2023 rok - Zima 2022/23 vs zimy ostatniej dekady. Bitwa na dni
Jacob - 2 Marzec 2023, 22:16 Temat postu: Zima 2022/23 vs zimy ostatniej dekady. Bitwa na dni Ocenię sobie, który dzień był lepszy, na pierwszy ogień ( ) pójdzie "zima" 2021/22.
Zima 2021/22 vs 2022/23
01.12.2021
02.12.2022
03.12.2022
04.12.2021
05.12.2021
06.12.2021
07.12.2021
08.12.2021
09.12.2021
10.12.2021
11.12.2021
12.12.2021
13.12.2021
14.12.2022
15.12.2022
16.12.2022
17.12.2022
18.12.2022
19.12.2022
20.12.2021
21.12.2021
22.12.2021
23.12.2021
24.12.2021
25.12.2021
26.12.2021
27.12.2021
28.12.2021
29.12.2021
30.12.2021
31.12.2021
2021/22: 23
2022/23: 8
01.01.2022
02.01.2022
03.01.2022
04.01.2023
05.01.2022
06.01.2022
07.01.2022
08.01.2022
09.01.2022
10.01.2022
11.01.2022
12.01.2022
13.01.2022
14.01.2022
15.01.2022
16.01.2022
17.01.2022
18.01.2023
19.01.2023
20.01.2022
21.01.2023
22.01.2022
23.01.2023
24.01.2023
25.01.2023
26.01.2023
27.01.2023
28.01.2023
29.01.2023
30.01.2023
31.01.2022
2021/22: 19
2022/23: 12
01.02.2022
02.02.2022
03.02.2023
04.02.2023
05.02.2023
06.02.2023
07.02.2023
08.02.2023
09.02.2023
10.02.2023
11.02.2022
12.02.2022
13.02.2022
14.02.2023
15.02.2023
16.02.2023
17.02.2023
18.02.2023
19.02.2023
20.02.2022
21.02.2023
22.02.2023
23.02.2023
24.02.2023
25.02.2023
26.02.2023
27.02.2023
28.02.2023
2021/22: 6
2022/23: 22
Podsumowując
2021/22: 48
2022/23: 42
W moich oczach mniej więcej przewaga dla sezonu 2021/22 wygląda podobnie. Dla mnie 1 połowa zimy miażdżąco lepsza z 2021/22, z wyjątkiem okresu 14 - 19.12, który nawet nie był zbytnio udany, tylko w 2021 był po prostu parszywy. Potem od 21.01 rolę się odwróciły. Jako całokształt to z tej mozaiki na pewno wychodzi dużo lepsza zima niż jakikolwiek z ostatniego 10-lecia poza 2020/21. Grudzień okrojony do 2 - 29.12 naprawdę gicior, chociaż torunska alternatywa nie przekonuje, bo wyszedłby naprawdę skrajny suchar, coś pokrewnego grudniowi 2002 . Potem okres 30.12 - 6.01 to niestety totalna zmora tych obu, zim nie do uratowania, dalej już całkiem sensownie, jeszcze tylko okolice 13 - 14.01 w obu przypadkach do śmieci. Jednak od duetu 20.01.2022 + 21.01.2023 zaczyna robić się pięknie, potem już nic ciekawego, ale w takim układzie biel by wytrzymała, no i ten nieciekawy przełom stycznia I lutego zastąpiony narnia sprzed roku, no i piękna śnieżyca 3.02. Na tym niestety wszystko co fajne się kończy. Od 11.02 niestety w obu przypadkach do dupy, tylko w tym roku panowało zazwyczaj mniejsze zło, okres 17 - 21.02 w obu przypadkach bardziej drastyczny . No i ten pseudoprawdziwy lampowy koniec mocno mi obrzydł
PiotrNS - 2 Marzec 2023, 22:43
Porównywanie Sylwestrów i Nowych Roków w zimach 2021/22 i 2022/23 to najbardziej kuriozalne zadanie ever
Zacznę od kluczowych dla mnie dni:
20.12.2021
21.12.2021
22.12.2021
23.12.2021
------------------ w każdym z tych dni w 2022 było więcej śniegu, ale temperatury zdecydowanie odbiegały tym rok później
24.12.2022 😭
25.12.2021
26.12.2021
27.12.2021
28.12.2021
29.12.2022
30.12.2022
31.12.2022
01.01.xD
jorguś - 2 Marzec 2023, 23:05
20.12.2021
21.12.2021
22.12.2021
23.12.2021
24.12.2021
25.12.2021
26.12.2021
27.12.2021
28.12.2021
29.12.2021
30.12.2021
31.12.2021
01.01.2022
FKP - 2 Marzec 2023, 23:07
Zima 2022/23 trochę lepsza xd
Jacob - 2 Marzec 2023, 23:20
Zima 2020/21 vs 2022/23
01.12.2020
02.12.2020
03.12.2022
04.12.2022
05.12.2022
06.12.2022
07.12.2022
08.12.2020
09.12.2020
10.12.2020
11.12.2022
12.12.2022
13.12.2022
14.12.2022
15.12.2022
16.12.2022
17.12.2022
18.12.2022
19.12.2022
20.12.2020
21.12.2020
22.12.2022
23.12.2022
24.12.2022
25.12.2022
26.12.2020
27.12.2020
28.12.2022
29.12.2020
30.12.2020
31.12.2020
2020/21: 12
2022/23: 19
01.01.2021
02.01.2021
03.01.2021
04.01.2021
05.01.2021
06.01.2021
07.01.2021
08.01.2021
09.01.2021
10.01.2021
11.01.2021
12.01.2021
13.01.2021
14.01.2021
15.01.2021
16.01.2021
17.01.2021
18.01.2021
19.01.2021
20.01.2023
21.01.2023
22.01.2023
23.01.2023
24.01.2021
25.01.2023
26.01.2023
27.01.2023
28.01.2021
29.01.2023
30.01.2021
31.01.2021
2020/21: 23
2022/23: 8
01.02.2021
02.02.2021
03.02.2023
04.02.2021
05.02.2021
06.02.2021
07.02.2021
08.02.2021
09.02.2021
10.02.2021
11.02.2021
12.02.2021
13.02.2021
14.02.2021
15.02.2021
16.02.2021
17.02.2021
18.02.2021
19.02.2021
20.02.2021
21.02.2021
22.02.2023
23.02.2023
24.02.2023
25.02.2023
26.02.2023
27.02.2023
28.02.2023
2020/21: 20
2022/23: 8
2020/21: 55
2022/23: 35
W moich oczach jeszcze większa przewaga dla zimy 2020/21
Z tej mozaiki nie dało się zrobić dobrego grudnia, obydwa tylko po jednym dniu z opadem śniegu i w obu przypadkach był to 3.12 xD , ale termicznie to nawet nie najgorzej się uzupelniaja i ładnie przygaszone patolstwo w 3 dekadzie grudnia. Od końcówki poprzedniego roku do 21.02 wiadomo, że 2021 miażdży. Poza 3 dekada stycznia, no i końcówka zimy mimo, że w 2023 słaba to jednak o wiele lepsza. Ogólnie gowniane okresy, które się pokrywają to 4 - 7.12, 20 - 25.12, 28 - 29.12 ... no i oczywiście niestety 20 - 25.02. Niby mało, ale całokształt wcale nie dużo lepszy od 2020/21. Grudnie tu mocno zawodzą
kmroz - 3 Marzec 2023, 14:50
2022/23 vs 2020/21 zrobię
1.12.2020
2.12.2020
3.12.2022
4.12.2022
5.12.2022
6.12.2022
7.12.2022
8.12.2022
9.12.2022
10.12.2020
11.12.2022
12.12.2022
13.12.2022
14.12.2022
15.12.2022
16.12.2022
17.12.2022
18.12.2022
19.12.2022
20.12.2020
21.12.2020
22.12.2020
23.12.2020
24.12.2020 (ale może jakaś klaunowa biel by wytrzymała chociaż w tej "mozaice" xd)
25.12.2020
26.12.2020
27.12.2020
28.12.2022
29.12.2020
30.12.2020
31.12.2020
1.01.2021
2.01.2021
3.01.2021
4.01.2023 (bo fajny mróz rano xd)
5.01.2021
6.01.2023
7.01.2021
8.01.2021
9.01.2021
10.01.2021
11.01.2021
12.01.2021
13.01.2021
14.01.2021
15.01.2021
16.01.2021
17.01.2021
18.01.2021
19.01.2021
20.01.2023
21.01.2023
22.01.2023
23.01.2023
24.01.2023
25.01.2021
26.01.2023
27.01.2023
28.01.2021
29.01.2021
30.01.2021
31.01.2021
1.02.2021
2.02.2021
3.02.2023
4.02.2023
5.02.2023
6.02.2021
7.02.2021
8.02.2021
9.02.2021
10.02.2021
11.02.2021
12.02.2021
13.02.2021
14.02.2021
15.02.2021
16.02.2021
17.02.2021
18.02.2021
19.02.2021
20.02.2023
21.02.2023
22.02.2023
23.02.2023
24.02.2023
25.02.2023
26.02.2023
27.02.2023
28.02.2023
Nie licząc okresu sterowania pogodą oraz dwóch innych corocznie pechowych epizodów jak moje urodziny, czy spora część 3 dekady lutego, to wychodzi nam naprawdę fajna, dość dobrze uzupełniająca się zimka. Jakby móc 5-18.02.2021 przesunąć na 12-25.02.2023 to w ogóle by było super xd
Bartek617 - 12 Maj 2023, 19:45
Mogę porównać końcówkę grudniów.
20.12.2021
21.12.2021
22.12.2021
23.12.2021
24.12.2021
25.12.2021
26.12.2021
27.12.2021
28.12.2021
29.12.2021
30.12.2021
31.12.2021
1.01.2022
Niestety rok temu choć było tragicznie w sprawach rodzinnych , to pogoda o wiele lepiej trafiała w moje gusta. Puchu było mało i właściwie to od wtedy pamiętam głównie jego obecność (wcześniej jakiś tam śnieg co prawda padał, ale go "wywiewało" we wszystkie możliwe strony na co najmniej 20 km, dlatego do ziemi praktycznie nic nie docierało) , ale jego ubytek nie przebiegał mimo wszystko tak dynamicznie, bo wówczas poza ostatnimi dniami na ogół dominowała mroźna pogoda; mimo że oczywiście ostatniego grudnia trzeba było sporo czasu, by ślady po śnieżycach całkowicie zanikły (dłuższy czas zalegania pokrywy miał w tym swój udział). Jak w fazie szczytowej sama pokrywa osiągała u mnie koło 25 cm, a zaspy bywały prawie 2 razy większe, to miało się co topić, a taka całkowita kapitulacja bieli (pokrywa śladowa, tj. <1 cm i nieciągła zaczęła się u mnie bezpośrednio prosto po Świętach, 27.12.) miała miejsce gdzieś między Sylwestrem a Nowym Rokiem.
|
|
|