Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 227 razy Dołączył: 21 Maj 2019 Posty: 24961 Miejsce zamieszkania: Okolice Płocka
Wysłany: 23 Lipiec 2024, 21:05
Znowu ekstremalnie ciepłe lato bez morderczej fali upałów, to całe gadanie tych redaktorów i pseudoklimatologów o wzroście ilości fal upałów, o zwiększonej dynamice i większej liczbie burz można o kant dupy potłuc. Jest dokładnie na odwrót, Globcio likwiduje skrajności, to lato anomalię wyrabia praktycznie samym goruncem/subgoruncem i brakiem silnych ochłodzeń, poprzednie też tak czyniły.
_________________ Aktualna pora roku: Pełnia jesieni
Ogień, który płonął już zgasł, a śmiech zamienia się w strach.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 22 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 15701 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 23 Lipiec 2024, 23:10
Szczerze, to tego sezonu odezwał się we mnie głos, który był obecny 6 l. temu: niech temp. dzienne będą jak najwyższe, jak to tylko możliwe do końca roku kalendarzowego. Widzę to po sobie, że bardzo ciepła wiosna wyzwala stare, szczenięce upodobania, które tak naprawdę tym razem nie są z czystego przekonania, ale z chęci doświadczenia innowacji ze strony temp. będących regularnie "w formie", a jednocześnie z dużymi dobowymi amplitudami (co prawda na jesień i zimę tradycyjnie malejącymi). Tym samym liczę czasami na ekstrema temp. dziennych.
Burz akurat w tym roku pojawia się bardzo dużo, co nie jest (przynajmniej z mojego punktu widzenia) za dobrą wiadomością (do pór dnia nie mają zdecydowanie też farta) , ale zjawiska atmosferyczne na niebie nie mają raczej wpływu na zdeklasowanie mutanta. Dożyliśmy czasów, że może się chmurzyć i lać całą dobę, a dodatnie anomalie i tak nieskrępowanie się pojawiają, co kiedyś (kilkadziesiąt lat temu) byłoby jednak rzeczą nie do pomyślenia.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum