Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
2020 rok - Czerwiec 2020
Bartek617 - 17 Kwiecień 2021, 16:06 Niestety ten czerwiec choć w wielu miejscach super deszczowy (np. pod Opolem, Wrocławiem, Warszawą, Łodzią) w niektórych okazał się niezbyt szczególny (dla odmiany w okolicach Katowic, Krakowa czy Nowego Sącza mogło naprawdę lepiej podlać). kmroz - 7 Czerwiec 2021, 19:47 jorguś - 8 Czerwiec 2021, 12:40
Bartek617 napisał/a:
dla odmiany w okolicach Katowic, Krakowa czy Nowego Sącza mogło naprawdę lepiej podlać.
No właśnie w tych okolicach, a przynajmniej u mnie bo nie mam dokładnych info jak było w Krk albo NS, nie musiał aż tyle podlewać, zwłaszcza w okresie 19-24-go przy zimnie. Bo jednak te zlewy z 17-18, 26 czy 27.06 to jorguś - 8 Czerwiec 2021, 12:40
Bartek617 napisał/a:
dla odmiany w okolicach Katowic, Krakowa czy Nowego Sącza mogło naprawdę lepiej podlać.
No właśnie w tych okolicach, a przynajmniej u mnie bo nie mam dokładnych info jak było w Krk albo NS, nie musiał aż tyle podlewać, zwłaszcza w okresie 19-24-go przy zimnie. Bo jednak te zlewy z 17-18, 26 czy 27.06 to Bartek617 - 8 Czerwiec 2021, 21:50 Tak piszę względem standardów opadowych. Tragedii nie było nawet w miejscach, gdzie sumy należały do najniższych , ale sam od siebie po prostu w takim brzydkim pogodowo miesiącu liczyłem na więcej opadów. Z konewką też nie widziałem zbytnio nikogo w domu, jak tak sięgam pamięcią. FKP - 8 Czerwiec 2021, 21:51 jorguś - 8 Czerwiec 2021, 21:55 FKP, Przed 2016 rokiem to byś po dupie taki czerwiec całował FKP - 8 Czerwiec 2021, 21:58 jorguś, Rzygam na pustynny charakter tego miesiąca.jorguś - 8 Czerwiec 2021, 22:01 FKP, XDD ano tak, bo Mady wtedy pękały faktycznie Aż ciężko w to uwierzyć, że tak mogło się dziać gdzieś w Polsce wtedy, to był dopiero trolling xdPiotrNS - 8 Czerwiec 2021, 22:41 Mnie zdumiewa jak ten czerwiec kojarzący się niemal automatycznie z częstymi opadami, potrafił u mnie nie dociągnąć sumy nawet do 100 mm xd Cień opadowy był ewidentny, ale to i tak trochę jaja. Maje 2020 i 2021 były bardziej wilgotne, choć pod względem ilości deszczowych dni nawet te miesiące nie mają startu do czerwusia
Jak sumuję za to ilość burz w czerwcu 2020, to paradoksalnie wcale nie było ich aż tak bardzo dużo jak mi się wydawało po majowym bezburzowiu i złym sezonie 2019. Było sześć burz (z czego jedna trochę naciągana), a to nie taka duża ilość przy czerwcu 1998, 2006, 2007, 2009 czy 2013, także jakościowo. Nawet lampowy czerwiec 2017 dał burzy więcej razy, co stanowi kolejny powód dlaczego tak go cenię.