Styczeń: 1-31.01.2010. Kusiło dać coś dla urozmaicenia z 2012, ale jednak te najbardziej udane fragmenty z 2012 i tak były słabsze od analogów z 2012. Ocena szczerze to 10/10 xd
Luty: 1-7.02.2012, 8-17.02.2010+18-29.02.2012. Na początek chciałem dać tę falę mrozów, ale jednak ważny był też ten okres wielkiego sypania. A potem jednak ta końcówka lutego 2012 była chłodniejsza od 2010 i pokrywa w takich warunkach miała by szansę wytrwać do końca miesiąca. Ocena 8/10
Marzec: 1-31.03.2010. Nie widzę tu żadnego fragmentu z 2012, który byłby lepszy xd Ocena 6/10
Kwiecień: 1-13.04.2010+14-23.04.2012+24-30.04.2010. Tutaj chciałem wzbogacić o te opady i burze z tego kwietnia 2012, wychodzi naprawdę fajny kwiecień, z tym, czego w 2010 brakowało. Ocena 9/10
Maj: 1-24.05.2010+25-31.05.2012. Wahałem się jeszcze nad pierwszym tygodniem z 2012, ale jednak nie, tam było trochę pustynii, a potem bubu również. Ocena 7/10
Czerwiec: 1-7.06.2010+8-30.06.2012. Szczerze to może i mnie trochę poniosło, ale jednak w 2010 zrobiło się serio bubu, mimo, że antyzłośliwe po 12.06, w 2012 nie było takiego bubu xd Ocena 7/10
Lipiec: 1-14.07.2012+15-21.07.2010+22-31.07.2012. Trochę na siłę ta pożyczka z 2010, ale jednak najpierw ta burka z 18.07 a potem 2 dni pochmurnej parnoty trochę dały więcej uroku niż to bubu 2 lata później. Ocena 78/10
Sierpień: 1-19.08.2010+20-31.08.2012. Podobnie jak w duecie 2009+2010, trza obciąć 3 dekadę, tu zdecydowałem się na trochę większy fragment. Ocena 9/10
Wrzesień: 1-12.09.2012+13-22.09.2010+23-30.09.2012. Taki zwyklaczek, bez jakichś drastycnzośic, bez szału. Ocena 7/10
Październik: 1-7.10.2012+8-15.10.2010+16-31.10.2012. Może mnie ta druga połowa nie przekonuje, ale już nie chciałem dzielić xd Ocena 8/10
Listopad: 1-11.11.2010+12-23.11.2012+24-30.11.2010. Super listopad najpierw z pięknym żabkowaniem, potem chłodnymi mgłami i w końcu zimką. Ocena 9/10
Grudzień: 1-17.12.2010+18-24.12.2012+25-31.12.2010 - ta wstawka z 2012 tylko dlatego, że śnieg i mróz wytrzymał niemal do Pierwszej Gwiazdki. W dodatku 18.12 spadło jednak więcej śniegu niż przez cały tydzień 18-24.12.2010, kiedy bilans był zdecydowanie ujemny xd Ocena 10/10, serio grudzień bez żadnych uwag - odwilż ogranicza się do kilku godzin w wigilijny wieczór de factokmroz - 8 Lipiec 2022, 23:34 2005+2006
Styczeń: 1-31.01.2006 xd Ocena 8/10
Luty 1-7.02.2006+8-21.02.2005+22-28.02.2006 - ale to by było super kombo. Ocena 9/10
Marzec 1-15.03.2005+16-31.03.2006. No i to się nazywa marzeń ze snu Ocena 10/10
Kwiecień 1-16.04.2006+17-23.04.2005+24-30.04.2006. Ocena 7/10
Maj 1-7.05.2005+8-31.05.2006. Ocena 7/10
Czerwiec 1-13.06.2006+14-20.06.2005+21-30.06.2006. Ocena 5/10
Lipiec 1-31.07.2005. Ocena 4/10
Sierpień 1-24.08.2006+25-31.08.2005 Ocena 7/10
Wrzesień 1-10.09.2006+11-30.09.2005. Ocena 3/10
Październik 1-19.10.2006+20-31.10.2005. Ocena 8/10
Listopad 1-12.11.2006+13-30.11.2005. Ocena 8/10
Grudzień 1-31.12.2005 xd Ocena 8/10Jacob - 8 Lipiec 2022, 23:37 2010 + 2013
Ja bym na pewno lepiej ocenił, do 21.09 to wychodzi wręcz wyjątkowo fajny wrzesień xDkmroz - 8 Lipiec 2022, 23:51 U mnie tak kolorowo nie było, kluczowa plucha 16-17.09 jednak złośliwa, a okres z 2006 prawie żadnego sensownego opadu nie dał xdJacob - 8 Lipiec 2022, 23:54 2005 + 2006