Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Inne Pomógł: 326 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16250 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 15 Luty 2021, 20:32
Nie nasz kłopot, gdyż dotyczy to bardzo odległej przyszłości. A tak naprawdę końcem świata każdego człowieka jest jego śmierć, tak jak jego świat powstał w trakcie rozwoju dziecka. Moim zdaniem obiektywnie tak jest: przed narodzeniem była nicość i będzie ona po śmierci. Jednak wielu ludzi wierzy, że będzie inaczej. To ci co wierzą w życie pozagrobowe a także w reinkarnację. Lecz wierzący w życie pozagrobowe wierzą w mający nadejść koniec świata (apokalipsa i paruzja), jak na przykład w objawieniu św. Jana. https://biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=406 Muzułmanie wyobrażają to sobie tak: http://www.hidaya.pl/aqid...i-konca-swiata/ i również wierzą w ponowne przyjście Jezusa (Issa). Co na to inne religie Według wierzeń buddystów i wyznawców hinduizmu koniec świata ma być naturalnym procesem, od którego nie ma ucieczki, bowiem wszystko umiera i odradza się na nowo. http://www.zjawiskaniewyj...wiata-i-zycia/#
Według Księgi Amosa (Stary Testament), uznawanej przez wyznawców judaizmu, autor wspomina, by nie oczekiwać przyjścia końca świata.
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Według wierzeń buddystów i wyznawców hinduizmu koniec świata ma być naturalnym procesem, od którego nie ma ucieczki, bowiem wszystko umiera i odradza się na nowo. 
