To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Forum wielotematyczne LUKEDIRT
Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!

Hardware - Awaria- co można zrobić :-(

Bartek617 - 16 Marzec 2024, 01:57
Temat postu: Awaria- co można zrobić :-(
Przepraszam, że niepokoję, ale trapi mnie jedna kwestia. :-(

Mama robiła czyszczenie komputera (należącego do Taty), ale podczas niego coś wyszło nie tak- ja jej na ręce nie patrzyłem: byłem zajęty swoimi zadaniami. :-( Skorzystała z funkcji antywirusa Norton, bo chciała sprzęt całkowicie wyczyścić z plików-śmieci... :-( Jednak Mama jak to zwykle bywa, ponieważ ma perfekcjonistyczną naturę, chciała zrobić coś więcej... i teraz komputer realizuje jakąś operację, wyglądając, jakby trafił w stan hibernacji albo się powiesił... :-( Teoretycznie pracuje cały czas, ale na monitorze wyświetla się tylko tapeta z napisem: TUF GAMING: monitor należy jednak do firmy Dell, nie ASUS. :-( Chodzą mi takie myśli po głowie, by zrobić wyłączenie "na twardo" (w standardowych przypadkach byłoby to jakieś rozwiązanie), ale mam z tyłu głowy tą świadomość, że mogą pojawić się kłopoty w związku z plikami na komputerze (tzn. mogłyby ulec usunięciu, czego naturalnie bardzo nie chcę) :-( , a nawet z całkowitym uruchomieniem i poprawnym działaniem operacyjnego systemu Windows... :-(

Sam nie wiem, jakie odpowiednie kroki należy w tej sprawie podjąć- pomijając uruchomienie trybu awaryjnego (ale wtedy musiałbym go z tego letargu wybudzić i tym samym mógłbym wpłynąć na wspomnianą wcześniej kwestię, której się obawiam) nic mi konkretnego do głowy nie przychodzi... :-( Próbowałem jeszcze to sobie tłumaczyć, że Taty komputer ma mnóstwo różnych rzeczy, ale przez kilka godzin by się coś jednak wydarzyło, a tutaj zastój bez widoku na przyszłość ma miejsce... :-( Myślałem, by zadzwonić do informatyka, ale obawiam się, że Mama musiałaby przy naprawie być: a od poniedziałku do piątku pracuje i ja również mam każdego dnia jakąś robotę (na uczelni)... :-( Wszystko przez pewnie instalację nowego antywirusa lub jeśli chodzi o ten sam, to o instalację jakiejś niepożądanej (przez sprzęt) funkcji czy niepożądanego oprogramowania. :-( System się męczy, próbuje przetworzyć dane i informacje, ale jest zupełnie bezradny i nieskuteczny w obliczu tego całego zamieszania. :-( Tata mówił, że komputer nie będzie działał ewidentnie tylko wtedy, jak się go rozwali młotkiem (lub innym narzędziem), a tak poza tym, da się wszystkie usterki naprawić... :-( Jednak właśnie ani Mama ani ja nie mamy niestety choćby połowy doświadczenia w takich sytuacjach... :-( Podejrzewam, że trzeba w systemie wejścia/wyjścia BIOS pogrzebać, ale nie wiem niestety nic konkretnego, jakie działania należałoby podjąć... :-( :cry: Niedobrą okolicznością jest też fakt, że jest to komputer administrujący (główny w gospodarstwie domowym) i pewne urządzenia u nas w domu (np. dysk do nagrań z telewizji) zależą od jego właściwego funkcjonowania: tak go Tata zaprogramował. :-(

Bartek617 - 16 Marzec 2024, 12:44

Ok, przepraszam, temat powstał pod wpływem impulsu :-( - nie miałem pojęcia, że w międzyczasie w kwestii elektroniki wszystko zdąży wrócić do normy. ;-) :-( Mama zainstalowała nową funkcję antywirusa (Utilities Ultimate) i potem po wielu godzinach "nieruchomego ekranu" wyłączyła komputer "na twardo", ale wszystko na szczęście z powrotem działa jak powinno. ;-)
zgryźliwy tetryk - 2 Kwiecień 2024, 20:35

Co do awarii, to w tygodniu przedświątecznym trafiła się i u mnie. Zaczęło się od awarii zasilania elektrycznego na całym osiedlu. Gdy już włączyli prąd komputer zaczął szwankować. W rezultacie poszedł się pie :cenzura: lić zasilacz w komputerze, a dysk po wymianie zasilacza w serwisie zaczął "mulić" czyli komputer "ładował się" przez kilkanaście minut. Tak że w serwisie musieli zamienić mi dysk, na szczęście dało się przenieść jego "zawartość". To co nieco musiało kosztować. "Poszedł" także zasilacz do modemu. Na szczęście VECTRA (mój dostawca internetu) za darmo wymieniła mi go na nowy. W związku z tym na forum napisałem parę postów ze smartfonu, ale przez brak "wi-fi" wyczerpałem połowę limitu (5 giga), bo także przeglądałem internet i oglądałem seriale w TV Smart Vectra takich jakich żona nie ogląda w telewizorze. Jakby tego było mało "diabli wzięli" także zasilacz od głośników. Był to zasilacz trudny do kupienia (230 V.>10V) (do zestawu Creative z subwooferem) . Dlatego musiałem kupić tanie głośniki (podobne w cenie do dostępnych w sklepach zasilaczy 230V>12V. Te głośniki zasilane są z komputera przez USB. I dopiero dzisiaj mój komputer działa jako tako. Co prawda te głośniki jeśli chodzi o jakość dźwięków nie dorastają do pięt tym starym, ale nie jest to rzecz najważniejsza. W międzyczasie były święta i wtedy nie dalo się nic zrobić. Mój błąd polegał na tym, że po awarii "elektryki" na osiedlu nie wyłączyłem listwy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group