierpień 2023, 22:35
PiotrNS, ale Twoje przypadki to przejście z ekstremum do normy (poza kilkoma wyjątkami jak czerwiec 1993). Tu chodziło o coś takiego jak w tegorocznym sierpniu, że po dekadzie/połowie jest spora anomalia w jedną stronę, a ostatecznie miesiąc ma anomalie w drugą stronę.
PS. W których z tych przypadków, które ja wymieniłem niby nie było wyrazistej zmiany? xd Pomijam czerwce 2014 i 2015 oraz sierpień 2013 bo dałem je dla żartu, odnosząc się do norm tych miesięcy z ostatnich lat xd
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 28 Sierpień 2023, 22:51
kmroz, co innego, gdy początkowo dodatnią/ujemną anomalie tworzy np. cała dekada, a co innego, gdy jest to zaledwie parę dni. To i kwiecień 2018 zaczynał się chłodem, nawet jakiś śnieg poprószył.
Miałem na myśli głównie sztuki takie, jak np. grudzień 2014, który pomimo końcówki i tak był lekko ciepły, czy styczeń 2013, który po początkowej niedyspozycji też dość szybko się ogarnął i zapoczątkował bajkę.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 28 Sierpień 2023, 22:57
PiotrNS, no to z grudniem 2014 totalnie nie zrozumiałeś o co chodziło, może powinienem lepiej to wyjaśniać - bo miałem na myśli coś wręcz przeciwnego - po naprawdę mroźnej pierwszej dekadzie, przyszły dwa tygodnie ekstremalnie patolskiego ciepła i wyciągnęły go za uszy. I już nawet mroźna końcówka nie zmieniła tego, że zapisał się on mocno powyżej normy. Co do stycznia 2013, to podobnie, cała pierwsza dekada była mocno powyżej normy. Oprócz tych dwóch przypadków coś jeszcze nie tak
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 28 Sierpień 2023, 23:02
Uprzedzając - policzyłem. Anomalia 1 dekady stycznia 2013 to ponad +2K, a 1 dekady grudnia 2014 to około -2K.
I poprawiłem tytuł, bo mam wrażenie, że co najmniej 2 osoby nie zrozumiały o co chodzi w wątku. Chodzi nie o miesiąc, który np ma pierwszą połowę z -3K a drugą z +3K i wychodzi w normie. Chodzi raczej o coś w stylu, że do pewnego czasu (np do 12.08 jak w tegorocznym sierpniu) jest anomalia rzędu -2K lub niższa a ostatecznie wychodzi na wyraźny plus - powiedzmy co najmniej +1K. Czy też na odwrót. Akurat wielu przypadków nie jestem pewien, ale styczeń 2013 i weźdajbieli 2014 - pasują, bo sprawdziłem
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum