Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.
Polityka Cookies    Dowiedz się więcej    Cyberbezpieczeństwo OK
Forum wielotematyczne LUKEDIRT Strona Główna
 Strona Główna  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Statystyki  Rejestracja  Zaloguj  Album

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: kmroz
16 Kwiecień 2020, 18:32
Sierpień 1997
Autor Wiadomość
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 160 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36251
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 10 Kwiecień 2020, 13:00   Sierpień 1997

"Po każdej burzy wychodzi słońce, czasem aż za bardzo"

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1997-8-31&rodzaj=st&imgwid=252200120&dni=31&ord=asc

Po "powodziowym" lipcu przyszedł taki sierpień.

Miesiąc ekstremalnie słoneczny, bardzo suchy (od 7.08 skrajnie suchy) i do tego bardzo ciepły, ale - co ciekawe- pozbawiony gorąca. Taki miesiąc mnie mimo wszystko na swój sposób "ciekawi" - bo w dzisiejszych czasach niemal każdy letni wyż "tropiczeje". A tutaj? Śladu tropiku i praktycznie bez śladu gorąca, a - poza początkiem - też śladu gorących nocy. Niesamowita stabilność.

Dzisiaj takie coś jest już raczej niemożliwe. I może i lepiej, bo taki miesiąc "do przyjęcia" by był tylko po takim lipcu, jaki wystąpił przed nim....
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19798
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 10 Kwiecień 2020, 13:26   

W Toruniu był to tylko lekko suchy miesiąc (dla porównania czerwiec i wrzesień tamtego roku były anomalnie suche), ale od 10 do 30 w ogóle nie padało :-( .
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1997-08-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc

W Płocku miał trochę lepsza sumkę, ale też pojawiły się 3 tygodnie bez deszczu
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1997-08-31&rodzaj=st&imgwid=352190360&dni=31&ord=asc

A np. W skrzywdzonym Wrocławiu to mógł konkurować z nieistniejącym wtedy sierpniem 2015 pod względem suszy :-P
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1997-08-31&rodzaj=st&imgwid=351160424&dni=31&ord=asc

Miesiąc dobry i tylko trochę suchy, ale okropnie nieregularny.
Ogólnie wszystkie noce na identycznym poziomie "na takim złotym środku" tylko noc z 16/17.08 na tych stacjach była naprawdę zimna ;-) .

Wydaje mi się, że wbrew pozorom ma jeszcze szansę się powtórzyć.
_________________
2024 nie może być już gorszy :!:

"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 160 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36251
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 10 Kwiecień 2020, 13:31   

Jacob napisał/a:
Wydaje mi się, że wbrew pozorom ma jeszcze szansę się powtórzyć.


Nie sądze, początek czerwca i koniec sierpnia 2019 pokazały do czego w ostatnich latach prowadzą letnie wyże - od razu tropik z "pierdami" konwekcyjnymi, które i tak za wiele wody nie dają :cry:
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19798
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 31 Sierpień 2020, 19:33   

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1997-08-31&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=31&ord=asc

W Toruniu termicznie bardzo podobny miesiąc do kończącego się, a dokładnie o 0,1 st. cieplejszy :oops: (tegoroczny zapisze się średnią 19,9 st., a tamten miał równe 20). Tutaj z jednej strony nie było takiego piekła jak 7-10.08 czy 21.08 br., ale za to 2 dekada sierpnia 2020 razy 2, z powiewiem rzeskosci w środku.
Jednak wolę tegoroczny sierpień, w tamtym były bite 3 tygodnie lampy i pustyni, w tym właściwie taki nieskazitelny lampion był od 5 do 16.08 (z suchą burką 10.08), potem już 17 i 19.08 były pochmurne, a po 21.08 sierpień 2006 :jupi: .

Jako całość miał 2 x mniej opadów od sierpnia 2020, ale był i tak wilgotniejszy od połowy sierpniow XXI wieku (2003, 2005, 2009, 2011, 2012, 3014, 2015, 2016, 2018 i 2019), niestety :cry:
_________________
2024 nie może być już gorszy :!:

"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 126 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12223
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 17 Październik 2020, 21:04   

Kontrowersyjny miesiąc, o którym wspomniałem w poście o najlepszych sierpniach. Nie sposób się nad nim nie pochylić, bowiem jest miesiącem nie do podrobienia, absolutnie unikatowym. Osobiście jestem przekonany, że unikatowy będzie już zawsze. Za chwilę napiszę dlaczego :)
Sierpień 1997 zaczął się nie inaczej jak... kontynuacją lipca. Opadową, rzecz jasna. Przez pierwsze dwa dni padało bezkompromisowo, łącznie ponad 40 mm przy całkowitym zachmurzeniu i niskiej temperaturze - 2 sierpnia zanotowano maksymalnie tylko 14,6 stopnia... Także kolejne dni, choć już cieplejsze, letnie, wciąż były dosyć pochmurne. Przełom nadszedł wraz z końcem pierwszej dekady. 10 sierpnia rozpoczęła się seria bardzo pogodnych dni, która - nie licząc połączonej z deszczem przerwy w dniach 15-16 sierpnia - potrwała dwa tygodnie. Wszystko przy letnich temperaturach dziennych, które jednak nawet nie zbliżały się do upału, pozostawiając jeszcze spory margines. Stabilne 26-17 stopni i nic więcej. Maksimum absolutne na poziomie 27,6 stopnia... napisać że to dużo mniej niż w jakimkolwiek sierpniu XXI wieku, to jak nic nie napisać. W całej historii pomiarów od 1954 roku tylko sierpnie 1968 i 1976 miały niższe osiągi. Wszystkiemu towarzyszyły rześkie, ale nie dramatycznie zimne noce. Najsłabsza miała TMin 7,3 stopnia, jeszcze do niedawna normę w sierpniu. Dominowały temperatury minimalne 9-10 stopni, wyrównane podobnie jak temperatury maksymalne. Stabilna słoneczna pogoda trwała sobie przyjemnie prawie do końca, dopiero w ostatnim tygodniu trochę się zachmurzyło i po blisko dwóch tygodniach, 29 sierpnia przy okazji już przedjesiennego ochłodzenia (a zarazem ocieplenia nocy) spadło 44,7 mm deszczu. Dzięki temu, jak również mokremu początkowi, miesiąc uzbierał opadową normę, a nawet okazał się lekko mokry z wynikiem 98,6 mm.
Teraz dochodzimy do czegoś, co czyni ten miesiąc najbardziej unikatowym. Otóż... w ogóle nie był gorący. Nie dość, że nie było w nim nawet blisko upału, to temperatura średnia ani razu :!: nie osiągnęła 20 stopni. W minionym lipcu 1997 temperatura zaledwie osiągnęła tę wartość (maksymalnie 20,0), co oznacza że były to jedyne wakacje, w których 20 stopni nie zostało przekroczone. Wakacje bez gorąca. Miłośnikom upału musiał wystarczyć weekend 28-29 czerwca. W ten sposób sierpień 1997 (mimo, że niegorących było jeszcze parę innych sierpniów) stał się jedynym tak "chłodnym", choć uzyskał temperaturę w normie (17,3) i raczej nikomu chłodny się nie wydawał, który utrzymywał sobie tak słoneczną, ładną pogodę. Wyobrażając sobie ten miesiąc, widzę błękitne niebo z małymi barankami i wyobrażam sobie przyjemną temperaturę. Wiem, że sierpień 1997 jest kontrowersyjny za swoją (choć nie lubię tego określenia, "pustynną" naturę). Ale kiedy jak nie wtedy... Jakże przyjemnym psychicznie musiał być ten miesiąc tuż po powodzi i lipcu, w którym ulewom nie było końca. Przerwa od opadów była wręcz konieczna, a zresztą także ich nie brakowało. Przekroczona została norma deszczu - może niesprawiedliwie, ale jednak. Na zalanych obszarach łatwiej było przejść do względnego porządku, a po ponurym i smutnym lipcu widok pogodnego nieba z pewnością był widokiem rozweselającym, zwłaszcza w połączeniu ze zroszoną, żywą, podlaną zielenią. To taki sierpień euforii jak w 2006 roku - tyle że w innej formie. Noce mogły być cieplejsze (do średniej TMin 11,3 stopnia żaden sierpień po 1999 roku nawet się nie zbliżył), ale generalnie lubię tę perełkę, ten unikat :)
Ta piosenka zapewne rozbrzmiewała w nim często - choć gorąco w sumie wtedy nie było ;)

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1997-08-31&rodzaj=st&imgwid=349200660&dni=31&ord=asc

_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
Jacob 
Poziom najwyższy
Fan 2021 roku


Hobby: Meteorologia
Pomógł: 6 razy
Wiek: 28
Dołączył: 03 Cze 2019
Posty: 19798
Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 17 Październik 2020, 21:25   

3 tygodnie lampowego subupału, aż mi się spać zachciało 😴


Zwróciłem uwagę, że tamto lato nad morzem było dość ciepłe (a sierpień ekstremalnie), słoneczne i strasznie pustynne (chyba nawet najsuchsze w serii, na stacji w Łebie)

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1997-08-31&rodzaj=st&imgwid=354170120&dni=92&ord=asc

https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=1997-08-31&rodzaj=st&imgwid=354180135&dni=92&ord=asc
_________________
2024 nie może być już gorszy :!:

"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
 
     
PiotrNS 
Poziom najwyższy
Fan normalności



Hobby: Większość z wymienionych
Pomógł: 126 razy
Wiek: 25
Dołączył: 01 Maj 2019
Posty: 12223
Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 17 Październik 2020, 21:31   

Jacob napisał/a:
3 tygodnie lampowego subupału

Zależy jak definiować subupał ;) Dla mnie to tak 28-29 stopni, kiedy w sierpniu 1997 nie zdarzył się ani jeden taki dzień, ba, nawet dni gorące można uznać za bardzo ulotne ;) Jeden rodzaj pogody trwał trochę przydługo, ale jak jest przyjemny i przyroda może sobie na niego pozwolić, to niech sobie będzie. Z pewnością wielu ludziom ta lampa bardzo się przysłużyła i pomogła.
_________________
Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina :jupi:

Czemu ty się zła godzino z niepotrzebnym mieszasz lękiem?
Jesteś, a więc musisz minąć. Miniesz, a więc to jest piękne.
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 160 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36251
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 18 Październik 2020, 02:00   

Jakkolwiek to głupio zabrzmi, w regionie Łeby w lecie 1997 była naprawdę przeraźliwa susza. Nie chciałbym nigdy czegoś podobnego doświadczyć.
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 160 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36251
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 18 Październik 2020, 02:02   

W sumie w NS też straszna susza, realne opady tylko w pierwszych dwóch dniach i w końcówce, reszta to jedna wielka pustynia.
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
kmroz 
Junior Admin
fan bezdźwięczności



Hobby: Wszystko!
Pomógł: 160 razy
Wiek: 26
Dołączył: 02 Sie 2018
Posty: 36251
Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 18 Październik 2020, 02:07   

A wracając do sytuacji znad Morza, to jestem ciekaw, czy ktoś w 1997, w dobie powodzi na południu Polski zwrócił chociaż uwagę na tę drastyczną sytuację na północy Polski i udzielił pomocy tamtejszym rolnikom, którzy mieli naprawdę straszny rok.
_________________
Fan 2013 roku

Zimnolubna kutwa z zespołem Aspergera
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Akagahara style created by Naddar modified v0.8 by warna
Copyright © 2018-2024 Forum LUKEDIRT
Wszelkie prawa zastrzeżone
Strona wygenerowana w 0,17 sekundy. Zapytań do SQL: 12