Styczeń uzupełnił się niemal cudownie. Niemal, bo niestety odwilży/chlapy z 20-24.01 w obu przypadkach się nie dało uniknąć xd Luty poza końcówką raczej bez uwag uzupełnienie. Marzec jako tako, kwiecień poza końcówką też na pewno bije 2009 na głowę. Maj w miarę się uzupełnił, za to lato niestety pokrywało raczej najlepsze i najgorsze okresy, tak jak fatalny początek czerwca, wspaniały początek lipca, czy też to ochłodzenie w połowie sierpnia. Jesień już się z tym lepiej spisała, ale też miała swoje wtopy jak zazębienie się udanego przełomu września i października, czy udanego przełomu października i listopada, a także niepokojącej końcówki listopada. Jedynie grudzień pykł niemal idealnie, ale Świąt w pełni się nie dało uratować
Rok bez wątpienia wspaniały, ze świetnym styczniem, wspaniałym lutym, nienajgorszym marcem, na pewno bardzo dobrym lipcem i przede wszystkim fenomenalnym grudniem. Inne miesiące jak np październik, sierpień czy kwiecień też wypadły bardzo dobrze, ale nie były wiele lepsze od oryginałów Moim zdaniem dużo pokryło się niestety, przez co jak na połączenie dwóch tak świetnych roczników nie rzuca mnie to jakoś na kolana, na pewno 2010 z 2012 się lepiej uzupełniaJacob - 5 Sierpień 2022, 18:49 2016 + 2017
W sumie to uświadomiłem sobie, że te roczniki miały że sobą naprawdę mało wspólnego xD, ale do rzeczy to styczeń i luty wypadły dużo lepiej termicznie, ale były suche i ubogie w biel, marzec co najwyżej znośny wyszedł, kwiecień za to sprytnie skleilem i wygląda naprawdę dobrze, maj ok, chociaż w dużej części nudziarz, za to czerwiec wyszedł super, lipce tez się bardzo dobrze uzupełniają, sierpień i wrzesień bez końcówki to przepaść, wiadomo xD, z resztą większość października tak samo. Bardzo fajnie się uzupełniły listopady, za to grudnie jak to grudnie w tamtych czasach Jacob - 5 Sierpień 2022, 18:57 2015 + 2016
Tu styczeń wygląda nawet odrobinę lepiej niż 2016-17, luty po pierwszej dekadzie, niestety nijaki i tyle, że mao anomalny, za to marzec wygląda całkiem ok, kwiecień tym bardziej, maj mnie nie oczarował, po prostu ten fragment z 2015 był dużo znosniejszy, w czerwcu nieszlo nic sensownego z 2015 wpleść, żeby nie popsuć, za to lipce mega , sierpień już suaby, chociaż ten fragment z 2015 był i tak zdecydowanie znosniejszy od tego złośliwego gówna z 2016, wrzesień już spoko, październik też, ale tylko kawałeczek zmieniony xD. Listek fajny, a grudzień wiadomo, w sumie się zdziwiłem że tyle z 2015 da się wcisnąć xDkmroz - 5 Sierpień 2022, 19:00 2010+2013
Styczeń wzmocniony i to konkretnie, luty również, bez samej końcówki, której już nie dałoby się uratować, ale takie olbrzymie zwały śniegu by się nie stopiły. Z marca wyciągnąłem wszystko co najlepsze, tylko te 19-20.03 mogły by stopić nawet największe zwały śniegu, ale nie mogłem się oprzeć by wstawić tę połowę marca, w końcu spadło tam 20cm świeżego. Kwiecień raczej się kiepsko uzupełnia, ale i tak wypada dobrze. W maju niestety srajowanie 24-28.05 się pokryło w obu rocznikach, co do czerwca to też jakoś idealnie się nie pokrył, ale czerwiec 2013 sam w sobie był super. Lipiec to już zupełnie kiepsko z pokryciem, sierpień też bez szału, ten 9-15.08 z 2013 dalem chyba trochę na siłę Wrzesień również kiepsko i październik niewiele lepiej, tej dupy wołowej z 22-23.10 nie udało się nijak uniknąć. Listopad już dosyć dobrze sobie poradził, a grudzień wiadomo Król - ale nie dało się niestety nijak załatać jego przykrych wadJacob - 5 Sierpień 2022, 19:10 2014 + 2015
Jeżeli chodzi o styczeń to 1 połowa nie do uratowania , ale starałem się, żeby była jak najniższa anomalia i chociaż szronowy epizod 6-7.01 był,, luty nie dużo lepszy od 2015 samego w sobie, ale ciut niższa anomalia zawsze, marzec to prawie cały 2015 i tak . Kwietnie całkiem nieźle, maje jeszcze milsze zaskoczenie, czerwiec ciut lepszy przez ten początek niż oryginalny 2014, za to lipce bardzo słabo się uzupełniają i najlepsze i najgorsze się pokrywa . W sierpniu to chciałem okres 21 - 29.08 wymienić na 2015, ale nie szło, bo wiadomo, że z jednej strony chciałem uniknąć syfu 30.08 - 1.09, a z drugiej też słabszego ognia od 3.09.2014, więc postawiłem na taką kombinację, wrześnie nawet spoko, październiki bardzo fajnie wyglądają, chociaż nie jestem przekonany czy nie dałoby się jeszcze lepiej, listopad prawie jaki był, no i grudzień jak to grudzieńkmroz - 5 Sierpień 2022, 20:21 2011+2014
Styczeń niemalże uratowany od jakiejkolwiek odwilży, ale do idealnego uzupełnienia trochę zabrakło, no i trochę mi szkoda tego okresu 19-25.01.2011, chętnie bym go wsadził tutaj na miejsce 8-14.01, które w obu rocznikach były kijowe xd Luty w zasadzie podobny case do stycznia, te kilka dni koło 8-10.02 niestety nie idzie bez odwilży. Z marcem kusiło by go trochę podlać, ale jednak oznaczałoby to rezygnację z epizodów śnieżych w drugiej połowie. Kwiecień w takiej wersji to naprawdę świetny, maj też całkiem okej, zawsze jak robię mozaiki to szkoda mi tej burzy z 26.05, ale to serio rodzynek pośród gunwa. Czerwiec ulepszony o końcówkę, za to lipiec wygląda naprawdę znakomicie, na miarę Króla Z sierpniem trochę kiepskie dopasowanie niestety, wrześnie również ta pierwsza połowa to tak czy siak mniejsze zło i druga w sumie też, ale na plus, że lepsze połowy się tu nie pokryły. Za to październik 2014 z wyjęciem dupy wołowej i zastąpieniem go przez ten fragment z 2011 wygląda naprawdę świetnie i co ciekawe w ten sposób uzyskujemy obie całe sumy opadów z obu ekstremalnie suchych październików xd Z listopada mi mega szkoda pluchy z 7-8.11, zwłaszcza, że w 2011 te dni to gówno, ale niestety otoczenie mnie zmusiło do innej decyzji. Grudzień zaś niewiele lepszy od oryginału z 2014, ale jednak symboliczny puder i lekki mróz przez Wigilią zawsze trochę cieszy.
Z tego roku na pewno styczeń i luty świetne, kwiecień również bardzo dobry, lipiec świetny, październik poza nadal marną sumą opadów też niemal idealny xd Reszta miesięcy przyzwoita, ale bez szału jak na miesiąc sklejany xd Ale i tak plusy należą się niemal wszędzie, może poza marcem, wrześniem i niestety grudniem - cytując Jacoba "jak to grudniem"kmroz - 5 Sierpień 2022, 21:10 2012+2015
Stycznie wbrew pozorom trochę się uzupełniły i zapewniły jakieś sensowne dziedzictwo lutemu wspólnymi siłami. Z uzupełnieniem lutego już lipa, a i jeśli chodzi o marzec to w zasadzie to co najgorsze się niemal centralnie pokryło. Kwiecień uratowała końcówka z 2015 i w ten sposób mamy już kwiecień niemal idealny. Maj raczej bez szału, ale wygląda fajnie. Czerwiec moim zdaniem trochę urozmaicony latem, zaś bardzo ciekawie wygląda lipiec. Sierpień zastąpiony tym tygodniem trochę na siłę, ale ten okres 2 dekady sierpnia 2012 był serio nijaki do bólu Wrzesień mimo, że jest mozaiką dwóch pozytywnych wrześniów, to jakoś nie porywa, za to całkiem ciekawie wygląda październik. Listopad to trochę kłopot bo miałem dylemat co wybrać, za to grudzień 2012 ulepszony o końcówkę, ale samych Świąt się już nie dało uratować.
Ogólnie tak ułożony rok to na pewno świetny grudzień, super kwiecień, bardzo dobry lipiec, styczeń z lutym też mega udane, na wyraźny plus na pewno też tu ocenię maj, czerwiec, sierpień, wrzesień i mimo wszystko październik. Polotu zabrakło listopadowi i przede wszystkim marcowi, który byłby chyba jedynym miesiącem w takim roku na N (czy nawet lekki minus, sam nie wiem xd) - reszta by zasługiwała przynajmniej na symbolicznego plusa.Jacob - 5 Sierpień 2022, 21:13 2013 + 2014
Jeżeli chodzi o styczeń to wiadomo, że poza początkiem super, ale zachwycony nie jestem, bo większość tego okresu z drugiej dekady wolę z 2013 (przede wszystkim przez słabszy wiatr), ale bardzo chciałem wcisnąć śnieżyce z 14.01.2014. Luty 2013 ze zmienionym początkiem fajniejszy, w marcu nie było co zmieniać, kwiecień bez szału, ale na szczęście udało mi się wyciąć patologiczne momenty z 2 połowy kwietnia 2014 i 16 - 18.04.2013 czy 26.04.2013, dopiero ostatnie 3 dni były shitem, ale chociaż 25+ jak 18 czy 26.04.2013 nie było. Maj od 7.05 naprawdę spoko, poza kilkoma złośliwymi wpadkami, ten początek było ciężko ograć, ale za tym z 2013 też nie przepadam, a już 7 - 8.05 zdecydowanie wolę z 2014. Czerwiec za to wyszedł mega antyzłośliwie , taki mógłby przyjść w przyszłym roku . Z lipcami też było ciężko, ale cieszę się, że udało się w miarę pogodzić najlepsze z 3 dekad lipcow 2013 i 2014. Za to sierpnie fajnie się zgrały i jestem tu pozytywnie zaskoczony. We wrześniu nieszlo nic zmienić, żeby nie zepsuć, za to październiki super się zgrały. Listek nie zachwyca, ale starałem się tu jak najwięcej pseudozimy wpleść, a grudzień od tamtego czasu do grudnia 2021, to najlepszy wyszedł.kmroz - 5 Sierpień 2022, 21:17 2013+2016
Styczeń niestety nie uzupełnił się, chociaż poza tą końcówką i tak wygląda to mega. Luty i marzec dosyć fajnie się uzupełniły tym przełomem, który może by śniegu w pełni nie zatrzymał, ale jednak by aż tak nie nudził jak oryginał w 2013. Co do kwietnia to niestety kiepskie uzupełnienie, ale nie tragiczne - trochę szkoda, że najfajniejsze dni obu kwietniów, czyli 12-13.04 się dosłownie pokryły XD Maj może niedopracowanie, ale jako takie "uzupełnienie" zapewnił. Czerwiec za to widać wyraźnie, że sobie idealnie nie poradził z uzupełnieniem i tak naprawdę nie wiedziałem, gdzie co wybrać. Ale lipiec muszę pochwalić - ten mdły okres z 2016 zastąpiłem sielskim z 2013. Z sierpniem w zasadzie też trzeba przyznać, że się udało. Wrzesień może już nieidelanie, ale jakoś to wyszło. Co do października, to zawsze jak robię dla 2013, to mam już oklepany schemat, że biorę do 7.10 i od 15 do 21.10, potem ewentualnie od 29.10/30.10 I tutaj tak naprawdę to 2013 nadał rytm, a 2016 tylko grzecznie uzupełniał te braki xd Listopad raczej nienajgorzej się uzupełnił, co do grudnia to tak do 20.12 serio dobrze wygląda, ale Świąt się nie udało uratować Jacob - 5 Sierpień 2022, 21:22 2012 + 2013
Tu poza 1 petanda stycznia + zakładając, że rok był nie przestępny xD, to mega się udał pierwszy trymestr, całe lato i październik, no i grudzień trochę lepszy od oryginału . Wrzesień spoko, ale nie szło go sensownie uzupełnić, maj wkurza duża ilością złośliwości, ale z tej dwójcy to było do przewidzenia no i nijaki listopad