Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 16 Luty 2022, 09:16
Mi się ten miesiąc mało podoba, może początek 2 dek., a także poł. 3 dek. bardziej stąd do mnie przemawiają... Raczej jest to anty-faworyt na mojej liście, chociaż pewnie "gorsze" przypadki w historii się zdarzały.
Na wyżynkach wydaje się być trochę lepszy (jak to ogólnie chyba prawie każdy miesiąc pory ciepłej, obejmującej okres maj-wrzesień), ale też daleki od lubienia.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 24 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16302 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 29 Marzec 2022, 14:07
6.06. burze pewnie minęły Gliwice i Katowice od południa i wschodu (np. stacje w Bielsku-Białej i w Krakowie), 7.06. od północy (np. stacja w Częstochowie), 8.06. od zachodu (np. stacja w Opolu), a 9.06. już prawie wszędzie poza ścianą wschodnią zaznaczało się deszczowe, niezbyt mocne ochłodzenie: jak gdzieś zdarzały się wówczas burze, to tylko we wschodniej Polsce (gdzie było wówczas najcieplej). Nie mam pewności, też nie mam danych burzowych do wglądu z tamtego okresu, które profesjonalnie zostały naniesione na mapę, ale posiłkuję się danymi z portali pogodowych, które zawierają informacje dotyczące pogody na głównych stacjach IMGW.
Łukasz kiedyś chyba tutaj wyjaśniał (tzn. to nie są admina słowa, ale ja go tak zrozumiałem), że nie ma większego znaczenia, czy dzień kojarzył się jako ewidentnie deszczowy, bo taki nie musiał wcale być: jak opad był widoczny gołym okiem, ale suma sumarum zebrała się typowa mżawka przez niezbyt długi czas, to kojarzę, że takie dni też raczej uznawał za "deszczowe". Zresztą opady deszczu czy mżawki pojawiające się przy wysokich temp. (ale bez dodatkowego udziału pobocznych zjawisk, tj. burz) też się zdarzają w trakcie meteorologicznego lata- paradoksalnie nie jest to taki straszny rarytas.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Kochaj bliźniego swego, jak siebie samego.
Ostatnio zmieniony przez Bartek617 29 Marzec 2022, 14:13, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum