Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Inne Pomógł: 326 razy Wiek: 78 Dołączył: 16 Lut 2019 Posty: 16242 Miejsce zamieszkania: Polska wschodnia
Wysłany: 28 Wrzesień 2023, 16:13
Na początku któregoś października w latach 80-tych była taka niedziela, gdy ludzie w Warszawie wylegiwali się na plazy. Niestety nie pamiętam który to był rok.
_________________ 21 grudnia 2024 roku o godz. 10:27 czasu polskiego Słońce przekroczyło punkt Koziorożca (przesilenie zimowe). To początek astronomicznej zimy, która potrwa do 20 marca 2025 roku. Zima kalendarzowa trwa zawsze od 22 grudnia do 21 marca.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 28 Wrzesień 2023, 17:41
Z całą pewnością rok 1985, a ta niedziela to dokładnie 06.10.1985. Temperatura maksymalna wyniosła wówczas 22,5 stopnia i było niemal bezchmurnie. To był ostatni dzień całego tygodnia słonecznej i ciepłej pogody, ale nie najcieplejszy - w piątek 4 października notowano 24 stopnie. Na tym ciepło się skończyło i już w następną niedzielę, tydzień po zapamiętanym przez Ciebie dniu, trzeba było wskoczyć w kurtkę przy maksymalnie 8 stopniach.
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6957 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 28 Wrzesień 2023, 17:53
Mnie się też wydaje ,że na początku października 1985 roku było u mnie ciepło a pamiętam ten rok bo w 1985 roku wyszedłem do cywila fakt ,że na początku roku ale tą jesień pamiętam bo miałem urlop na początku października i jechaliśmy na biwak ze znajomymi choć wcześniej było dość zimno. Mnie się wydawało ,że wrzesień był zimniejszy od października.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 28 Wrzesień 2023, 18:13
Janekl, w Kościerzynie październik był wyraźnie chłodniejszy od września, ale trudno dziwić się Twoim odczuciom, bowiem wrzesień tamtego roku był wyjątkowo chłodny, zaś październik wyraźnie ciepły. Jak dotąd, jeszcze nie zdarzyło się by na Kaszubach październik był cieplejszy niż wrzesień, ale bardzo mało zabrakło w 2000 roku - różnica średniej zaledwie 0,2 stopnia.
PS. Masz jeszcze inne ciekawe pogodowe wspomnienia z tego okresu
_________________ Użytkownicy forum LukeDiRT są jak rodzina
Aktualna pora roku: wielki test dla naszego klimatu
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16303 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 22 Luty 2024, 15:27
10-lecia październików na ogół są z grubsza "złote" (w porównaniu do np. kwietni), nawet jak miesiące nie przebiegają ciepło. Z podanego zestawienia chyba tylko 1988 zniechęca, też nie najlepiej się zakończył np. 1980.
Ja przepraszam za moje wczorajsze zachowanie, w związku z ostatnim ograniczeniem dostępu do portalu meteomodel. Pewnie to wiecie, że jeśli chcielibyście uzyskać zgodę na dalsze przeglądanie danych, to trzeba napisać osobiście wiadomość do admina.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 48 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6957 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 22 Luty 2024, 21:19
PiotrNS napisał/a:
Janekl, w Kościerzynie październik był wyraźnie chłodniejszy od września, ale trudno dziwić się Twoim odczuciom, bowiem wrzesień tamtego roku był wyjątkowo chłodny, zaś październik wyraźnie ciepły. Jak dotąd, jeszcze nie zdarzyło się by na Kaszubach październik był cieplejszy niż wrzesień, ale bardzo mało zabrakło w 2000 roku - różnica średniej zaledwie 0,2 stopnia.
PS. Masz jeszcze inne ciekawe pogodowe wspomnienia z tego okresu
Ogólnie z lat 80-tych mam dużo wspomnień tylko musiałbym odświeżyć pamięć.
Ale moja najlepsza burza właśnie była w latach jak byłem we wojsku ale niestety nie pamiętam daty ale wtedy był wyścig pokoju. Była to najdłuższa burza bo trwała od wieczora gdzieś do 6/7 rana i pioruny były z każdej strony huk za hukiem a ja stałem na warcie na wieży wartowniczej i zamiast 2 godzin stałem 4 godziny i po półtora godziny później znów na 4 godziny. A powód był taki ,że kilku żołnierzom odbiło przez burzę.
No i jeszcze raz pamiętam jak w czasie burzy jako dziecko poszedłem po krowy zapędzić do chlewa ale zamiast je popędzić jedną trzymałem za łańcuch i widząc to,babcia z daleka coś do mnie mówiła ale tak waliło ,że nie było słychać dopiero pod koniec usłyszałem no i ten pal od łańcucha rzuciłem w staw obok i w tym czasie właśnie w ten pal walnęło piorunem no i było po krowie . Gdybym puścił 2 sekundy później było by po mnie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum