Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Z okazji rocznicy wydarzenia, gdy się uwolnilismy od tureckiego dwulecia i maratonu bordowego, wypada napisać o tym krótkiego posta.
Powiem szczerze, że ostatni rok ruchomy, ostatnie 365 dni nawet umiem ocenić pozytywnie. 5 miesięczny ciąg bordu, vs 7 miesięcy oddechu (do 4.08 i od 7.01) to dobry deal.
Aktualnie jestem w trasie i pisze z telefonu (byłem w Karkonoszach i Karpaczu w weekend), więc dłuższy post na ten temat będzie jutro, niemniej dzisiaj chciałem uczcić rocznice. Zapraszam również Was do komentowania w tym temacie
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36427 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 14 Marzec 2021, 17:59
14.03-13.04 ➖ (ale szacun za zbastowanie)
14.04-13.05 ➖ (Ale jak wyżej, tu dodatkowo od 29.04 jeszcze opady)
14.05-13.06 ❔
14.06-13.07 ➕ (jedna z najlepszych opcji!)
14.07-13.08 ❔ (niby spoko, ale bez NPE byłby mega suchy)
14.08-13.09 ➕
14.09-13.10 ➕ (za najpiękniejsze babie lato i cudną sumę opadów się po prostu należy jak psu buda)
14.10-13.11 ❔
14.11-13.12 ➖
14.12-13.01 ❔ (sporo trzydziestolatkowania, ale za opady nie mogę zgnoić)
14.01-13.02 ➕ (jeden z najlepszych!)
14.02-13.03 ➖ (prawie bez opadów, nie licząc obwarzanków, do tego długi okres bordowej nijakości )
Z fatalnego 2020 roku po przesunięciu o te 2.5 miesiąca, się robi całkiem znośny
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12359 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 14 Marzec 2021, 18:35
Niesamowite, że w 2020 roku po tak długim czasie, po tylu długich tygodniach, dopiero wtedy, blisko połowy marca nastąpił pierwszy w roku dzień z ujemną anomalią... Tureckie dwulecie w swojej końcówce było wyjątkowo złośliwe i niepokojące, a tu - niestety - od razu zostało zastąpione przez tę amplitudową pustynię. Przełamanie 2020 roku w dobrym kierunku nadeszło u mnie częściowo dopiero 28 kwietnia, a tak na dobre - dopiero 5 czerwca. Od tego czasu przez kilka miesięcy działo się fajnie, chociaż parę rzeczy nie wyszło tak, jak sobie życzyłem - to kpina, że lipiec w którym tak często padało, nie zebrał nawet 50 mm O weźdajbieli nie wspomnę, gdy sobie o nim przypomnę, nadal robię się czerwony jak Wrocław w 2018.
A co do końca Turcji, to osobiście uznaję za niego 12 marca. Tego dnia, kiedy wracałem na dobre ze studiów do domu (na astudia), temperatura skoczyła do 18 stopni i wiał porywisty, wręcz huraganowy wiatr. Turcja pożegnała się z hukiem i nadeszły nowe pogodowe wzorce.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19878 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 14 Marzec 2021, 20:04
Taki sobie był ten rok mimo wszystko na pewno okres 27.05-5.08 został w moim serduszku potem oczywiście 22.08-5.09 i 25.09-10.10, a i druga dekada października mimo wszystko niezła, dalej do końca roku w sumie nic dobrego dopiero 3 dekada grudnia sensowna, choć już miesiąc ruchomy Koziorożca byłby sam w sobie nie dużo gorszy od stycznia samego w sobie, a miesiąc Wodnika wspaniały, niestety od 20.02 znowu jest nijakość, choć od dekady przynajmniej z sensownymi cywilami
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36427 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 14 Marzec 2021, 20:15
Jacob, no dla mnie ten rok ruchomy o dziwo był taki co najmniej neutralny, podczas gdy Troll jeden z gorszych (Ale i tak uważam że w samym XXI wieku 2002, 2005, 2008, 2015, 2018 i 2019 gorsze, sezon burzowy trzeba docenić)
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19878 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 14 Marzec 2021, 20:22
Dla mnie ten rok ruchomy to bez porównania do Trolla, czy nawet do 2018 i 2019 . Dla mnie już podobny poziom co 2017 rok, przy czym dużo więcej zła, ale też dużo więcej wyraźnego dobra
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36427 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 14 Marzec 2021, 21:17
No o tym mówię, pod względem zimy się spisał nawet lepiej jak 2017, pod względem jesieni powiem wcale nie gorzej, moim zdaniem było ciut więcej drastycznej pogody, ale jednak dużo więcej też wyrazistego dobra. Lato pół na pół, jako aktywny już łowca burz widzę duża przewagę 2020 nad 2017, opadowo wypadało w teorii też lepiej, ale jednak to latem 2020 a nie 2017 musieliśmy się martwić okresami posuchy i to latem 2020 pojawiały się niepokojące bordowe maratony. Także lata podobne. No i tylko wiosna dużo gorsza jak w 2017, ale ta z 2017 była też raczej słaba, w zasadzie żaden okres poza może fragmentami marca i 3 dekada maja się nie mógł podobać.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum