Forum wielotematyczne LUKEDIRT Zdjęcia, pogoda i klimat, astronomia, sport, gry i wiele więcej! Serdecznie zapraszamy!
Prognozy pogody - Spływ skrajnego zimna na koniec kwietnia?
Bartek617 - 25 Kwiecień 2022, 21:39 Ja tam pewnie wydam się dziwny, ale do końca kwietnia nie widzę niczego szczególnie niepokojącego: temp. przynajmniej trzymają się określonego poziomu (nie przekraczają go zbytnio) i tym samym ryzyko "błyskawicznego pustynnienia" (mimo niezbyt wyszukanych sum opadów) należy raczej do znikomych.
Dni 6-7.05. naprawdę najchłodniej mogłyby minąć na centralnym południu Polski (z wojewódzkich miast dotyczyłoby to trójkąta: Katowice-Kielce-Kraków), na wschód byłoby nieco, a na zachód wyraźnie cieplej (koło Wrocławia czy Poznania temp. nie spadałyby raczej poniżej +10 C), północ Polski też uniknęłaby z powodzeniem 1-cyfrowej zimnicy.
Też myślę, że pojawienie się takich chłodów jest (w standardowych warunkach) bardzo wątpliwe. Ale tak czy owak wiele wskazuje na to, że chłodna i rześka pogoda łatwo nie da za wygraną. Czerwca chciałbym, bo nie podoba mi się ten sezon wiosenny w całokształcie... , a w ostatnich latach podczas majów bywam niekiedy zaniepokojony pojawiającymi się prognozami... Ale z drugiej strony uświadamiam sobie, że przychodzi okres rozliczeń z mojej wiedzy (jest bliżej do tzw. "chwili prawdy", czyli uzyskaniem zaliczeń z przedmiotów oraz sesji) i bez względu na wyniki egzaminów (nawet jak są pozytywne) niezbyt dobrze te chwile wspominam...
Byłbym zapomniał: w sprawie marcowego wyżu, chętnie bym go na kwiecień przesunął, oczywiście z analogicznym podniesieniem temp. dziennych o jakieś +5 C (w stosunku do marca). Majówka taka amplitudowa i słoneczna rzeczywiście mogłaby być: Zimna Zośka pewnie byłaby i tak nieunikniona (liczne przymrozki), ale w ciągu dnia nie byłoby raczej mowy o przeraźliwym zimnie: temp. dzienne przekraczałaby raczej z łatwością granicę +10 C.
Minęły te czasy, kiedy dla mnie tylko bord w kwestii temp., przede wszystkim dziennych się liczył (zresztą nie tylko w maju, ale w innych miesiącach, chyba nawet we wszystkich), oj, minęły (to upodobanie "w trybie świadomym" [we wcześniejszych latach się tak pogodą nie interesowałem] przetrwało między 2-3 lata: jesień 2017-wiosna 2020 [*]). Pamiętam jak jeszcze na samym początku udzielania się na tej stronie imponował mi "ogień" w dowolnym okresie roku, a nawet naprawdę ciepłe noce mi tak nie przeszkadzały. Jedynie, gdy miały pojawiać się burze, byłem całkiem na "nie". kmroz - 26 Kwiecień 2022, 06:31 Jorgus, ja już wolę przymrozki niż loch z tmax<13 stopni 🤢FKP - 26 Kwiecień 2022, 09:50 kmroz, A niedawno wolałeś co innego.kmroz - 26 Kwiecień 2022, 10:22 W normalnych warunkach, jako krótki i zimny epizod, to może i wolę "złośliwie", ale jak ma być taka bryndza cały czas, to już wolę opcję tmin 0 tmax +15 i lampa/cumulusy, a nie to co dzisiaj i wczoraj kmroz - 26 Kwiecień 2022, 12:57 Cienizna dramatyczna, ale i tak nie zamierzam ściemniać, że mnie to mega jara Nie mogę się już doczekać tego wiosennego ciepełka z 17 stopniami w dzień, brakiem wiatru i grzejącym słoneczkiem No i najważniejsze, że nie widać już tego ekstremalnego zimna na 4.05. Kto to widział, żeby iść na matury w temperaturach rzędu 10 stopni
kmroz - 26 Kwiecień 2022, 12:58 Do 7-8.05 niech sobie tak będzie zamiast tego patologicznego spływu co wyżej straszyli, a potem początek Wspaniałego Półrocza vol2 niech się stanie.Janekl - 26 Kwiecień 2022, 13:12 Krzysiu ja tylko pomarzyć mogę o takiej pogodzie jak u Ciebie czyli bez przymrozków z deszczem prawie codziennie no i o kilka stopni cieplej niż u mnie.kmroz - 26 Kwiecień 2022, 13:19 Mógłby tak po majówce przyjść strzał powietrza zwrotnikowego zamiast arktycznegoBartek617 - 26 Kwiecień 2022, 13:23
kmroz napisał/a:
No i najważniejsze, że nie widać już tego ekstremalnego zimna na 4.05. Kto to widział, żeby iść na matury w temperaturach rzędu 10 stopni
Ja szedłem na pierwsze główne egzaminy w takich warunkach termicznych, akurat temp. zaczynały stopniowo rosnąć, a pogoda zaczęła się poprawiać, gdy zmierzałem ku końcowi: już w 2 poł. maja (części ustne z języka polskiego i z języka angielskiego). Niesamowicie się to wszystko zgrało: pogoda uległa poprawie (stres z działania pod wpływem chwili już zaniknął), a obawy o dalszy los wciąż były obecne... kmroz - 26 Kwiecień 2022, 13:33 Pamiętam, że lodowato było jak mój znajomy pisał maturę z WOS 10.05