Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Wschody i zachody Słońca - Pierwszy lipcowy wschód Słońca
PiotrNS - 1 Lipiec 2022, 09:30 Temat postu: Pierwszy lipcowy wschód SłońcaKiedy w czasie dnia jazda na rowerze jest mocno utrudniona z racji temperatur, należy znaleźć alternatywne pory do takich wycieczek Doskonale nadaje się do tego pora wschodu Słońca, toteż korzystając z tego, że już od jakiegoś czasu miałem zamiar powitania któregoś dnia w terenie, najlepiej w porze najdłuższych dni i najwcześniejszych wschodów Słońca w roku, dziś (1 lipca 2022) już o godzinie 3:30 wyruszyłem na rowerze w kierunku wspaniałej widokowej miejscówki
Wcześniej nacieszyłem się jeszcze widokiem Jowisza i Marsa na porannym niebie:
Po około godzinie i 10 minutach jazdy niemal zupełnie pustymi drogami,
zameldowałem się na Górze Kurowskiej należącej do Pogórza Rożnowskiego. Tam powitało mnie słoneczko, które dopiero podniosło się znad wzgórz. Była godzina 4:49 (większość zdjęć zrobiłem w godzinach 4:50-5:10, zaś sam wschód Słońca nastąpił o 4:33 (z racji ukształtowania terenu nie był jednak widoczny od razu).
Jak widzicie, teren w tym miejscu jest bardzo urozmaicony i z każdej perspektywy można było uchwycić tę porę dnia jakby na inny sposób. Nieopodal pierwszy blask dnia trafiał też na wody Jeziora Rożnowskiego.
Dla tych widoków warto było wcześnie wstać
Tak z kolei przedstawiał się widok w drugą stronę - na budzący się do życia Nowy Sącz.
A nad całością widoku podziwianego przeze mnie tego poranka królowały widoczne dobrze o tej porze Tatry z... białą magią Zobaczyć śnieg podczas fali upałów, dzień po dobie ze średnią przekraczającą 27 stopni - bezcenne
A do domu wróciłem o 6:00 i jeszcze chwilę się przespałem Niedługo, ale po porannej wycieczce i tak mam już zapewnioną energię do końca dnia, takie rzeczy mnie "ładują" pawel - 1 Lipiec 2022, 09:43 Jeden ze szczytów tatrzańskich nazywa się "Lodowy Szczyt" - nie bez powodu.FKP - 1 Lipiec 2022, 10:34 Wspaniała, poranna wycieczka, do tego w komfortowych, a nie lodowatych temperaturach PiotrNS - 1 Lipiec 2022, 12:55 Racja, chociaż nawet w taki poranek podczas zjazdu z góry było odczuwalnie przez chwilę trochę chłodno No i początek jazdy zanim się rozgrzałem był dosyć rześki, jak jeszcze było ciemno. Dziś minimalnie notowano trochę poniżej 17 stopni, więc z jednej strony dużo, a z drugiej tropikalna noc to jednak nie była Bartek617 - 1 Lipiec 2022, 13:08 Też czuję, że jak będę jak jeździł na rowerze, to albo późnym wieczorem, albo wczesnym porankiem. Tyle że w ciemności człowiek gorzej widzi, a ja pewnie upodobniłbym się do nietoperza, sowy lub kreta.
Zdjęcia z Twojej wyprawy, Piotrze, są piękne- zresztą, ja zawsze wolę oglądać cudze miejsca, bo są ogólnie lepszej jakości (mi się ręka trzęsie, a czasem popełniam też podstawowe błędy, np. palec u ręki przed obiektywem) , a w dodatku zawsze zobaczę niezbyt znajome mi krajobrazy. jorguś - 1 Lipiec 2022, 13:09 Przepiękne zdjęcia na start najpiękniejszego miesiąca <3kmroz - 1 Lipiec 2022, 13:29 Coś pięknego, sam zawsze marzyłem o czymś takim. Chociaż i tak fajniejszym przeżyciem był mój 14.06.2019 o podobnej godzinie, czy to co FKP i Jacob mieli dokładnie o tej porze ostatniej nocy. Jakoś takie bezchmurne niebo w połączeniu z brakiem bubu o tej porze doby jest nienaturalne, gwałcące fizykę i mimo, że jestem fanem ciepłych nocy, to nie umie mnie to cieszyć.
A uczucie białej magii przy silnym upale znam dobrze samemu - nieco ponad 3 lata temu byłem chyba dokładnie w tym miejscu, które dzisiaj nad ranem Piotr zobaczył z daleka. 27.06.2019, dzień po jednym z rekordowo ciepłych historycznie dni, na szlaku w Tatrach na Rysy się wyturlałem w całkiem sporych zwałach białej magii. Cóż, zarówno zima 18/19 jak i 21/22 pozostawiły po sobie w Tatrach sporę dziedzictwo i tam, gdzie słońce nie dociera, to wciąż się nie może ono stopić FKP - 1 Lipiec 2022, 13:53 Dokładnie, nie ma nic piękniejszego niż "tropikalna" noc z fleszami, w otoczeniu w pełni rozwiniętej, letniej przyrody pawel - 1 Lipiec 2022, 17:17 Dłużej trzymające dziedzictwo w Tatrach było po zimie 20/21 - nawet na Kasprowym śnieg trzymał jeszcze w ścierwusiu Bartek617 - 1 Lipiec 2022, 17:47 Dla porównania na stacji Zugspitze w Niemczech śnieg prawie do cna stopniał w połowie czerwca (zwykle do podobnej sytuacji dochodzi tam na przełomie lipca-sierpnia lub podczas sierpnia)- jednak mimo długiego ciągu z całodobową dodatnią temp. wciąż są obecne jakieś ślady- nawet się tak nie dziwię, bo na takiej wysokości w sumie trudno jest o okresy z "bezwzględnym zerem". W Austrii czy Szwajcarii najwyższe szczyty górskie też nawet podczas trwania wakacji "świecą bielą".
Przepraszam, jeśli tą stacją "molestuję" Was, ale nie mogę jak do tej pory znaleźć wyżej położonego posterunku, którego dane są do wglądu na ogimecie- prawda w sumie jest też taka, że słabo szukam.