A ja myślałem ,że rodzica Twoi w tym czasie mieszkali na Podlasiu a później się przeprowadzili.kmroz - 16 Grudzień 2020, 11:38 To co w Białymstoku to był właśnie horror PiotrNS - 16 Grudzień 2020, 13:01 W Białymstoku I połowa to maj 1980, średnie temperatury tej połowy i analogu 19 lat wcześniej są niemal identyczne. 13 maja byli chyba na granicy opadów śniegu, gdzieś czytałem że tego dnia sypało na Litwie.
W Nowym Sączu niestety również słabo, miesiąc moich narodzin już tak mi się nie podoba Mrozy w I dekadzie to zniszczenie dorobku bezmroźnego kwietnia. Wtedy spadków poniżej zera nie było wcale, zaś w maju wystąpiły dwa razy. Dni 8-11 maja, to całkiem przyjemne ocieplenie zakończone burzą, po czym zdarzył się tygodniowy chłodny i wilgotny okres, z niestety dość skromnymi sumami opadowymi, które musiały wystarczyć do końca miesiąca. W 1999 roku podobnie jak np. w 2016, 2018 i 2020 ocieplenie i rozpogodzenie nieba nastąpiło pewnego znanego mi dobrze dnia, na którym cieniem kładą się ujemne temperatury, które nad ranem zanotowano m.in. w Rzeszowie. Od 20 maja ocieplenie było już pełnowymiarowe, z temperaturami które po raz pierwszy sięgnęły 25 stopni, a także wyższymi TMin. W kolejnych dniach znów przypomniały o sobie jednak bardzo zimne noce i lampowe dni, podczas których w majowym słońcu zapewne było odczuwalnie ciepło, ale obiektywnie bez szału. Gorąco zrobiło się dopiero na ostatnie cztery dni i właśnie wtedy odnotowano kilka burz, niestety skąpych w opad. Nie miałem jak ich obserwować, bowiem leżałem jeszcze w szpitalu
Przez te wszystkie lata na szczęście nigdy nie przydarzył mi się maj bardziej suchy niż ten. Zanotowano w nim tylko 42,1 mm opadu, co stanowi siódmy najniższy wynik w historii, na szczęście po 1999 roku dość bezpieczny, tylko maj 2008 był blisko. Średnia temperatura maja 1999 wyniosła 12,9 i jest lekko chłodną wartością, kolidującą trochę z bardzo wysokim, ówcześnie rekordowym usłonecznieniem, za sprawą którego w pamięci m.in. moich rodziców zapisał się jako cieplejszy niż naprawdę był - również ja byłem zdziwiony, gdy z danych dowiedziałem się, że ten miesiąc zapisał się jako chłodny. Niestety zbytnio mi się podoba, choć kilka naprawdę fajnych dni się w nim znalazło, głównie w III dekadzie.
A ja myślałem ,że rodzica Twoi w tym czasie mieszkali na Podlasiu a później się przeprowadzili.
Moi Rodzice są z Małopolski i nie mieli w swoim życiu raczej większych przeprowadzek. Mama jest tutejsza, bo z Krakowa, a Tata z Nowego Sącza (na studia przyjechał do Krakowa). PiotrNS - 16 Grudzień 2020, 13:14 Co Cię najbardziej przeraziło? Chyba pierwszy raz wstawiłeś tutaj tę Myszkę, aby nie była taka smutna, pocieszę ją jakimś przyjemniejszym obrazkiem: https://ogimet.com/cgi-bin/gsynres?ind=12660&decoded=yes&ndays=2&ano=2009&mes=06&day=28&hora=22
Podejrzewam, że 19-ty dzień miesiąca budzi w Tobie skojarzenia ze słonecznym (fioletowo) epizodem maja 2020 kmroz - 16 Grudzień 2020, 13:18
PiotrNS napisał/a:
Co Cię najbardziej przeraziło?
Ogólnie fakt, że był to sraj, a nie maj Liczba lodowatych nocy porażająca