Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Taurydy - dlaczego warto je obserwować
Autor Wiadomość
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 126 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12223
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
  Wysłany: 31 Październik 2022, 19:54   Taurydy - dlaczego warto je obserwować

Chyba każdy słyszał kiedyś o czymś takim, jak rój meteorów. Kiedy Ziemia przechodzi przez obszar drobinek pozostawionych na jej orbicie wskutek rozpadu komety czy kosmicznej kolizji, niezliczone fragmenty komet wielkości ziarenek a czasami niewielkich kamieni wpadają w ziemską atmosferę wywołując zjawisko "spadającej gwiazdy".

Najbardziej znanym rojem meteorów są letnie Perseidy, których obserwacje cieszą się wielką popularnością nie tylko wśród stałych miłośników astronomii, ale też wśród osób tylko przelotnie zainteresowanych tym tematem. Promieniujące z obszaru konstelacji Perseusza smugi światła pojawiają się najczęściej w ilości 80-100 zjawisk na godzinę.

Taurydy, czyli rój meteorów promieniujący z radiantu w gwiazdozbiorze Byka (Taurus) dają nam średnio 5-10 zjawisk w ciągu godziny. Do tego meteory pojawiają się nie w ciepłym sierpniu, lecz w chłodnym październiku i listopadzie. A jednak warto poświęcić im uwagę z kilku powodów.

Meteory z roju Taurydów wywodzą się z komety Enckego, jednak spekuluje się także pochodzenie roju na skutek rozpadu większej planetoidy kilkadziesiąt tysięcy lat temu. Ilość drobinek zdolnych do wywołania świetlnych rozbłysków po wejściu w naszą atmosferę nie jest może największa, jednak ważnym wyróżnikiem właśnie tego roju jest duża liczba naprawdę dużych cząsteczek, których bliskie spotkanie z atmosferą Ziemi skutkuje efektownymi bolidami - meteorami wyjątkowo jasnymi, nierzadko stającymi się w chwili swojego chwilowego rozbłysku najjaśniejszymi obiektami na niebie.

Badacze roju zauważyli słusznie, że w niektórych latach aktywność roju i ilość obserwowanych bolidów jest większa niż zwykle, co wynika z przechodzenia Ziemi przez strumień większych cząstek macierzystego ciała niebieskiego. Takie spotkania mają miejsce cyklicznie co kilka lat i niewykluczone, że z jednym z nich mamy do czynienia także w tym roku. A takie większe cząsteczki mogą dać nam wspaniały pokaz.



Wieczorem 31 października 2015 roku ogromny bolid wzbudził prawdziwą sensację, a nagrania jego krótkiego przelotu zdominowały nie tylko hobbystyczne grupy, lecz przeniknęły również do ogólnopolskich mediów. Ciało niebieskie, którego domniemany spadek na ziemię (w postaci małego kamyczka) mógł mieć miejsce w północnej Wielkopolsce, wywołało niezwykle jasny rozbłysk, który zauważyli nawet obserwatorzy spoglądający wtedy w innym kierunku, czy przebywający w domach przy zgaszonym świetle.



Niezwykłe zjawisko miało związek właśnie z bliskim spotkaniem Ziemi ze strumieniem dużych cząstek. Taurydy roku 2015 były pod tym względem wyjątkowo udane. Jeszcze tej samej nocy z 31 października na 1 listopada wielu obserwatorów zachęconych wcześniejszym wystąpieniem wyjątkowo jasnego meteoru, zaobserwowali kolejny, niewiele mniej efektowny bolid. O licznych ciekawych obserwacjach głośno było także w kolejnych dniach.

Furorę zrobiły także obserwacje z roku 2005. Wieczorem 4 listopada tego roku zaobserwowano prawdopodobnie najjaśniejszy bolid kiedykolwiek zarejestrowany nad Polską. Rozbłysk meteoru miał jasność aż -15 magnitudo, był zatem dość dużo jaśniejszy nawet od Księżyca w pełni :!: Gdyby taki bolid wleciał w pole widzenia komuś obserwującemu ten właśnie fragment nieba przez teleskop, mógłby go chwilowo oślepić.

Przewiduje się, że kolejny większy deszcz meteorów i bolidów w ramach roju Taurydów będzie można zaobserwować w 2025, a później w 2032 roku (niewykluczone, że i wcześniej trafi się lepsza okazja). Istnieją jednak przesłanki, że i tegoroczne maksimum Taurydów może zostać zapamiętane. Już od kilku dni na grupach astronomicznych widzę dość często pojawiające się posty, których autorzy informują o zaobserwowanych jasnych bolidach (ostatni dziś nad ranem). Możliwe zatem, że i tym razem pogodne listopadowe wieczory i noce często spędzane na spacerach czy odwiedzanych cmentarzach podarują nam jakieś ciekawe przeloty. Nie zrażajmy się zasadniczo niewielką aktywnością roju i zróbmy sobie w tym czasie nadprogramowy spacer po zmroku :) Może akurat się uda ;)

A jeśli nie znacie jeszcze gwiazdozbioru Byka lub nie wiecie jak go szukać, służę pomocą: http://www.lukedirt.com.pl/viewtopic.php?t=1638

Powodzenia :!:
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
pawel 
Moderator
fan 1 stycznia 2023



Hobby: Meteorologia
Pomógł: 26 razy
Wiek: 28
Dołączył: 08 Lis 2019
Posty: 5409
Miejsce zamieszkania: Kasina Wielka
Wysłany: 1 Listopad 2022, 13:19   

To chyba z tego roju widziałem kilka dni temu spadającą gwiazdę ;-)
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 22 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 15628
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 1 Listopad 2022, 13:37   

Ja też widziałem kiedyś spadającą gwiazdę ;-) , ale to była zamierzchła sprawa. :-(

Historia o roju meteorów mi się bardzo podoba. ;-)
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 126 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12223
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 1 Listopad 2022, 21:35   

pawel, prawdopodobnie tak, gdyż ten rój meteorów jest aktywny w mniejszym stopniu już od połowy października :D Jesień jest porą roku sprzyjającą poszukiwaniu meteorów, gdyż mamy wtedy kilka rojów - Drakonidy, Orionidy, Taurydy i Leonidy. Generalnie są to roje słabe, ale zdarzają im się chwile przebudzenia. W 2011 roku na początku października Drakonidy porządnie sypnęły. Ja tego nie widziałem, ale o niezwykle obfitym pojawieniu się meteorów czytałem wtedy wiele na różnych forach. Niedawno Karol Wójcicki o tym wspominał.

Bartek617, bardzo mi miło, że Ci się podoba :) A jak wyglądała ta jedyna spadająca gwiazda, była tylko smugą czy dała na niebie dużo światła :?: Te najjaśniejsze meteory najczęściej pojawiają się niespodziewanie i obserwuje się je zazwyczaj przez przypadek - ja w ten sposób wieczorem 4 sierpnia tego roku dostrzegłem drugiego najpiękniejszego bolida, jakiego kiedykolwiek widziałem :) Chodziłem sobie po ogrodzie, rozmawiałem przez telefon, a wtedy on rozbłysnął w górze nade mną i pulsując jasnym światłem przemknął przez pół nieba, aż zniknął za dachami.
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
Bartek617 
Poziom najwyższy
Fan aeroklubu KTW :)



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 22 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sty 2020
Posty: 15628
Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 2 Listopad 2022, 23:28   

Raczej nie było to nic wyjątkowego ;-) , chyba jedynie smuga. :-(
_________________
Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów. :(

Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam. :(

Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć. ;)

Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego. ;)
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 126 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12223
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 2 Listopad 2022, 23:43   

To też zawsze piękne zjawisko, które - z racji swojej nieprzewidywalności - powoduje chwilowy przypływ adrenaliny i potrafi ucieszyć :)
Bardzo lubię obserwować meteory, choć zawsze mam dylemat - czy (np. podczas letnich Perseidów) spoglądać w stronę radiantu czy położyć się i mieć lepszy widok na ciemny zenit :?: Dwa lata temu, kiedy podsumowywaliśmy swoje obserwacje na grupach "Astro Wiedza" lub "Fani Z głową w gwiazdach", niektórzy pisali, że właśnie tą drugą metodą zaobserwowali więcej niż ja wpatrujący się na północ. Z drugiej strony, gdybym podczas obserwacji w 2021 r. nie skanował nieba w pozycji stojącej, mógłbym nie zobaczyć tak dobrze przepięknego, niebieskiego bolida, który w opiniach wielu był najpiękniejszą sztuką całej tamtej nocy.
Zdania są zatem podzielone, ale na pewno warto próbować :)
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,2 sekundy. Zapytań do SQL: 12