Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12364 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 13 Styczeń 2021, 19:18
Nouvel Songe (od 1954 roku):
1954 - 2/10 - do 6 kwietnia fajnie, ale później już poniżej krytyki
1955 - 1/10 - dno
1956 - 3/10 - bardzo zły, nieliczne zalety
1957 - 2/10 - tutaj odwrotnie jak w 1954, fajna końcówka, ale wcześniej dramat
1958 - 2/10 - II połowa miała kilka fajnych dni, ale ogólnie straszliwe zimno
1959 - 4/10 - czuję to samo co Kmroz
1960 - 3/10 - trochę dobrego tam było, ale jednak za zimno i mroczno
1961 - 2/10 - suma opadów 4,5 mm
1962 - 6/10 - duży plus za tę sumkę, no i to latko też mnie kręci
1963 - 6/10 - druga połowa super, ale pierwsza zła
1964 - 5/10 - nawet było trochę fajnych temperatur
1965 - 2/10 - bardzo zimno i sucho, a to mnie przeraża
1966 - 9/10 - kapitalne tysiąclecie naszej Ojczyzny
1967 - 5/10 - rekord opadów i zapewne super nawałnica, ale za dużo ciężkiego bubu
1968 - 3/10 - powalony, przodek kwietnia czarnobylskiego
1969 - 2/10 - horror... ta mini-Królowa pod koniec, to jedyny pozytyw, mimo że negatyw
1970 - 6/10 - w II połowie dobrze się działo, ale wcześniej niespecjalnie
1971 - 6/10 - o dziwo w dużej części niezły
1972 - 4/10 - rekord lochu, ale przynajmniej mokry. Niestety końcówka taka, że można płakać
1973 - 3/10 - wiele było w nim śmietnia 2020 w swojej zimniejszej wersji
1974 - 1/10 - drastyczna susza i pogoda jak w 2020, następnie wyrobienie opadów jak w 2019
1975 - 3/10 - zimnica, plus za opady, ale i one były bardzo nieregularne
1976 - 2/10 - okrutny, zimny i suchy, a do tego trochę 2020 się znalazło
1977 - 2/10 - bagnisko z... rekordem ciepła na końcu
1978 - 4/10 - III dekada dobra, ale wcześniej przyprawiał o płacz
1979 - 3/10 - więcej pseudociepła i ochłodzenia co chwilę
1980 - 2/10 - najwyższa TŚr 9,9... bardzo zimny i nieprzyjemny
1981 - 3/10 - potworny trend ochłodzenia, po marcu '81 zbrodnia
1982 - 1/10 - ja Pierre Dolè, zero pozytywów
1983 - 7/10 - tu już elegancko, III dekada bardzo mnie nęci termicznie, szkoda tylko że sucho
1984 - 3/10 - zimny, bardzo suchy i z zimą na sam koniec, как красиво...
1985 - 5/10 - mogło być dobrze, ale znowu w końcówce przyszło lodowe piekło
1986 - 1/10 - pieprznięty Czarnobyl
1987 - 3/10 - zimny i pełen bezproduktywnego lochu
1988 - 1/10 - horror absolutny, 2020 na nim się wzorował
1989 - 8/10 - gdyby wywalić 25 i 30 kwietnia, to może i 9
1990 - 3/10 - od 15-go dobry, ale wcześniej koszmar, -10 stopni w kwietniu to jak 0 w czerwcu
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12364 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 13 Styczeń 2021, 19:29
Jacob napisał/a:
Podczas tych strasznych mrozów miałeś pokrywę śnieżną
Więcej niż teraz... w kwietniu Okropne wydarzenie. Później kwiecień był już względny, ale brakuje mi kilku dni z temperaturą około 20 stopni, tak to mimo wszystko chłodnawo. Co do Twojej oceny marca, to w pełni się zgadzam
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
)
Okropne wydarzenie. Później kwiecień był już względny, ale brakuje mi kilku dni z temperaturą około 20 stopni, tak to mimo wszystko chłodnawo. Co do Twojej oceny marca, to w pełni się zgadzam 
