FKP - 4 Luty 2024, 19:24 Temat postu: Czy w tym roku wiosna wreszcie się przełamię? Myślę, że tak, bo som ku temu "przeszfamnki". Po pierwsze stale nawracający wyż w rejonie Laponii - to jest naprawdę niezwykłe, jak im dupska od połowy jesieni tam mrozi i to niemal bez przerwy. Ten wyż blokuje napływy PA z Arktyki, więc jeśli wytrzyma na wiosnę, to ten kierunek napływu lodu byłby wyłączony, a lądy mogłyby się spokojnie nagrzewać, wspomagane bordem astrefowym i rosnącym w siłę ciałem gwiezdnym (bo Słońce nie określiło swojej płci, ani też tego, czy identyfikuje się jako żółty karzeł czy czerwony olbrzym - bądzcie tolerancyjni). Także "jest inaczyj", więc spodziewajmy się wiosny pow. normy, kto wie, może i ekstremalnie ciepłej 
zgryźliwy tetryk - 4 Luty 2024, 20:51 W Polsce po zimie zawsze następuje wiosna. Nie mam tu na myśli ani astronomicznej, ani meteorologicznej, lecz klimatyczną. Te dwie pierwsze "kategorie" następują bez względu na pogodę, "w swoim czasie". Właściwe pytanie tej ankiety powinno brzmieć: KIEDY
Bartek617 - 4 Luty 2024, 21:19 Trudno jest mi powiedzieć, chociaż na pewno biorąc pod uwagę podstawy rachunku prawdopodobieństwa i pamięć z ostatnich 3-5 lat, to w sumie prawdopodobieństwo cieplejszego kwietnia lub maja można ocenić za wysokie.  Inna jest sprawa, jak się szczegółowo sytuacja ułoży- szczerze to modlę się, by udział blokady cyrkulacji strefowej nie miał miejsca, bo przy cyrkulacji południowej tak jak pan Damian uważa, raczej dużo większe mamy szanse doświadczenia mas arktycznych niż zwrotnikowych.
FKP - 4 Luty 2024, 21:24 Bartek617, Ale to dotyczy zimy, bo wiosną i jesienią doświadczenie napływu mas zwrotnikowych w przypadku cyrkulacji astrefowej jest dość prawdopodobne. Bartek617 - 4 Luty 2024, 22:36 Jesienią dzieje się ta sytuacja dosyć często (chociaż czasami to nie trwalsze ciepłe powietrze kształtuje u nas pogodę, a wiatry górskie, wiejące z południowego-zachodu)- wiosną zdarza się również, ale mając na uwadze przede wszystkim ostatnie roczniki występuje wyraźnie rzadziej.
pawel - 5 Luty 2024, 10:47 Nie, bo Atlantyk już nie jest tak ciepłodajny Spływ PZ to najwyżej 2-3 dni wytrzymuje, a we własnym sosie to kwiecień 2020 jest maksimum możliwości(Tśr w normie z potężnymi amplitudami i śr. Tmin na pułapie października 2010  ).
jorguś - 5 Luty 2024, 11:48 Ale gusłowanie xd LukeDiRT - 5 Luty 2024, 12:26 pawel, a kwietnie 2011 i 2014 Były to bardzo ciepłe miesiące z opadami powyżej normy Nawet kwiecień 2012 przyniósł sporo umiarkowanych temperatur przy niemalże codziennych opadach deszczu - mam na myśli okres od 12 do 25 dnia miesiąca.
jorguś - 5 Luty 2024, 12:58 A może wszystkim zrobi kuku i będzie znowu chłodna 
zgryźliwy tetryk - 5 Luty 2024, 15:59 Radzę obserwować muchy. Srały czy też nie 
|
||||||
