Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Maj 2009
Autor Wiadomość
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36417
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 17 Maj 2020, 21:42   Maj 2009

Aż się dziwię, że tu jeszcze nie trafił.

Pamiętam, że tuż po swojej przemianie byłem gotów uznać go za ulubieńca. W końcu był unikatowym połączeniem ciepła, słońca i dużej sumy opadów.

Niestety jednak widzę, że nie było tak kolorowo. W pierwszej połowie trafiły się dwa nieprzyzwoite ochłodzenia, tradycyjnie, gdy Zośka wypadła w piątek, to mieliśmy faktycznie zimne jej okolice. Przymrozki u nas pojawiły się niby tylko przy gruncie, ale za to przez kilka nocy temperatura niebezpiecznie smyrała granicę zera - zupełne przeciwieńśtwo 2015 roku, kiedy jednej nocy pojawił się lekki mróz, ale inne były z tmin>5 stopni.

Jakby tego było mało, to z opadami też dość długo nie było szału, a niestety fakt, jaki mieliśmy wcześniej kwiecień, nie ułatwia przejścia obojętnie obok tego.

Niestety więc maj daleki od wymarzonych.

Ale... porównanie go do 2019, czyli to co ostatnio robił Jacob, trochę mnie dziwi. Pierwsza połowa wprawdzie przyniosła sporo nieciekawych termicznie ekscesów i była sucha, ale jednak daleko było jej do tej beznadziei. Okres 7-11.05 był naprawdę dobry, trochę nawet analogicznie do 2020 roku. I do tego nie skąpił w opady. A i reszta to zupełnie inna liga, przynajmniej pod względem tmax, który tylko raz był poniżej 15 stopni.

Za to druga połowa była bardzo fajna, ale gdzie jej tam do 2019 roku. Noce znacznie zimniejsze, większość jednocyfrowe, chłodne dnie też się zdarzały. Opadowo też mimo wszystko się nie umywa, chociaż tu się już czepiać nie będę. Świetna druga połowa maja, ale do jedynego w swoim rodzaju Czasu Euforii jednak jej trochę brakuje....

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2009-5-31&rodzaj=st&imgwid=252200120&dni=31&ord=asc
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2009-5-31&rodzaj=st&imgwid=252200210&dni=31&ord=asc
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19877
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 17 Maj 2020, 21:54   

Może i ta pierwsza połowa i faktycznie bardziej podobna do 2020 niż 2019 :->
Ale jako całość mi naprawdę przypomina maj 2019, 1 połowa bardzo zimna kontynuacja syfiastego kwietnia, a druga była w Toruniu dużo bardziej burzowa niż 2019 :->
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2009-05-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc

Noce nie były tak cieplutkie jak w 2019, ale chociaż już po Zośce przymrozkow przygruntowych nie było :-) (ale ku*wa pojawił się 6 czerwca :evil: :evil: :evil: )
_________________
2024 nie może być już gorszy :!:

"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 24 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 16291
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 28 Październik 2020, 21:13   

Termicznie klasyczny maj. ;-) W zasadzie mógłbym się czepiać przełomu 1/2 dek. (podobno wtedy pojawiły się poważniejsze nawałnice), a tak to tylko pojedynczych dni. Końcówka zapisała się wspaniale w odróżnieniu do czerwca tamtego roku (po praktycznie bezchmurnym Dniu Mamy ruszyło 5 konkretnie deszczowych). ;-)

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2009-05-31&rodzaj=st&imgwid=350190566&dni=31&ord=desc
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19877
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 7 Kwiecień 2021, 11:29   

Z jednej strony jeden z bardziej amplitudowych majów a z drugiej jeden z najwilgotniejszych. Tylko maje 2010 i 2019 były bardziej mokre, a z tym drugim dzieliło go zaledwie kilka mm
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2009-05-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc

Maj z jednej strony dość podobny jak 10 lat później, bo 1 połowa lodowa i sucha, ale w 2009 była dużo pogodniejsza, za to druga połowa cieplutka i burzowa (choć ta z 2019 w Toruniu zbyt burzowa nie była), ale ta z 2009 charakteryzowała się podobną specyfika jak 1 połowa maja 2016, czyli pomimo swojej burzowosci była też bardzo amplitudowa, tu w dodatku nie była zbyt pogodna przez co wydaje się jeszcze bardziej specyficzna. Podobnie jak 10 lat później jeszcze pod koniec miesiąca trafiło się 2-dniowe ochłodzenie tym razem w dniach 28-29.05, ale było ono mokre i pochmurne i w dodatku też dość amplitudowe :-P .

https://meteomodel.pl/aktualne-dane-pomiarowe/?data=2008-05-31&rodzaj=da&wmoid=12250&dni=31&ord=asc
https://meteomodel.pl/aktualne-dane-pomiarowe/?data=2009-05-31&rodzaj=da&wmoid=12250&dni=31&ord=asc

Pod względem tmax. Podobny jak maj 2008, a pod względem tmin taki sam. Dopiero maj 2020 miał zimniejsze noce od nich (i to sporo). Mimo wszystko dla mnie niezbyt podobne miesiące
_________________
2024 nie może być już gorszy :!:

"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36417
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 7 Kwiecień 2021, 11:47   

Tego dnia kiedy w NS szalała nawałnica, to w Toruniu zamarzało piekło :haha: Ogólnie dni 11-15.05 to nieporozumienie, "zimny' maj 2015 oszczędził nam takich okresów, dając tylko jeden taki psychiczny dzień.

Trochę mnie też śmieszy 5.05... czyżby 7 godzin symbolicznej mżawki?
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
FKP 
Poziom najwyższy
Fan wiosny i lata



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 235 razy
Dołączył: 21 Maj 2019
Posty: 25163
Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 7 Kwiecień 2021, 12:43   

🥶🥶🥶
_________________
Aktualna pora roku: Wczesna zima :zygacz:
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 130 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12350
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 11 Maj 2021, 18:31   

To jest ta godzina. Dokładnie 12 lat temu z przerażeniem patrzyłem przez okno na olbrzymią chmurę szelfową, wał szkwałowy zwisający do samej ziemi, na rotację przypominającą tornado. Tak rodziła się pasja, zaczynał piękny rozdział życia. A maj 2009 to nie tylko ta nawałnica. To wiele wspomnień z weekendowych wyjazdów z rodzicami, z zielonej szkoły, która była pierwszym szkolnym wyjazdem na dłużej niż kilka godzin. Gdyby nie ten miesiąc, wiele rzeczy wyglądałoby inaczej.

Ten piękny, słoneczny, odczuwalnie ciepły, a jednak normalny termicznie maj rozpoczął się w czasie, kiedy pełna lampa była codziennością. Tak wyglądała też majówka z wyłączeniem 2 maja, najbardziej lochowego dnia od... 30 marca. Ten dzień był też chłodny, maksymalnie zanotowano w nim tylko 15,5 stopnia. Zarówno dawne Święto Pracy, jak i Święto Konstytucji przynosiły jednak wyższe wartości oscylujące wokół 20 stopni. Niestety spuścizną po kwietniu 2009 były nadal chłodne noce. 3 maja zanotowano minimalnie tylko 1,5 stopnia, zaś na w miarę regularne cieplejsze noce bez spadku poniżej 10 stopni trzeba było poczekać aż do 19 maja :/
Mimo to, cenię. Po krótkotrwałym ochłodzeniu w dniach 5-7 maja, kiedy temperatury obniżyły się do poziomu 15-17 stopni w pełni dnia, wartości zaczęły rosnąć, sięgając 24 stopni już nazajutrz, 8 maja. W niedzielę wieńczącą pierwszą dekadę maja wartości na termometrze wzrosły do aż 26,4 stopnia, po czym zachmurzyło się i przeszła ładna burza niosąca wciąż zbawienne 5,7 mm.
Tego dnia rano niebo wyglądało zupełnie tak jak dziś, było bezchmurne. Dopiero później zrobiło się parno i odczuwalnie prawie upalnie. A co było później - już wiecie.
12 maja chłód i pochmurne niebo nie wpłynęły w żadnym stopniu na to, co czułem. Ciągle żyłem widokami z wczoraj i 15 stopni przy przelotnej mżawce ani trochę mi w tym nie przeszkadzało.
Trochę oderwałem myśli 13 maja, który był dziwnym dniem. Świeciło Słońce, a temperatura przy pogodnym niebie wzniosła się do zaledwie 14,5 stopnia. Tylko sprawnie działającemu zachmurzeniu nocą należą się zasługi za to, że nie było przymrozku. Mimo to, klasie udzielał się już wakacyjny nastrój i tego dnia w szatni rozmawialiśmy o tym, że za tydzień o tej porze będziemy zakopywać się w piasku :D
Po tym słonecznym ochłodzeniu, w dniach 15-17 maja, w ramach "okresu przejściowego" temperatury łagodnie wzrastały do ponad 20 stopni przy jeszcze chłodnych nocach. 18 maja pogoda poszła już jednak we właściwym kierunku. Tego dnia zanotowano 27,5 stopnia, absolutne maksimum tego miesiąca. Następna noc była już w całości "dwucyfrowa" i było już ciepło. 19 maja temperatura wzrosła do 25 stopni, zaś pod wieczór przeszła słaba burza. W dziesiątą rocznicę swoich urodzin, w wypogadzający się wieczór, ruszyłem nad morze, na pierwszy dalszy wyjazd bez rodziców. O zielonej szkole jeszcze napiszę, na razie skupię się na swoim mieście, żeby podsumowanie miało ręce i nogi :D
Z wyjątkiem 23 maja, kiedy temperatura maksymalna nie osiągnęła 20 stopni, a także kolejnego dnia gdy spadła do zaledwie 4,8, przez ten tydzień było ciepło. Niejednokrotnie temperatury przekraczały 25 stopni, było słonecznie, a przy tym dość często padały nieduże, majowe deszcze - jak zresztą przez cały ten miesiąc. Wyjątkowo piękny był Dzień Matki, dzień prawie bezchmurny (taki dzień raz na jakiś czas nie zaszkodzi), w którym temperatura wzrosła do aż 27 stopni. Nad morzem też świeciło wtedy Słońce, ale trzeba było już wracać. W Nowym Sączu, stęskniony za rodzicami, ale i szczęśliwy z wyjazdu wróciłem już praktycznie w czerwcu 2009, na etapie pochmurnej, deszczowej i coraz chłodniejszej pogody. Ostatnie trzy dni maja przyniosły spadki temperatur maksymalnych do zaledwie 15-16 kresek.
Ogólnie maj 2009 zakończył się jako miesiąc termicznie normalny o średniej 13,6. To głównie zasługa braku naprawdę bardzo ciepłych dób (najwyższa średnia wyniosła 18 stopni), ale i kilku trochę mocniejszych ochłodzeń. W maju 2009 mimo to często można było poczuć ciepełko, a bardzo wysokie usłonecznienie tylko w tym pomagało.
Maj 2009 bardzo cenię też za sprawiedliwe, systematyczne wyrabianie opadów. Spadły w nim 86,4 mm, opadowa norma - może nie euforia po kwietniu, ale przy tej regularności coś miłego.

Bo ten miesiąc był miły. Niezapomniany. Dał mi bardzo wiele i zawsze będzie miał zapewnione miejsce w moim sercu.
Dorzucam piosenkę, która bardzo mi się z nim kojarzy, zwłaszcza z zieloną szkołą.

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2009-05-31&rodzaj=st&imgwid=349200660&dni=31&ord=asc



No i jest 19:30...
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu :snieg:
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19877
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 11 Maj 2021, 18:40   

To były 2 z rzędu naprawdę fajne maje w NS :-) (oba miały swoje, różne wady)
_________________
2024 nie może być już gorszy :!:

"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 130 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12350
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 11 Maj 2021, 19:07   

Dwa z rzędu chyba nie, 2008 jednak mnie specjalnie nie przekonuje 8-) Cieszę się jednak, że doceniasz maj 2009, miesiąc zapamiętany przeze mnie jako naprawdę ciepły.
Próbuję znaleźć dane znad morza (konkretnie z Jarosławca) z dni 20-26 maja, ale chyba nie ma co liczyć na szczegółowe i dokładne pomiary. Wiosną nad Bałtykiem temperatury potrafią wariować i za jedną wydmą jest inaczej niż za drugą. Pamiętam jednak że było ciepło i 25 maja nawet z paroma kolegami kąpaliśmy się w morzu (oczywiście pod bacznym nadzorem) :D Było mi zimno, ale jako że na zielonej szkole obecni byli też koledzy ze starszych klas, z którymi trzymał mój główny klasowy konkurent, nie unikałem żadnych wyzwań aby zrobić wrażenie :lol:
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu :snieg:
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19877
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 11 Maj 2021, 20:01   

PiotrNS napisał/a:
Dwa z rzędu chyba nie, 2008 jednak mnie specjalnie nie przekonuje 8-)


Chodziło mi oczywiście o drugiego somsiada ;-)
_________________
2024 nie może być już gorszy :!:

"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 11