kmroz - 13 Czerwiec 2020, 16:02 Chociaż w sumie ta dekada to słabiutka konkurencja. Ale mimo wszystko wydaje mi się, że 1991, 1994 i 1995 były lepsze PiotrNS - 13 Czerwiec 2020, 16:05 Trudno mi znaleźć lepszego konkurenta od roku, który był ciepły, miał opady powyżej normy, wilgotną, a zarazem ciepłą i pogodną wiosnę, niezłe, dość kompromisowe dla każdego lato, zachwycający wrzesień i bardzo zróżnicowany ostatni kwartał, niepozbawiony tak deszczu jak i śniegu (w dodatku zgodnie z kalendarzem). A również zima 1998/99 była bardzo fajna. Jedyną naprawdę poważną wadą był stepowy marzec, który został jednak odbity przez kwiecień, no i przymrozki w maju. 1994 i 1998 także bardzo fajne, ale jednak o półkę niżej.kmroz - 13 Czerwiec 2020, 16:07 Aż spojrze, jak u Was wyglądał, bo u mnie wiele z tych rzeczy, które powiedziałeś, niestety nie dotyczyły 1999 rokukmroz - 13 Czerwiec 2020, 16:22 To tak - dane ze stacji 349200660 nad Dunajem
Styczeń - Niestety, klasyczny ciepły miesiąc zimowy, jedno wielkie pseudociepło, a popadało dopiero w zimnej końcówce. U mnie już był dużo lepszy, bo miał jedno fajne ocieplenie i więcej epizodów ze śniegiem. Daje mu zdecydowany minus.
Luty - Ten akurat dla mnie super, ale dałeś mu minusa. Największą wadą tego lutego w NS, była wg mnie jego... końcówka. Ale i tak to pseudociepło ujdzie przy śniegu. Daje zdecydowany plus.
Marzec - Tu się zgadzamy, był do bani. Albo zimno, albo pseudociepło, a opadów zdecydowanie za mało. Minus.
Kwiecień - Nie był tak dobry jak u mnie, miał więcej lodowatych nocy, nie tylko na początku. Ale na pewno jeden z lepszych kwietniów. Trzecia dekada zachwyca! Zdecydowany plus.
Maj - Lepszy niż u mnie. Ochłodzenia nie były tak dotkliwe, miał sporo opadów i mniej amplitudowego gówna. Nawet jestem skłonny lekkiego plusika dać.
Czerwiec - Dwa tygodnie niesamowitego lochu, w większości i tak całkiem ciepłe, ale na koniec tego lochu takim zimnem przyfasoliło... Pierwsza dekada dobra, końcówka lampowa i sucha, ale po takim lochu to nawet ja nie będę jakoś się czepiał... Neutralna ocena.
Lipiec - Podobają mi się te opady, ale coś za coś - ze słońcem szału nie było, nie dość, że nie było go tak wiele, to jeszcze totalnie niesprawiedliwie wyrobione. Termicznie pierwsza dekada koszmar, potem już dobrze. Neutralna ocena.
Sierpień - Ten już dobry. Usłonecznienie wydaje się słabe, ale nie mogę zapominać, że u Was standardy niższe i dzień latem krótszy do tego Poza optymalny - krótka fala upałów zdominowana przez silne i wydajne burze, okres rześkości trafił na ostatnią dekadę i był ładny, ale nie totalnie, a reszta takie spokojne i przeciętne lato. Plusik, ale bez wielkiego entuzjazmu
Wrzesień - Sorry, ale na takiego suchara to ja nie mam siły. Końcówka próbowała nadrobić, ale to dopiero końcówka... Minus.
Październik - A wiesz, nawet dobry. Miał dużo opadów, sporo ciepłych nocy i fenomenalną ostatnią dekadę. Plus.
Listopad - Pseudociepły początek, reszta zimna. Nawet gdyby to był grudzień, to by ten początek mnie raził, ale w listopadzie z założenia nie chcę zimy. Minus.
Grudzień - Bardzo dobry, ale mógł mieć mocniejsze opady (bo częstotliwość w sam raz). Plusik, ale bez entuzjazmu.
No, ogólnie widać, że lepiej jak u mnie, chociaż akurat 4 z moich plusików to Twoje N Ale z pewnością jestem skłonny taki rok zaakceptować jako jeden z najlepszych, nawet ten wrzesień nie byłby tak szkodliwy, bo wcześniej suszy nie mieliście.PiotrNS - 13 Czerwiec 2020, 19:48 Z wrześniem i styczniem się chyba nie dogadamy, ale ogólnie to widzę dużo fajnych spostrzeżeń. Ja też przestudiowałem pogodę w Legionowieni tam niestety był to gorszy rok niż u mnie. Co do lutego, to jednak ilość śniegu i ta trochę zgniła końcówka mnie odpychają, dlatego minus. Kwiecień 1999 w mojej opinii to jeden z ostatnich, którym można zarzucić lodowate noce, bowiem jako jedyny w historii nie przyniósł ani jednego spadku poniżej zera. Gdyby nie majowe mrozy, w 1999 roku mielibyśmy najwcześniejsze pożegnanie przymrozków i owa wiosna byłaby chyba bliska przyznaniu jej przeze mnie miana najlepszej.
Swoją drogą, 1999 rok był w latach 90-tych drugim pod względem ilości dni z opadem deszczu. Padało przez 186 dni - więcej tylko w 1994 roku, zaś później tylko w 2001, 2004, 2010 i 2017
kmroz - 13 Czerwiec 2020, 20:13 kmroz - 13 Czerwiec 2020, 20:42 PiotrNS, wiesz, dla mnie lodowata noc to taka poniżej 5 stopni