Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Ogólnie o pogodzie i klimacie - Najlepsze/najgorsze wrześnie 2001-2019
kmroz - 31 Marzec 2020, 19:04 A u nas najcieplejszy był wrzesień... 1967. Którego na tej liście nawet nie ma FKP - 31 Marzec 2020, 19:21 Wrzesień 2017 w Płocku poszczycił się 75 h usł., wyrobionego głównie w III dekadzie (analogia do IX 2010). Do 20 dnia ten wrzesień to była istna kopia września 1996, w ogóle sam rok 2017 był jednym z najgorszych - mroźny styczeń, niemrawy i kaplicowy marzec, stracony okres kwiecień-maj, nieletnie lato i lochowa oraz powodziowa jesień. Sam ten rok to jeden wielki loch Jacob - 31 Marzec 2020, 19:25
FKP napisał/a:
Wrzesień 2017 w Płocku poszczycił się 75 h usł., wyrobionego głównie w III dekadzie (analogia do IX 2010). Do 20 dnia ten wrzesień to była istna kopia września 1996, w ogóle sam rok 2017 był jednym z najgorszych - mroźny styczeń, niemrawy i kaplicowy marzec, stracony okres kwiecień-maj, nieletnie lato i lochowa oraz powodziowa jesień. Sam ten rok to jeden wielki loch
Przypomina mi się pewien użytkownik, który również mieszka blisko mnie (a raczej bliżej Torunia) i też strasznie krytykował tamten rok i na początku maja 2019 miałem z nim mocna wymianę zdań, na pewno też coś wspominal o straconym maju 2017, a trzeba przyznać, że maj 2019 ładnie go za to pokarał . Więc z tym nieletnim latem czy wrześniem 1996 to uważaj kmroz - 31 Marzec 2020, 19:41
FKP napisał/a:
powodziowa jesień.
Możliwe, że dzięki tamtej "powodziowej" jesieni, po ekscesach z ostatnich 48 miesięcy mamy jeszcze wodę w rzekach.
To był naprawdę wspaniały rok, a druga połowa kwietnia musiała się wydarzyć, bo "jak jest za dobrze, to też niedobrze".
A "loch" z września przy cieple mi ani trochę nie przeszkadza. Chociaż przyznam, że nie byłem nim zachwycony, bo mocno Twoja Pogoda mi się udzielała. Swoją drogą, Twój "pogodowy bliźniak" z Twojej Pogody (pyton1990) chwalił tamten wrzesień (tak, tak!). Bliźniak, bo pamiętam właśnie w 2017 obaj byliście takimi mocnymi ciepłolubami i często mi się myliły wasze postaci. LukeDiRT - 31 Marzec 2020, 19:44
FKP napisał/a:
nieletnie lato
No nie powiedziałbym.
W 2017 roku czerwiec był słoneczny i gorący, lipiec chłodniejszy, ale i tak przyniósł przyjemne ciepełko, natomiast sierpień był upalny i słoneczny, choć ostatecznie był trochę chłodniejszy od sierpnia z 2015 i 2018 roku.Bartek617 - 1 Kwiecień 2020, 15:44
PiotrNS napisał/a:
Nie ma drugiego miesiąca, w którym odnotowano tak wiele podobnych osiągów termicznych w pobliżu rekordu. Bardzo ciepłe wrześnie 1797, 1866, 1942, 1947, 1975, 1999 i 2006 są niesamowicie wyrównane, różnica między najchłodniejszym a najcieplejszym spośród nich wynosi zaledwie 0,23K Aż się prosi, żeby przyszedł taki, co je pogodzi
Sam nie mam nic przeciwko rekordowo ciepłemu wrześniowi. Jednak zdaję sobie sprawę, że w dużej mierze anomalie są wyrabiane przez temp. w nocy (zresztą po ok. 70% ma miejsce równonoc). A jak w nocy jest ciepło, a w dzień nieznacznie cieplej, to przeważnie aura bywa pochmurna i nieprzyjemna (no chyba że jakiś wielkoskalowy deszcz spadnie, to ziemia się cieszy- żadne układy konwekcyjne ani inne atrakcje pogodowe, przyroda raczej na tym bardziej cierpi niż zyskuje). Dlatego sam od siebie wolę duże amplitudy temp. we wrześniu, pod warunkiem, że nie będzie poważnych przymrozków: w dzień regularne 20-30 C, a w nocy (temp. min. rzecz jasna) 0-10 C. kmroz - 1 Kwiecień 2020, 16:20
Bartek617 napisał/a:
Sam nie mam nic przeciwko rekordowo ciepłemu wrześniowi. Jednak zdaję sobie sprawę, że w dużej mierze anomalie są wyrabiane przez temp. w nocy (zresztą po ok. 70% ma miejsce równonoc). A jak w nocy jest ciepło, a w dzień nieznacznie cieplej, to przeważnie aura bywa pochmurna i nieprzyjemna (no chyba że jakiś wielkoskalowy deszcz spadnie, to ziemia się cieszy- żadne układy konwekcyjne ani inne atrakcje pogodowe, przyroda raczej na tym bardziej cierpi niż zyskuje). Dlatego sam od siebie wolę duże amplitudy temp. we wrześniu, pod warunkiem, że nie będzie poważnych przymrozków: w dzień regularne 20-30 C, a w nocy (temp. min. rzecz jasna) 0-10 C.
Oj, tutaj to się niestety prawie z niczym nie zgodzę. W porze ciepłej konwekcyjne układy są dużo ważniejsze od wieloskali - która poza wybitnymi przypadkami nie jest wystarczająca. A co do września, to w tym miesiącu wolę zdecydowanie mniejsze amplitudy, spadki poniżej 5 stopni nocami uważam naprawdę za zbędne, a jak już muszą być, to na pewno nie przy tmax powyżej 20 stopni. Pogodny nudnej jak w "Pejzażu bez ciebie" też zbytnio nie trawie, owszem - w takim stężeniu jak we wrześniu 2019, gdy takie bezchmurne dni się przeplatały z bardziej pochmurnymi i deszczowymi - to było jak najbardziej spoko. Ale ciągi tego typu aury mnie strasznie dołują.kmroz - 23 Czerwiec 2020, 16:35 Stan na 23.06.2020
2019
2015
2018
2012
2017
2014
2011
2009
2006
2007
2004
2013
2005
2010
2003
2002
2016
2001
2008Jacob - 23 Czerwiec 2020, 16:44 2019
2007
2012
2010
2017
2011
2004
2015
2014
2013
2006
2009
2016
2018
2005
2003
2002
2001
2008kmroz - 23 Czerwiec 2020, 16:48 Dla mnie wrzesień 2007 to trochę szambo, ale (cytując Ciebie w kwestii listopadów) niegodny konkurencji niżej... Ach, czemu ten wrzesień nie może być jak maj...