PiotrNS - 1 Lipiec 2022, 18:22 Dziękuję wszystkim za miłe komentarze  Jakby ktoś (np. Bartek) był ciekawy dokładnej lokalizacji tej miejscówki, podsyłam pinezkę: https://www.google.com/ma...65!4d20.6926641
Muszę przyznać, że jestem z siebie zadowolony, z tego że udało mi się zrealizować ten plan - do tej pory jazda na rowerze o 3-5 rano wydawała mi się trochę dziwna i nieco obawiałem się np. leśnych zwierząt czy bezpańskich psów, które mogą zaskoczyć nawet w mojej bliskiej okolicy. Ale było bardzo spokojnie i wręcz kojąco - wyjeżdżając tam pod górę, już nie pamiętałem o tym, że po dwóch godzinach snu mogę mieć deficyt wypoczynku  Do tego fajnie wyszło, że padło akurat na pierwszy dzień nowego miesiąca, ponadto dzień tak niezwykły, historyczny. W otoczeniu tak zróżnicowanej przyrody wszystko to odczuwało się mocniej.
Teraz na poważnie rozważę zakup odzieży termicznej, aby wrócić w to miejsce np. podczas październikowego "prawdziwka", o ile wcześniej w Tatrach solidnie sypnie śniegiem. Na pewno będą wtedy wyglądać wyśmienicie, a tego co było widać z tamtych miejsc np. 9 maja 2021, nawet sobie nie wyobrażam  Swoją drogą dziś odkryłem, że Tatry nieźle widać z całkiem sporej ilości miejsc lekko na północ od Nowego Sącza, ale już nie na wzgórzach, lecz w płaskim terenie. Wcześniej nie miałem tego świadomości, choć byłem tam nieraz - tyle, że w innych porach dnia, kiedy góry zlewają się z jasnym niebem.
Łapcie jeszcze jedno zdjęcie z dzisiejszej wycieczki, jeszcze przed nastaniem dnia o 4:29
pawel - 1 Lipiec 2022, 18:26 No to u mnie najbliższą taką miejscówką jest Ćwilin
Bartek617 - 1 Lipiec 2022, 22:41 Dobrze wiedzieć, dziękuję Wam (Piotrowi i Pawłowi) za informacje.
|
||||||
