Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 235 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 25170 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 20 Wrzesień 2019, 20:16 Pierwsze i ostatnie przekroczenia 25 st. w XXI w..
Przyszła pora zmierzyć się z dość kontrowersyjnym dla wielu progiem, czyli "granicą gorąca".
2001 - 30 IV (pierwsza 20-stka zarazem 🤪)/ 27 VIII - no jak śmiesz 👿
2002 - 3 V/ 5 IX - też bardzo słabo
2003 - 6 V/ 23 IX
2004 - 23 VI / 14 IX
2005 - 27 V - też późno/ 12 IX
2006 - 13 V - następna za miesiąc 😬/ 25 IX
2007 - 14 V/ 25 VIII - no ej 🤬
2008 - 1 VI 😠/ 7 IX
2009 - 30 IV/ 16 IX - to nie był zły wrzesień tak na marginesie
2010 - 30 IV/ 24 VIII - kolejny dupek 🤬🤬🤬
2011 - 10 V/ 11 IX
2012 - 27 IV/ 11 IX
2013 - 8 V/ 19 VIII - jak tu nie kochać tej wios pff lata 😈🙃😜
2014 - 21 V/ 14 IX
2015 - 1 VI - buuu 😠/ 17 IX
2016 - 22 V - maju 16, no co ty/ 16 IX
2017 - 20 V/ 31 VIII
2018 - 29 IV 👏/ 21 XI
2019 - 25 IV 👍/ ? - oby w końcu październik
Jak widać pierwsza 25-tka nie wykazuje istotnego trendu, najczęściej przebicie tej bariery ma miejsce w maju (w tym miejscu przypomina mi się dyskusja z kmrozem, że oczekiwanie >25 st. w maju jest nie na miejscu i takie tam 🤪), rzadziej dzieje się to w kwietniu i czerwcu. Ja życzyłbym sobie pierwszych 25-tek w kwietniu, najlepiej w drugiej połowie. Ostatnia 25-tka to samo, tu specjalistą od zakończeń sezonu jest oczywiście termiczny analog maja - wrzesień. Bulwersuje fakt, że sezon wcale nie tak rzadko kończył sierpień i ani razu pi*dziernik 👿 Ja zakończenia sezonu oczekuje w październiku właśnie, najchętniej w I połowie 😉
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 20 Wrzesień 2019, 20:58
2001- pierwsze 30 IV, ostatnie 27 VIII (zarazem ostatni upał)
2002- pierwsze 2 V, ostatnie 10 IX
2003- pierwsze 6 V (zarazem też pierwszy upał, choć dwukrotnie było blisko tej 25-tki), ostatnie 23 X
2004- pierwsze 11 VI, najpóźniejszy początek, ostatnie 14 IX (lato 2004, przyjdź do nas za rok )
2005- pierwsze 22 V, ostatnie 12 IX (lato 2005, Ciebie zapraszam na 2021 ♥)
2006- pierwsze 13 V (ale w sobotę, nie w piątek ) ostatnie 25 IX
2007- pierwsze 14 V, ostatnie 25 VIII
2008- pierwsze 30 V, ostatnie 6 IX (tj. w 2001, ostatni upał)
2009- pierwsze 28 IV, ostatnie 10 IX
2010- pierwsze 30 IV (a następna dopiero 6 VI ), ostatnie 22 VIII, w tym ostatni upał
2011- pierwsze 28 IV, ostatnie 30 IX, najpóźniejsza w tym wieku, o mały włos zabrakło do pierwszego gorącego październikowego dnia od 1985 (u mnie były tylko 3 październiki w całej serii z dniami gorącymi, 1956,1966 i 1985)
2012- pierwsze 27 IV, ostatnie 11 IX, oczywiście też ostatni upał
2013- pierwsze 18 IV, rekord , zdumiewające, że zaledwie dekadę wcześniej na dobre pożegnaliśmy zimę, a 2 tygodnie wcześniej zaległy 20-centymetrowe zaspy śniegu , ostatnie 19 VIII, rekordowo wcześnie
2014- pierwsze 20 V, ostatnie 15 IX
2015- pierwsze 1 VI, ostatnie 17 IX, jako ostatni upał, jednak wcale nie tak rzadko to się zdarza
2016: pierwsze 8 V, ostatnie 13 IX (ale później jeszcze dwukrotnie zanotowano tmax 24,9 st.)
2017: pierwsze 18 V, ostatnie 31 VIII
2018: pierwsze 29 IV, ostatnie 21 IX
2019: pierwsze 25 IV, ostatnie, czyżby 5 IX? Nic nie wskazuje na przedłużenie się sezonu
Najczęściej pierwsze 25 mamy w ostatniej petandzie kwietnia, zauważyłem, że dni gorące w kwietniu często przychodzą po mroznych zimach jak latach 2009-13, albo długich jak w 2001 czy 2018, dopiero ten rok był wyjątkiem . Jeśli chodzi o ostatnie 25, to mamy znacznie większe rozbieżności
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12354 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 20 Wrzesień 2019, 21:35
Witam wszystkich 🙂
1968 - 31 marca 😮/4 września
1974 - 21 marca ❗❗❗😳😮/13 września
...
2001 - 30 kwietnia/3 października
2002 - 2 maja (dwa dni później padła pierwsza "30-tka")/9 września
2003 - 29 kwietnia/23 września (to zarazem ostatni upał)
2004 - 8 czerwca 😥/15 września
2005 - 3 maja/12 września
2006 - 22 maja/3 października
2007 - 11 maja/17 września
2008 - 17 maja/10 września
2009 - 10 maja/23 września
2010 - 30 kwietnia/27 sierpnia 😪
2011 - 12 maja/19 września
2012 - 27 kwietnia/27 września
2013 - 26 kwietnia/31 sierpnia 😳
2014 - 21 maja/12 września
2015 - 5 maja/18 września
2016 - 5 kwietnia 26,4 ❗😮/30 września 😊
2017 - 19 maja 🥰/11 września (16 października zabrakło 0,1)
2018 - 9 kwietnia 😊/21 września
2019 - 26 kwietnia/może w końcu, po raz pierwszy od 13 lat październik? (24 października)
2020 - 10 maja/24 września
2021 - 10 maja/
Wspomnę jeszcze o przypadku z roku 2010. Otóż wtedy 30 kwietnia trafiło się jednostkowe przekroczenie 25 stopni (pamiętam ten dzień i mnóstwo smug lotniczych na niebie po otwarciu przestrzeni powietrznej po wybuchu wulkanu na Islandii), lecz maj nie dał ani jednego takiego dnia. Kolejne 25 padło 6 czerwca. Trochę analogiczna sytuacja do tej z 1991 roku, kiedy w kwietniu ani razu nie padło 20 stopni (ostatni taki kwiecień), jednak taką temperaturę zanotowano w marcu.
W XXI wieku na pierwsze przekroczenie 25 stopni tylko raz czekaliśmy do czerwca - w 2004 roku. Wcześniej takie sytuacje zdarzyły się w latach: 1954, 1958, 1959, 1970, 1976, 1978, 1987-89 i 1991. Pochylę się tu nad przypadkiem z roku 1988. W tym roku ani razu temperatura 25 stopni nie padła w maju, mimo że ów maj był... ciepły. Brak takiej temperatury to pech, bo było wiele dni, kiedy zabrakło paru dziesiątych (max abs. 24,8).
Rekordowo późne pierwsze przekroczenie 25 stopni nastąpiło w... 1989 roku. Stało się to dopiero 26 czerwca 🙄 Ten rok był trochę dziwny...
A sytuacja z 1974 roku to rekord krajowy. Jestem z niego dumny 😊😊😊
Post edytowany 10 maja 2021, dodałem datę wystąpienia pierwszego przekroczenia 25 stopni w 2020 i 2021 roku oraz ostatniego w 2019 i 2020. Reszta posta bez zmian
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Ostatnio zmieniony przez PiotrNS 10 Maj 2021, 13:00, w całości zmieniany 1 raz
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 21 Wrzesień 2019, 12:09
FKP napisał/a:
w tym miejscu przypomina mi się dyskusja z kmrozem, że oczekiwanie >25 st. w maju jest nie na miejscu i takie tam 🤪
Jest jak najbardziej na miejscu w formie epizodycznej, ale trwałe ciągi temperatur powyżej 25 stopni to rzadkość, nawet w maju 2018 trzeba było czekać do ostatniej pentady, a to podobno rekordowo ciepły maj.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 21 Wrzesień 2019, 12:12
PiotrNS napisał/a:
Wspomnę jeszcze o przypadku z roku 2010. Otóż wtedy 30 kwietnia trafiło się jednostkowe przekroczenie 25 stopni (pamiętam ten dzień i mnóstwo smug lotniczych na niebie po otwarciu przestrzeni powietrznej po wybuchu wulkanu na Islandii), lecz maj nie dał ani jednego takiego dnia.
U mnie tak chyba było jeszcze w 2009 roku. W ogóle, chyba już kiedyś miałem z Tobą dyskusję o tym, że maj 2009 u Ciebie i u mnie to inna bajka, łączyło je tylko wysokie usłonecznienie. Poważnie, zwłaszcza jak opowiadałeś o tej nawałnicy z 11.05 miałem niezłego mindfucka U mnie tamten okres kojarzył się ze spływem PA i zimnymi ogrodnikami (chyba jeden, jedyny raz trafili w "kalendarz")
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36424 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 27 Wrzesień 2019, 20:28
FKP napisał/a:
Piotr, dlaczego żywisz urazę do 26.04.19? Nieprzyzwoite gorąco? W 2018 30 kwietnia było więcej.
W sumie dobre pytanie. W Nowym Sączu 30.04.2018 średnia dobowa wyniosła 22.0, a 26.04.2019 tylko 19.2 (czyli w sumie nic strasznego, dla mnie przyjemne, dla Piotra powinno być tym bardziej przyjemne )
Jednak jeśli o mój region chodzi, to pod koniec 2018 sytuację "ratowała" skłonność do konwekcji, oraz pojawienie się fajnej burzy 29.04. W 2019 była tylko d*pa i flaki z olejem.
_________________ Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16325 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 10 Czerwiec 2020, 13:28
Takie gorące dni (czyli z tx. na poziomie +25 C lub więcej) też do szczególnie częstych nie należą. Na ogół spodziewać się ich można od maja do września włącznie, ale czasami (ostatnio często) przytrafiają się w kwietniu i październiku (zwłaszcza na W i S Polski). O ile oficjalne stacje mogą rzadziej je rejestrować, o tyle miejscami (zwłaszcza w centrach dużych miast) można znaleźć więcej takich dni w 4 i 10 miesiącu roku. Oficjalnie mi to większej różnicy nie robi, czy temp. w danym dniu oficjalnie wyniosła 23-24 C czy 25-26 C, bo to już prawie takie samo ciepło, a zwłaszcza na stacji w Balicach, która nie kojarzy się szczególnie z ciepłem. Ale teraz tylko spisuję dane.
2001: 30 IV- 3 X (41)
2002: 2 V- 9 IX (71)
2003: 29 IV- 23 IX (69)
2004: 8 VI- 14 IX (33)
2005: 3 V- 12 IX (51)
2006: 13 V- 27 IX (52)
2007: 28 IV- 18 IX (64)
2008: 17 V- 10 IX (63)
2009: 10 V- 8 X (49)
2010: 30 IV- 27 VIII (45)
2011: 19 V- 18 IX (51)
2012: 27 IV- 27 IX (66)
2013: 26 IV- 31 VIII (49)
2014: 21 V- 9 X (46)
2015: 5 V- 18 IX (62)
2016: 5 IV- 16 IX (61)
2017: 19 V- 14 IX (60)
2018: 9 IV- 21 IX (88)
2019: 25 IV- 14 X (70)
W przeszłości sytuacja bardziej skąpiła w kwestii gorąca, choć oczywiście nie zawsze.
1951: 15 VI- 14 IX (43)
1952: 22 IV- 6 IX (44)
1953: 17 V- 3 IX (51)
1954: 10 VI- 14 IX (38)
1955: 30 IV- 13 IX (41)
1956: 30 V- 2 X (35)
1957: 30 IV- 9 IX (41)
1958: 11 V- 12 X (37)
1959: 7 VI- 13 IX (36)
1960: 17 V- 20 IX (29)
1961: 6 IV- 18 IX (37)
1962: 19 IV- 16 IX (33)
1963: 26 V- 24 IX (47)
1964: 29 V- 16 IX (45)
1965: 19 V- 9 IX (25)
1966: 4 V- 5 X (28)
1967: 13 V- 17 X (44)
1968: 22 IV- 5 IX (39)
1969: 27 IV- 15 IX (45)
1970: 9 VI- 16 IX (27)
1971: 12 V- 22 VIII (45)
1972: 24 V- 8 IX (34)
1973: 2 V- 21 IX (33)
1974: 26 VI- 9 IX (17)
1975: 15 V- 1 X (43)
1976: 19 VI- 13 X (25)
1977: 29 IV- 4 IX (37)
1978: 2 VI- 16 VIII (15)
1979: 17 V- 15 X (38)
1980: 9 VI- 5 IX (10)
1981: 26 V- 27 IX (37)
1982: 17 V- 22 IX (51)
1983: 13 V- 5 X (65)
1984: 4 V- 2 X (27)
1985: 13 V- 4 X (30)
1986: 8 IV- 16 IX (40)
1987: 7 VI- 23 IX (35)
1988: 27 V- 2 IX (34)
1989: 11 IV- 23 X (32)
1990: 24 V- 31 VIII (29)
1991: 13 VI- 30 IX (34)
1992: 27 IV- 1 IX (67)
1993: 25 IV- 14 X (40)
1994: 17 V- 25 IX (54)
1995: 22 IV- 12 X (52)
1996: 23 IV- 28 VIII (36)
1997: 5 V- 6 IX (38)
1998: 10 V- 11 IX (46)
1999: 28 V- 25 IX (45)
2000: 19 IV- 14 X (55)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
/ 14 IX
🤬🤬🤬
😈🙃😜
)
) ostatnie 25 IX
. Jeśli chodzi o ostatnie 25, to mamy znacznie większe rozbieżności 
Jeszcze planuje zrobić zestawienie t. maks. >15 st. i t. min. >15 st..
)
