Janekl - 17 Wrzesień 2020, 18:14 Możliwe ,że pierwszy raz nawet nie posmakuję pojedynczych winogron. Mam już chyba ponad 10 lat winogrona i zawsze dojrzewały nawet jak lato było zimne. Pierwszy raz w zeszłym roku połowa winogron nie dojrzała a teraz w ogóle nic nie dojrzeje. zgryźliwy tetryk - 17 Wrzesień 2020, 18:32 Nawet nie dojrzałe w pełni winogrona nadają się na sok. Tyle, że są kwaśne i wymagają większej ilości cukru w sokowniku. Winogrona bardzo mocno dojrzałe nadają się (oprócz bezpośredniej konsumpcji) już tylko na wino, gdyż sok z nich ma nieprzyjemny drożdżowy posmak. Janekl - 17 Wrzesień 2020, 18:38
Chyba spróbuję chociaż zrobić sok ale poczekam jeszcze i zerwę przed samymi przymrozkami ,może jeszcze coś urosną. zgryźliwy tetryk - 17 Wrzesień 2020, 19:06 Aby Ci tylko szpaczyska nie "oszamały" 
FKP - 17 Wrzesień 2020, 19:16 U mnie też rekordowo późno dojrzały winogrona. Potem zrobię fotki kiści z tej siewki, jestem z niej dumny jak paw 
zgryźliwy tetryk - 19 Wrzesień 2020, 17:51 Gratuluję udanej siewki.  Jednak najczęściej winogrona rozmnażane bywają wegetatywnie przez sadzonki .
https://poradnikogrodniczy.pl/rozmnazanie-winorosli-jak-zrobic-sadzonki-winogron.php P.S. Teraz codziennie zbieraliśmy "porcją" na jeden sokownik. Daje to mniej więcej nieco ponad 3 litry soku. Mamy już prawie 13 litrów. Na razie od jutra przerwa, poczekamy aż reszta winogron w pełni zakoloruje się na granatowo. Na razie te pozostałe na pergoli są rude. Janekl - 20 Wrzesień 2020, 09:02
Również gratuluję jeszcze nie słyszałem aby ktoś tak rozmnażał . Ale z drugiej strony jestem ciekaw jak będzie owocowała no i po jakim czasie. Janekl - 20 Wrzesień 2020, 09:05
No to niezły zbiór ale jak czytam to jeszcze u Ciebie też nie wszystkie dojrzały,pewno tam gdzie jest mniej słońca. FKP - 20 Wrzesień 2020, 10:13 Janekl, W tym roku pierwszy raz zaowocowała, ma trzy lata. Jest biała słodka, co mnie dziwi bo prawdopodobnie jest z pestki kwaśnego czerwonego  Liście i siłę wzrostu ma takie same jak czerwona ale owoce dużo lepsze 
zgryźliwy tetryk - 20 Wrzesień 2020, 18:12
Dokładnie tak, bo pędy i liście rosły jak szalone mimo suszy. Ani ja ani żona nie mieliśmy sił, aby te wysoko rosnące poobcinać. Częściowo zrobiłem to w trakcie zbiorów, a parę słonecznych dni i w końcu najbliższego tygodnia będzie już po winobraniu. Zresztą na sok lepsze są winogrona nawet niedostatecznie dojrzałe, niż "przejrzałe". Takie to tylko na wino, a ja wina nie robię, wolę te profesjonalne.. A nad działkami krążą wielkie stada szpaków. Na szczęście ludzie pozabezpieczali owoce siatką. |
||||||||||||||||
