FKP - 3 Wrzesień 2020, 19:38 U mnie ptaki i osy to w ogóle nie interesują się tymi owocami, w 2018 jak miałem tonę winogron to zostawiłem specjalnie dla ptaków cześć na krzaczku i nic nie tknęły Xd zgryźliwy tetryk - 3 Wrzesień 2020, 19:55 Zazdroszczę! . Chociaż osy nie stanowią u mnie problemu, a nawet spełniają rolę pszczół przy zapylaniu drzewek owocowych.. A "szkody"? Co najwyżej dobierają się do "dziurawych" jabłek i tak zaatakowanych przez owocówkę. Ona jest trudniejsza do zwalczania niż owocnica, gdyż trudne jest ustalenie terminu skutecznego oprysku. Ciekawostka: w tym roku nie osłanialiśmy dwóch słabo owocujących krzewów borówki amerykańskiej (drugie dwa, dobrze owocujące osłoniliśmy.). I jakoś szpaki też nimi wzgardziły. FKP - 3 Wrzesień 2020, 20:12 zgryźliwy tetryk, Może dlatego, że ja winogrona mam jesienią w całkowitym cieniu i nie są zbyt widoczne. zgryźliwy tetryk - 3 Wrzesień 2020, 20:18
Cały dzień.  Bo one atakują bez względu na porę dnia. Jak im się spodoba. Zresztą w tym roku jest ich jakby mniej. I widząc siatkę nawet nie zniżają lotu. Winogrona, aby dojrzeć jednak potrzebują słońca.
FKP - 3 Wrzesień 2020, 20:22 W tym roku pierwszy raz owocuje jedna z moich siewek - zobaczymy jakie będzie miała cechy  W lesie są też siewki z mojej czerwonej leszczyny o liściach o różnym natężeniu koloru czerwonego, jedną sobie wziąłem bo ma taki fajny "moro" kolor  No i byłbym zapomniał o siewkach z czerwonolistnej śliwy, także mają cechy pośrednie ze zwykłymi "mirabelkami", tak sobie myślę, że fajnie byłoby mieć drzewko o liściach czerwonych a owocach żółtych
FKP - 3 Wrzesień 2020, 20:25 zgryźliwy tetryk, No od września do marca tam nie ma Słońca, jest w lecie i zawsze zdążały dojrzeć do czasu, aż las zaczynał je zacieniać, ten rok to pierwszy taki przypadek ale dojrzeją na pewno. W ogóle szpaki nie interesują się tym miejscem, ale u sąsiadów muszą się winogronami i winobluszczem zajadać, bo w lesie jest pełno siewek. zgryźliwy tetryk - 3 Wrzesień 2020, 20:43 Na naszych działkach ludzie którzy mają ogrodzenia sąsiadujące z drogą, na siatkach ogrodzeniowych mają winobluszcz, piękny zwłaszcza jesienią, gdy się przebarwia na czerwono. Ale jakoś szpaki tego nie ruszają. Także niechętne są jasnym (żółtym i zielonym) odmianom winogron. Za to kolorowe (granatowe) to ich przysmak. Wszystko co kolorowe. Wiśnie, czereśnie (zwłaszcza one), borówki, winogrona, a nawet aronia.Nie ruszają za to porzeczek. zgryźliwy tetryk - 16 Wrzesień 2020, 21:45 Dzisiaj po raz pierwszy w tym sezonie zbierałem winogrona. Żona wstawiła je do sokownika. Jednak nie mają tyle soku, co w latach poprzednich. Janekl - 17 Wrzesień 2020, 06:58
Ja w tym roku w ogóle nie zbiorę winogron bo są niedojrzałe po prostu jeszcze brakuje jeden miesiąc ciepła. FKP - 17 Wrzesień 2020, 11:25 Janekl, U mnie dojrzały na szczęście a siewka okazała się biała słodka 
|
||||||||||
