Prognozy pogody - Szalona prognoza modelu ARPEGE
kmroz - 6 Czerwiec 2022, 18:31 Temat postu: Szalona prognoza modelu ARPEGE Ten to już serio dowalił, będzie śmiesznie, jak mu to się sprawdzi
LukeDiRT - 6 Czerwiec 2022, 19:22
Myślałem że ARPEGE wypluł w swoich prognozach jakieś upały 40 stopniowe, a tu tylko deszcz. Zawiodłem się
kmroz - 6 Czerwiec 2022, 21:50
Za to ECMWF widzi spore, ale w granicach rozsądku sumy na nizinach, za to na pogórzu, na środkowym południu widzi dosłownie powódź...
PiotrNS - 6 Czerwiec 2022, 22:06
Wiem że skrajność, przegięcie w drugą stronę i tak dalej, ale po tym ekstremalnym pod względem opadów (a właściwie ich braku) maju, teraz liczę na solidne odbicie w czerwcu. Jak dla mnie to do 24 czerwca może naprawdę padać prawie cały czas, aż do wakacji Niestety dookoła mnie jest naprawdę bardzo sucho - do tego stopnia, że nie będę już narzekać na posuchę w maju 2018... Za taki początek czerwca jak wtedy, mógłbym pochwalić.
kmroz - 6 Czerwiec 2022, 22:11
Mam nadzieję, że przesunie to na wschód trochę (bardziej już tak jak ARPEGE widzi), ograniczy to zasięg strasznej i pustynnej fali upałów, a przy okazji obniży anomalię ścierwusia, co ułatwi jego przełamywanie
kmroz - 6 Czerwiec 2022, 22:12
Chociaż z drugiej strony prawdopodobnie w przyszły weekend jadę na Polesie na wieś (18.06), gdzie normalnie latem szaleją komary, więc susza w tamtym regionie by nawet mi była na rękę - jeśli by wszedł i tam ten monsun, to komarzyska zdążą się wykluć przez te 7-10 dni
Bartek617 - 6 Czerwiec 2022, 23:46
Ja ogólnie jak patrzyłem na prognozy modeli, to widzę w strefie najmocniejszych opadów najniższe temp. w trójkącie Katowice-Kielce-Kraków. O ile z deszczem może się sytuacja różnie ułożyć, to temp. dzienne od pojutrza (środy) do piątku będą w tych miejscach raczej zaniżać.
Bartek617 - 6 Czerwiec 2022, 23:49
kmroz napisał/a: | za to na pogórzu, na środkowym południu widzi dosłownie powódź... |
PiotrNS napisał/a: | Wiem że skrajność, przegięcie w drugą stronę i tak dalej, ale po tym ekstremalnym pod względem opadów (a właściwie ich braku) maju, teraz liczę na solidne odbicie w czerwcu. Jak dla mnie to do 24 czerwca może naprawdę padać prawie cały czas, aż do wakacji. |
Mi się takie rozdanie podoba- jak ma lunąć, to najlepiej z 3-cyfrową sumą... Po majowych rozczarowaniach związanych ze "skromną wilgocią" podczas brzydszej pogody, obecnie te opady się naprawdę należą. Nie wiem tylko, jak w najbliższych dniach dam radę na rowerze pojechać na zajęcia i czy komunikacja miejska nie będzie (wyjątkowo) lepszym pomysłem.
|
|
|