Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16332 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 6 Listopad 2021, 20:08
Raczej nic szczególnego nie widzę w prognozach (jak na obecny miesiąc: listopad), możliwa jest przewaga suchej pogody (jednak wolałbym nie ryzykować ze stwierdzeniem, że czeka nas aura prawdziwie wyżowa), chociaż niewykluczone są przynajmniej punktowo większe opady deszczu, a także również w całej Polsce pierwsze opady śniegu (nie licząc obszarów górskich). Na zimę się nie zanosi (i podejrzewam, że pewnie za miesiąc też będzie przeważać łagodna, późnojesienna/przedzimowa pogoda ku niezadowoleniu przynajmniej niektórych z Was) , ale przekroczenia "10" (jak będą, to nieznaczne) raczej widzę pojedyncze.
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 49 razy Wiek: 60 Dołączył: 06 Sie 2019 Posty: 6971 Miejsce zamieszkania: Kaszuby
Wysłany: 7 Listopad 2021, 19:56
W XXI wieku czyli od 2001 roku 17 listopadów miało całkowitą pokrywę całodobową a tylko 3 razy była pokrywa kilka czy kilkanaście godzin. Czyli jak na razie nie było listopada w XXI wieku aby nie było pokrywy śnieżnej i mam nadzieję ,że w tym roku będzie ona także.
Ale jak zapisuję pomiary od 1990 roku faktycznie jeden listopad nie miał pokrywy a było to w 2000 roku.
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 25 razy Wiek: 26 Dołączył: 02 Sty 2020 Posty: 16332 Miejsce zamieszkania: gmina Zielonki/Kraków
Wysłany: 7 Listopad 2021, 21:31
Ja sam nie wiem, może się przejadę, ale podejrzewam, że jak to ostatnio przeważnie (przynajmniej bezpośrednio u mnie) bywa: na większą pokrywę niż kilka cm raczej będzie trzeba czekać do roku 2022 (gdzieś w styczniu najprawdopodobniej). W listopadzie, czyli obecnym miesiącu, pewnie pojawi się pierwszy śnieg, natomiast nie liczyłbym na szał w kwestii pokrywy (podobnie jak zresztą w grudniu).
_________________ Jestem za ograniczeniem do minimum wilgotnego gorąca i wilgotnych upałów.
Jak napiszę gdziekolwiek głupoty, to bardzo Was przepraszam.
Głowa jest od tego, by włosy miały na czym rosnąć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum