Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Meteorologia Pomógł: 49 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6980 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 9 Sierpień 2020, 20:03
Lipiec
Marzec
Wrzesień
Sierpień
Listopad
Styczeń
Grudzień
Kwiecień
Maj
Czerwiec
Luty
Październik
Widzę ,że sierpień u Was jako ostatni a u mnie jako czwarty. Na Kaszubach był to miesiąc bardzo dobry jedynym minusem to mała ilość deszczu u mnie tylko 2,7 mm chociaż wioski obok dostały dużo więcej. U Was na pewno były same upały u mnie zaledwie 3 dni z upałem ale z większym wiatrem więc nie był ten upał odczuwalny. A tak ogólnie w 2015 roku tylko 3 miesiące miały opad w normie lub powyżej czyli lipiec ,wrzesień i listopad.
Apropos taka ciekawostka. Dla mnie grudzień 2019/grudzień 2013 do grudnia 2015 ma się tak, jak dla Piotra w NS lato 2019 do lato 2015. W tym grudniu 2015 czuć było rasowe atlantyckie ciepełko z takimi niestety często niemierzalnymi mżawkami i fajnym wiaterkiem, że naprawdę nie sposób tego nie docenić. To chyba jedyny naprawdę straszny miesiąc, którego jednak nie umiem wyrzucić do końca ze swojego serca. Niemniej nie chciałbym powtórki takiego grudnia (albo w zamian stycznia, czy lutego) przynajmniej przez najbliższych 5 lat.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19878 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 26 Sierpień 2020, 17:45
Dla mnie mimo wsyzstko połączenie takiej anomalii uslonecznienia i temp. zimą to skandal, opady przy tym oczywiście też słabe choć bywały jeszcze suchsze grudnie
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36427 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 26 Sierpień 2020, 17:58
Jacob napisał/a:
Dla mnie mimo wsyzstko połączenie takiej anomalii uslonecznienia i temp. zimą to skandal, opady przy tym oczywiście też słabe choć bywały jeszcze suchsze grudnie
Akurat dużą część tego usłonecznienia to wyrobiły ostatnie 3 mroźne dni, poza tym była to raczej sprawiedliwość, nudnej lampy w tamtym miesiącu to było tyle co nic. Mnie bolą te opady, było ich nawet sporo (w sensie często), ale były to takie żałosne mżawki w większości. No i ten wiaterek to jednak dodatkowo osuszał. Ciekawe czy były pożary, chociaż możliwe że sama wilgoć z częstych mżawek je hamowała. Bo nie pamiętam nic takiego.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum