kmroz - 25 Kwiecień 2020, 16:39 Temat postu: Rok 1970 Fajna, acz trochę zbyt mroźna zima, naprawdę korzystna wiosna (chociaż marzec niestety nie do zaakceptowania dla mnie), niezłe lato i fatalna jesień. Rok ogólnie neutralny w moich oczach, ale poza jesienią jestem w stanie przyjąć taki. + kwiecień, maj, sierpień N styczeń, luty, czerwiec, lipiec, grudzień - marzec, wrzesień, pi*dolec, ci*copad Jacob - 25 Kwiecień 2020, 16:42 +: maj, czerwiec, lipiec, sierpień N: styczeń, luty, kwiecień, październik, listopad i grudzień -: marzec i wrzesień Dużo w moich oczach ma za fenomenalna porę ciepłą i przede wszystkim lato 
kmroz - 25 Kwiecień 2020, 16:49 Łaskawy jesteś dla tamtej chorej jesieni. Bartek617 - 17 Czerwiec 2020, 16:31 Gdy w końcu śnieg stopniał w marcu, to padało mało. Trochę za ciepły początek listopada. 
"+": lipiec, wrzesień, grudzień "N": maj, październik, listopad "-": styczeń, luty, marzec, kwiecień, czerwiec, sierpień Jacob - 13 Luty 2021, 22:34 +: styczeń, luty, marzec, kwiecień, maj i listopad N: czerwiec, październik i grudzień -: lipiec, sierpień i wrzesień Może nie taki złoty, ale i tak wspaniały rok,jego pierwsza połowa to prawdziwe złoto, królowa zim i wiosen 😍😍😍. Wakacje były kiepskie aczkolwiek mimo dwóch minusów nie były straszne, ale zabrakło mi przede wszystkim burz i jakiegoś cieplejszego deszczyku, w sierpień trochę za nudny powinien częściej kaprysić, najlepiej przy wyższych temperaturach, trochę taki koronamiesiac z niego wyszedł  . Dopiero wrzesień to gówno, ale widziałem gorsze. Ostatni kwartał spoko, ale były nieciekawe okresy w październiku i grudzień byłyby gównem jakby nie 3 dekada
kmroz - 13 Luty 2021, 22:54 + styczeń, luty, marzec, lipiec N kwiecień, maj, czerwiec, sierpień (serce boli, ale niestety...), listopad, grudzień - wrzesień  , październik
Ogólnie jednak mimo, że zneutralizowałem dwa letnie miesiące, to trzeba pamiętać, że był to rok, w którym zjawisko suszy nie istniało i jako całokształt nie były złe. Zima długa i ciężka, z długimi roztopami. Sytuacja hydrologiczna wiosną była pewnie jak marzenie. Sam kwiecień i maj niestety nie poszły drogą np 1963 i 2013 i po przyjściu wiosny jednak czasem nawracało zimno, szczególnie na majówkę. Jednak jak już było ciepło, to w idealnej wersji i za to wielki szacun. Lato nierównomierne, ale koniec końców bardzo korzystne i ciekawe. Jedynie jesień okropna, ale plus za to, że i ona nie przyniosła suszy (chociaż trochę pożarów w pi*dzierniku pewnie wybuchło  ). Grudzień zanosił się nieciekawie, ale zdążył w porę.
FKP - 13 Luty 2021, 22:56 Hahah, no nie mogie tego czyta xddddddd Ten rok musiał być fatalny dla rolników 
Jacob - 13 Luty 2021, 22:56
A miałem Cię za dobrego człowieka... kmroz - 13 Luty 2021, 22:57 Nie wiem już sam te śmietnie zawodzą na maksa i w sumie nawet za samą drugą połowę by się chciało ułaskawić. Ale no jednak tego zimna w nim było za dużo, kwiecień 2013 miał jaką miał pierwszą dekadę, ale gdy się od niej odciął, to na serio, nie na niby i już nic nie zakłóciło pochodu cudnej wiosny. Jacob - 13 Luty 2021, 23:00 Do połowy kwietnia niech sobie będzie zimowo, byleby druga połowa wiosny totalnie się odcięła od przymrozków i najlepiej tmin < 5 st. |
||||||||
