Janekl - 3 Marzec 2024, 15:33 Temat postu: Podsumowanie zimy 2023/2024. Moje podsumowanie zimy. Średnia temperatura zimy - (+0,67*C) Średnia maksymalna temperatura zimy - (+3,0*C) Średnia minimalna temperatura zimy - (-1,64*C) Najwyższa temperatura maksymalna - (+12,1*C) 16 luty Najwyższa temperatura minimalna - (+8,1*C) 16 luty Najniższa temperatura maksymalna - (-7,7*C) 8 styczeń Najniższa temperatura minimalna - (-15,1*C) 16 styczeń Ilość dni z całodobową pokrywą - ( 7+14+22+3=46 dni) wraz z listopadem Ilość dni z całodobowym mrozem - (7+10+14+1=32 dni) wraz z listopadem Maksymalna pokrywa - 36 cm 20 styczeń Suma opadu - (123,6 + 84,3 + 142,8 = 350,7mm ( norma wieloletnia 136 mm ) zgryźliwy tetryk - 3 Marzec 2024, 20:01 Jeszcze nie pora na podsumowania. Zima jeszcze nadejdzie i to w tym miesiącu. https://wiadomosci.wp.pl/pogoda-dlugoterminowa-powrot-sniegu-i-mrozu-w-marcu-mamy-prognoze-7001197790522336a
FKP - 3 Marzec 2024, 20:12 zgryźliwy tetryk, Taka "zima" to nawracać będzie jeszcze w kwietniu i maju. Bartek617 - 3 Marzec 2024, 20:23 Łagodność raczej dominuje w prognozach, jak patrzę przynajmniej na najbliższą mi większą metropolię.  Jak na początek marca temp. wciąż raczej "trzymają poziom", jednak za kilka tygodni, miesiąc trzeba będzie zacząć rozglądać się za czymś z nieco wyższej półki.  Przekroczeń "20" (zwłaszcza wyraźniejszych) nie chcę za bardzo do połowy czerwca, wystarczy mi (od równonocy, a przynajmniej Wielkanocy) do szczęścia po 10-20 C w ciągu dnia, nocami albo przymrozki czy okolice 0 C (przy suchej i pogodnej lub bezchmurnej aurze), albo dodatnie temp., jak ma się chmurzyć i padać (rzecz jasna deszcz).
https://www.wetterzentral...=0&lid=ENS&bw=1 https://www.wetterzentral...12&lid=ENS&bw=1 https://www.wetterzentral...00&lid=ENS&bw=1 Janekl - 3 Marzec 2024, 21:53 A pamiętacie jak na początku listopada mówili ,że zima będzie bardzo ciepła i ,że tej zimy nawet bałwana nie da się ulepić. No i ogólnie wyszła tylko ciepła a bałwana ,można było ulepić praktycznie w całej Polsce co się zdarza ostatnio rzadko. zgryźliwy tetryk - 3 Marzec 2024, 22:11 Bałwana można było ulepić jesienią. Na przykład 21 listopada . Zimą raczej epizodycznie. Jeszcze jedno potwierdzenie możliwości powrotu zimowej pogody w czasie, gdy jeszcze zima (kalendarzowa i astronomiczna) trwa. https://www.msn.com/pl-pl...c8710a66&ei=124 Bartek617 - 21 Marzec 2024, 17:06 I dlatego tą zimę odbieram przynajmniej osobiście jako "niejednoznaczną". Dla mnie większymi ekstremami (ale zasłużonymi ze względu na swoją konsekwencję pod względem regularnie wysokich temp. i bardziej regularnej łagodnej pogody) będą niewątpliwie sezony takie jak 2013/2014, 2015/2016 i 2019/2020.
Ja zwolennikiem zarówno ciepłych jak i śnieżnych zim nigdy nie byłem : najwyżej sobie wyobrażałem taki scenariusz, że nawet jak ochładza się do okolic 0 C i spada śnieg (na ogół w mniejszych ilościach, ale krótkie rykoszety skutkujące szybkim przyrostem pokrywki też spełniają kryteria), to szybko leżący puch przechodzi do historii (leży kilka, maks. kilkanaście godzin), a dni z całodobowym mrozem są ograniczone do minimów, nawet praktycznie do zera (noce z kolei jak są mroźne, to minusy na termometrze są takie jak u nas teraz wiosną czy zaawansowaną jesienią).
|
||||||||
