Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Zorze polarne nad Polską
Autor Wiadomość
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 130 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12354
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 5 Listopad 2023, 22:25   Zorze polarne nad Polską

Dzisiejszy wieczór przejdzie do historii obserwacji zórz polarnych w Polsce. Granicząca z burzą magnetyczną siła wiatru słonecznego przyniosła nam doskonałe warunki do podziwiania nadzwyczajnie silnej i wyrazistej zorzy. Dla mnie była to pierwsza zorza polarna w życiu, lecz - co może jeszcze ważniejsze - również dowód na to, że jeszcze nieraz mogę doświadczyć podobnej przyjemności.



Choć zorze polarne kojarzą się głównie z krajami skandynawskimi, to i w Polsce nie należą do rzadkości. Zdecydowana większość widocznych w naszym kraju zórz ukazuje się tylko obserwatorom z północy, jednak zdarzają się (tak jak dziś) wyjątki. Oto przegląd największych ogólnopolskich zórz polarnych w ostatnich latach i jeszcze dawniej:

23 kwietnia 2023

Obłędnie jasna i doskonale widoczna w całym kraju zorza przypadła na niesłychanie uroczy czas, kiedy oprócz wysokich temperatur i rozkwitającej z całą mocą wiosny, na wieczornym niebie towarzyszyła nam Wenus. Zjawisko widział niemal cały kraj, o czym świadczą relacje z Podhala, a nawet północnej Słowacji. Niestety tego wieczora nad Krakowem pojawiły się chmury, które znacząco utrudniły zauważenie czegokolwiek (choć pojedyncze relacje z powiatu krakowskiego widziałem). Ja udałem się spontanicznie aż w okolice estakady "ślimaka" na Azorach, gdzie jest więcej wolnej przestrzeni i widok na północ, lecz do tego czasu zorza zanikła. Wcześniej z mieszkania na Krowodrzy niczego się nie dopatrzyłem.



Zabolało to, że dzień wcześniej (22 kwietnia) wieczorem niebo było czyste jak łza, a dodatkowo mogliśmy podziwiać śliczną koniunkcję Księżyca z Wenus. Ten wieczorny spacer wspominam z dużym sentymentem i stwierdzam, ze gdyby zorza pokazała się właśnie wtedy, to ów wieczór stałby się chyba najpiękniejszym, najbardziej magicznym.
Tak wyglądała zorza polarna tam, gdzie nic nie przeszkodziło w jej obserwacji:



https://www.youtube.com/watch?v=T5vbLFIKQ44

17 marca 2015

To zorza polarna już opisywana przeze mnie na forum, zatem odsyłam do utworzonego wtedy wątku: http://www.lukedirt.com.pl/viewtopic.php?t=3672



https://www.youtube.com/watch?v=36KAkxXs8L4

17 marca 2013

Miłośnicy meteorologii na myśl o tym dniu i miesiącu dostają dreszczy. Zimowy, mroźny i śnieżny marzec szczędził pogodnego nieba, jednak w tym czasie wyżowa aura oczyściła tymczasowo niebo i odkryła przed obserwatorami uroki słonecznych wyrzutów masy. O powszechności zjawiska świadczyć mogą meldunki ze Słowacji, zaś zdjęcia z wydarzenia znajdziemy w tym wątku: https://www.polskiastrobl...marcu-2013.html
Niestety z uwagi na panujące mrozy w obserwacjach przeszkodził smog i utrzymujące się zadymienie nad wieloma miastami. Nad ranem 18 marca na wschodnich krańcach Polski temperatura spadła lokalnie do -20 stopni.

Październik i listopad 2003

To prawdopodobnie najbardziej mocarna seria zórz polarnych nad Polską w XXI wieku. Pierwsze w trzecim tysiącleciu maksimum aktywności słonecznej przyniosło niezwykłe zjawisko początkowo 20 października 2003 r. Zorza miała zielonkawy i czerwony zafarb i widoczna była w całym kraju, aż po Bieszczady: https://astrofotografia.pl/zorza-20-x-2003/

Nieco ponad tydzień później, 29 października nastąpił kolejny wyrzut masy. Zorze polarne po raz kolejny były doskonale widoczne w Polsce, a pogoda była sprzyjająca. https://astronet.pl/na-niebie/n3615/
Tym razem jednak to nie rodzime obserwacje zrobiły największą furorę... Wyrzut masy był wówczas trzecim najsilniejszym w historii obserwacji, ustępując właściwie tylko słynnej burzy magnetycznej z 1989 roku. Wysokie KP i skierowanie wiatru słonecznego nad kontynent amerykański, zaparło dech w piersiach obserwatorom zza wielkiej wody. Zorze nazwane w USA "halloweenową burzą słoneczną" widoczne były nawet... na Florydzie. Wspomnę, że jest to szerokość geograficzna egipskiej Doliny Królów.



https://www.youtube.com/watch?v=_Y2gv-MoQx4

Zdjęcia z różnych zakątków Ameryki, a także okolic Monachium: https://eu.starnewsonline.com/picture-gallery/news/local/2003/10/31/northern-lights/946325007/

I wisienka na torcie - okolice Houston: https://www.nasa.gov/imag...-houston-texas/

Zorze polarne to zimna Skandynawia :?: Tego dnia w Houston notowano 29 stopni Celsjusza.

Ostatnia zorza z wielkiej serii wystąpiła 20 listopada 2003 r. I tym razem pogoda dopisała, a czerwone światła na niebie fotografowano nawet z Gubałówki: https://astropolis.pl/topic/2654-zorza-polarna-20-xi-zakopane/

20 października 1989

Bardzo jasna i widoczna w całej Polsce zorza polarna nie była tą samą, która w marcu 1989 roku pozbawiła prądu miliony Kanadyjczyków, lecz i nad Wisłą wzbudziła zdumienie. Jak wynika z relacji Mieczysława Paradowskiego z Lublina, zorza polarna była na tyle jasna, że wiele osób przestraszyło się widoku, sądząc iż jest to łuna pożaru. Jasność zjawiska w okolicach Lublina świadczy o tym, że było ono bez problemu widoczne także na krańcach południowych.

Cytat:
O 19h00m jasność zorzy była na tyle duża, że świeciła cała północna część nieba. O 19h30m pojawiły się smugi pionowe przypominające smugi reflektorów samochodowych wyświetlanych na niebie. [...] W czasie maksimum jasności zorzy słychać było krzyki ludzi, a po kilkunastu minutach ogłoszono alarm straży pożarnej w gminie Ludwin. Wozy strażackie pojechały na sygnale w kierunku zorzy, szukając w okolicy pożaru. O 20h30m zorza zaczęła słabnąć i o 21h przestała być widoczna.


17 listopada 1989

Bezchmurny listopadowy wieczór podczas ostatniego przypadającego w całości na XX wiek słonecznego maksimum zaowocował obserwacjami z całej Polski, a także Czech i Słowacji. Zorzę obserwowano m.in w czeskiej Pradze, zaś w naszym kraju taką obserwację poczynił miłośnik astronomii Jerzy Giergielewicz w pobliżu zamku Książ w Wałbrzychu:

Cytat:
Przygotowywałem się do obserwacji gwiazd zmiennych na wzgórzu Wilk w pobliżu Zamku Książ, gdy uwagę moją zwróciło o 17h40m CSE rozjaśnienie nieba nad północnym horyzontem. Słońce było już wtedy dostatecznie głęboko (ok. 16 stopni pod horyzontem) i to w innej, bo zachodniej części nieba. Pomyślałem sobie od razu, że to zorza polarna. Rzeczywiście, kilka minut później rozjaśnienie powiększyło się, a na jego tle pojawiły się słupy świetlne, niby światła gigantycznych reflektorów świecących niemal prostopadle do horyzontu, chociaż z pewną niewielką zbieżnością w kierunku północy. Zjawisko to widoczne było głównie na tle gwiazdozbiorów Wolarza i Wielkiej Niedźwiedzicy i sięgało do wysokości 50 stopni. Jednocześnie na tle gwiazdozbioru Woźnicy pojawiła się rozmyta, intensywnie czerwona plama świetlna. Nieco słabsze różowo-czerwone plamy pojawiły się na wschodnim oraz północno-zachodnim horyzontem. Intensywność i zasięg świecenia zorzy zmieniały się z minuty na minutę, słabnąć lub zwiększając się.[...] Ok. 19h10m CSE rozlewające się na niebie biało-seledynowe światło sięgnęło do zenitu :!: Zorza, głównie w postaci dwu szerokich, rozmytych łuków, których środek znajdował się gdzieś głęboko nad północnym horyzontem, obejmowała całą północną połowę nieba. Droga Mleczna, przedtem dobrze widoczna, zniknęła na tle zorzowego świecenia. Spośród gwiazd Wielkiej Niedźwiedzicy widoczne były tylko najjaśniejsze, a okolica zalana została niesamowitym światłem. Kilkanaście minut trwał ten niezwykły seans, by znowu świecenie stopniowo osłabło.


Relacja robi ogromne wrażenie. Zorza w zenicie na szerokości geograficznej Sudetów, to naprawdę wielkie osiągnięcie. Do tego ta jasność. Popatrzcie sobie na Wielki Wóz. To jasny i wyraźny gwiazdozbiór widoczny nawet z centrów miast. A tamta zorza "wyłączyła" jego gwiazdy, pozostawiając tylko te najjaśniejsze. Swoją drogą wzmianka o czerwonym świetle na tle konstelacji Woźnicy brzmi znajomo. Dziś to właśnie w tym miejscu na niebie zorza miała swój punkt kulminacyjny.
To wzmianki z Czechosłowacji: https://www.facebook.com/...BLPN-7v27c&_rdr


25 stycznia 1938

Prawdopodobnie najjaśniejsza i najsłynniejsza zorza polarna widoczna na przestrzeni XX wieku. Widoczna bardzo wyraźnie i jasno w całej Polsce i znacznej części Europy (obserwacje poczyniono nawet w północnych Włoszech) wzbudziła lęk i niepokój. Oto zapis z kroniki miasta Friuli:

Cytat:
Po obiedzie niebo na zachodzie i nad nami zrobiło się bardzo intensywnie czerwone, jakby za Monte di Ragogna wybuchł ogromny pożar. Przecinały ją szerokie promienie światła o kolorach podobnych do tęczy i tak potężne, że oświetlały noc niczym światło księżyca. Gwiazdy świeciły niezwykle i wydawały się znacznie bliżej nas. Zjawisko trwało długo, budząc w nas głęboki podziw i zarazem niepokój. Na ulicach, podwórkach i w domach panowała powszechna opinia, że to nagłe, tajemnicze i doniosłe wydarzenie na niebie jest zapowiedzią nadchodzącego nieszczęścia.


Pisały o tym także polskie gazety, np. Gazeta Żorska:

Cytat:
We wtorek, dnia 25 stycznia, od godziny 8.15 wieczorem przez kilka godzin obserwować było można na niebie ciekawe zjawisko. W kierunku południowo-wschodnim ukazała się na niebie olbrzymia łuna w różnych kolorach, która posuwała się na południowy zachód


To z kolei zapis z Suchej Beskidzkiej w Małopolsce:

Cytat:
W nocy z 24 na 25 stycznia 1938 r. ukazała się na niebie niezwykła zorza polarna. Widziana była w Suchej, w Polsce, oraz w licznych krajach Europy już od godziny około 22 do 3 - ej nad ranem dnia następnego. Oto, co mówi na ten temat autor pewnego pamiętnika: " Oto zalała mnie krwistość nocy. Spojrzałem na niebo. Za mną wybiegła reszta domowników. Oto oczom naszym ukazały się przepiękne tafle barw od żółto pomarańczowych do krwawych odcieni, od jasno zielonej do barwy fioletowej. Dominowała czerwień. Olbrzymie pasy czarujących kolorów przesuwały się płomienistym blaskiem po szerokim tle barwnego nieba z zachodu na wschód. Te przepiękne świetliste płaty, jak kolory żywej tęczy mieniły się w głębinach przestrzeni nieba jasną czerwienią okrywając całą ziemię. Ta czerwień w górze, czerwień w dole, to był obraz przerażający. Te przepiękne ruchome kolorowe pasy zorzy polarnej wywarły na mnie, ba nie tylko na mnie, ogromne wrażenie. Po niejakim czasie blask zorzy osłabł i rozpłynął się w czeluściach czarnego nieba. Właśnie od tego to czasu zewsząd ludzie poczęli snuć ponure horoskopy na przyszłość. Z tej księgi nieba wyczytali, że to na wojnę. Czemu na wojnę? Gazet prawie nie czytywaliśmy. Ta znamienna krew, jaka zalała ziemię, ten niezwykły obraz płynący z zachodu na wschód, mówił im, że to Niemcy wywołają wojnę i zaleją całą ziemię krwią


Katastroficzne przypuszczenia łączą się z orędziem fatimskim. Jak wierzą katolicy, podczas objawień w Portugalii w 1917 roku Maryja powiedziała fatimskim dzieciom:

Cytat:
Kiedy pewnej nocy ujrzycie nieznane światło, wiedzcie, że jest to wielki znak od Boga, że zbliża się kara na świat za liczne jego zbrodnie, będzie wojna, głód, prześladowanie Kościoła i Ojca Świętego


Jak wiemy z historii, niedługo potem, 12 marca 1938 austriacki akwarelista dokonał Anschlussu Austrii, zaś we wrześniu sięgnął po Czechosłowację. Ciąg dalszy tej historii na zawsze zmienił losy świata. Być może coś w tym było...

Jak pokazują powyższe przykłady, zorza polarna w dobie wysokiej aktywności słonecznej nie jest u nas czymś absolutnie niezwykłym. Jeśli nie zaobserwowaliście zorzy dzisiaj, nie martwcie się. Może jeszcze czeka nas dogrywka :) Szykujcie sobie dobre miejscówki obserwacyjne i wchodźcie na forum - Wasz Piotr nie zostawi Was bez odpowiedniej informacji :jupi: [/quote]
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu :snieg:
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36425
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 5 Listopad 2023, 22:32   

PiotrNS, gratuluje pięknych łowów :D Zjawisko naprawdę bardzo ciekawe, w tym roku dość często występuje
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 25 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 16335
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 6 Listopad 2023, 09:35   

Rejon Krakowa może i jest ciekawy ze względu na zjawiska meteorologiczne (choć ja go tak średnio pod tym względem lubię) :-( , ale na obserwacje astronomiczne to niestety raczej dno dna, zwłaszcza jak się mieszka w obniżeniu. :cry: Zazwyczaj jak się coś interesującego na horyzoncie może pojawić, to chmury na niebie też mają okazję wówczas zaszczycić swoją obecnością, takie jedno z praw marfiego. :-(

Chociaż data umieszczenia wpisu sugeruje, że najbardziej imponujące widoki chyba się wydarzyły, gdy już spałem (położyłem się gdzieś między godz. 20-21)- ma człowiek tego pecha, nie ma co. :-(
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
Ostatnio zmieniony przez Bartek617 6 Listopad 2023, 11:26, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
LukeDiRT 
Administrator
Łukasz



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 138 razy
Wiek: 33
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 11999
Miejsce zamieszkania: Gliwice
Wysłany: 6 Listopad 2023, 10:55   

Cytat:
Kiedy pewnej nocy ujrzycie nieznane światło, wiedzcie, że jest to wielki znak od Boga, że zbliża się kara na świat za liczne jego zbrodnie, będzie wojna, głód, prześladowanie Kościoła i Ojca Świętego


Cytat:
Jak wiemy z historii, niedługo potem, 12 marca 1938 austriacki akwarelista dokonał Anschlussu Austrii, zaś we wrześniu sięgnął po Czechosłowację. Ciąg dalszy tej historii na zawsze zmienił losy świata. Być może coś w tym było...


W 1989 roku też wystąpiła zorza w naszym regionie i również miały miejsce ważne wydarzenia w Europie - mam tutaj na myśli przemiany polityczne oraz upadek żelaznej kurtyny. Na szczęście przemiany były niemal w całości pokojowe.

No, może nie licząc rozpadu Jugosławii oraz niektórych krajów w byłym ZSRR... :-?
 
     
zgryźliwy tetryk 
Poziom najwyższy
pradziadek



Hobby: Inne
Pomógł: 326 razy
Wiek: 78
Dołączył: 16 Lut 2019
Posty: 16254
Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 6 Listopad 2023, 14:35   

A teraz PiS utracił władzę.
_________________
21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 130 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12354
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 6 Listopad 2023, 14:58   

zgryźliwy tetryk, a Ty pamiętasz jakieś zorza polarne widoczne u Ciebie :?: Mieszkasz już dość daleko, toteż przy właściwie każdym maksimum aktywności słonecznej masz jakąś szansę na zauważenie "świateł Północy". Ze mną żadna taka okazja Cię nie ominie :mrgreen:
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu :snieg:
 
     
zgryźliwy tetryk 
Poziom najwyższy
pradziadek



Hobby: Inne
Pomógł: 326 razy
Wiek: 78
Dołączył: 16 Lut 2019
Posty: 16254
Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 6 Listopad 2023, 15:06   

Po zmroku nigdzie nie wychodzę, bo po co. Więc brak możliwości, abym takie zjawisko zaobserwował. A przez okno :?: Gdy palę światło, okna zasłaniam, a w siedzeniu po ciemku nie gustuję.
_________________
21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
 
     
vanessakozuba 
Poziom najniższy


Hobby: Wszystko!
Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 10 Lis 2023
Posty: 8
Ostrzeżeń:
 5/5/5
Wysłany: 14 Listopad 2023, 10:16   

W Zakopanym widziałam piękną zorze co prawda na zdjęciach tylko ale bajecznie to wyglądało.
Ostatnio zmieniony przez vanessakozuba 14 Listopad 2023, 10:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 162 razy
Wiek: 27
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36425
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 14 Listopad 2023, 10:18   

vanessakozuba, jesteś z Zakopanego, czy tylko tam przebywasz obecnie :?:
_________________
Fan wybitnego klimatu lat 1995-2013. Kiedyś to było :glaszcze:

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
vanessakozuba 
Poziom najniższy


Hobby: Wszystko!
Pomogła: 1 raz
Wiek: 37
Dołączyła: 10 Lis 2023
Posty: 8
Ostrzeżeń:
 5/5/5
Wysłany: 14 Listopad 2023, 10:21   

Nie mieszkam w Zakopanym
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,18 sekundy. Zapytań do SQL: 14