Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Inne Pomógł: 300 razy Wiek: 77 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 15928 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 5 Październik 2023, 19:48
FKP napisał/a:
A w Polsce zagrożenie przymrozkami
Pamiętam przymrozek z pierwszej dekady września około 20 (chyba) lat temu.
_________________ 22 września 2024 roku o godz. 14:44 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt WAGI (równonoc jesienna). To początek astronomicznej jesieni która potrwa do 21 grudnia 2024 roku. Jesień kalendarzowa trwa zawsze od 23 września do 21 grudnia.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15725 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 5 Październik 2023, 20:24
Z jednej strony wysokie temp. nocne jesienią to fajna sprawa, z drugiej strony wolałbym by paliwo zostało trochę zaoszczędzone na dalsze okresy października. Na ulewy przedzimowe (już pewnie na granicy z ciapą) jeszcze pewnie przyjdzie czas m. in. w trakcie listopada i na początku grudnia. Jak w wakacje wolałbym ciągłe opady deszczu, tak teraz lepiej mi się widzi charakter konwekcyjny opadów.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 127 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12242 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 5 Październik 2023, 20:43
zgryźliwy tetryk napisał/a:
FKP napisał/a:
A w Polsce zagrożenie przymrozkami
Pamiętam przymrozek z pierwszej dekady września około 20 (chyba) lat temu.
Kiedyś wspominałeś o przymrozkach z września 1999 roku, o tym jak skrobałeś szyby w Fiacie 126p. To przypadek o tyle ciekawy, że wrzesień tego roku był w skali kraju aż do 2023 roku najcieplejszy w historii ( w Siedlcach ósmy w latach 1951-2023, za Twojego życia prawdopodobnie dziewiąty). Spadki poniżej zera występowały także we wrześniach 2000-2002, ale to dopiero w III dekadach miesiąca. W 1999 roku poranne przymrozki miały miejsce codziennie w dniach 14-16 września.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
Hobby: Inne Pomógł: 300 razy Wiek: 77 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 15928 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 5 Październik 2023, 20:55
PiotrNS napisał/a:
zgryźliwy tetryk napisał/a:
FKP napisał/a:
A w Polsce zagrożenie przymrozkami
Pamiętam przymrozek z pierwszej dekady września około 20 (chyba) lat temu.
Kiedyś wspominałeś o przymrozkach z września 1999 roku, o tym jak skrobałeś szyby w Fiacie 126p. To przypadek o tyle ciekawy, że wrzesień tego roku był w skali kraju aż do 2023 roku najcieplejszy w historii ( w Siedlcach ósmy w latach 1951-2023, za Twojego życia prawdopodobnie dziewiąty). Spadki poniżej zera występowały także we wrześniach 2000-2002, ale to dopiero w III dekadach miesiąca. W 1999 roku poranne przymrozki miały miejsce codziennie w dniach 14-16 września.
Dlatego napisałem "chyba" . Z biegiem lat pamięć (szczególne ta "chronologiczna") szybko się zaciera. Dziękuję za "korektę" moich wspomnień
_________________ 22 września 2024 roku o godz. 14:44 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt WAGI (równonoc jesienna). To początek astronomicznej jesieni która potrwa do 21 grudnia 2024 roku. Jesień kalendarzowa trwa zawsze od 23 września do 21 grudnia.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15725 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 5 Październik 2023, 21:08
Ja przypominam sobie, że chyba we wrześniu 2019 tuż po połowie miesiąca miał miejsce przeskok ku chłodniejszym nocom, lokalnie w Polsce pojawiały się przymrozki, z tego co pamiętam.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Na ulewy przedzimowe (już pewnie na granicy z ciapą) jeszcze pewnie przyjdzie czas m. in. w trakcie listopada i na początku grudnia. 
