Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy. Polityka CookiesDowiedz się więcejCyberbezpieczeństwoOK
Hobby: Większość z wymienionych Pomógł: 130 razy Wiek: 25 Dołączył: 01 Maj 2019 Posty: 12352 Miejsce zamieszkania: Nowy Sącz/Kraków
Wysłany: 31 Marzec 2021, 19:34
Miesiąc, który miał w sobie zarówno niemało dobrego, jak i przynajmniej częściowo złego. Jako całokształt trudno go ocenić.
Rozpoczął się fenomenalną nocną burzą z konkretną ulewą, po której zdarzyło się kilka dni całkiem umiarkowanej jesieni, w której wyjątkiem był tylko gorący 5 września, kiedy temperatura przekroczyła 27 stopni. Po tej dacie nastała dwudniowa, pierwsza tej jesieni plucha, po której niemal od razu przeszliśmy do długiego okresu suchej i słonecznej pogody. Okres ten zapoczątkowany został w smutnym dla mnie dniu 8 września. Początek był jeszcze bardzo przyjemny - temperatura nie przekraczała 20 stopni jakoś znacznie (maksymalnie 25 9-go), było słonecznie, a i noce nie przynosiły jakichś niemiłych temperatur, było wokół 10 stopni. Naprawdę bardzo ciepło zrobiło się 12 września, od kiedy to przez pięć dni panowała pogoda gorąca, ze wzrostami termiki do 26-28 stopni. Choć zaczynało się to nudzić, nie narzekałem jeszcze zbytnio na rozkład temperatur, bowiem noce jeszcze trzymały się w ryzach, choć i takie amplitudy zaczynały mi już doskwierać. Po jednodniowej przerwie na chmury, 18 września zaczęło się robić już trochę niemiło. Noce spadły o dwa poziomy niżej i nastąpiły pierwsze w sezonie spadki temperatury minimalnej poniżej 5 stopni. Także 21 i 22 września było już mocno pseudociepło. Noce kończyły się na 7-8 stopniach, zaś w ciągu dnia termika sięgała 25 stopni. 22 września na rowerze już trochę mi to dokuczyło, bo wyjeżdżając z domu czułem chłód, a wjeżdżając na wzniesienia, upał. W ostatnim tygodniu nadeszło przełamanie, które 24 września rozpoczęło się trzema jeszcze bardzo ciepłymi, letnimi dniami z większym zachmurzeniem i małymi opadami, bardzo ciekawy epizod. W końcówce przyszła kolejna, chyba wyczekiwana plucha. Początkowo jeszcze znośna termicznie i dopiero 30 września w deszczu notowano tylko 12 stopni. Tego dnia spadło aż 27,7 mm deszczu, co ukształtowało bardzo wysoką sumę opadową miesiąca, która wyniosła 83 mm. Szkoda tylko, że była to suma tak niesprawiedliwa, wyrobiona dwiema pluchami, podczas gdy przez 16 dni z rzędu na ziemię nie spadła ani kropla. Kolejna odsłona "mokrości" 2020 roku. Potrzeba z pewnością występowała, a tak naprawdę wrzesień 2020 był utajonym sucharem, choć tak ciepłym. Ze średnią 15,2 stopnia stał się jednym z cieplejszych wrześniów.
Cóż, kiedyś tak go broniłem, dzisiaj widzę, że nie ma za co poza tym, że fajnie wyszedł w tabelkach. Zbyt długa pustynia jednak, szkoda mi również, że kilka słabych burz ominęło moje miejsce zamieszkania. Jakoś nie żywię ciepłych uczuć wobec tego września, wolę być z innymi
Hobby: Wszystko! Pomógł: 162 razy Wiek: 27 Dołączył: 02 Sie 2018 Posty: 36420 Miejsce zamieszkania: Michałowice/Wwa-Włochy
Wysłany: 6 Wrzesień 2021, 21:36
Wielkiej różnicy względem tego co u mnie nie widzę, może pierwsza dekada na plus, bo znacznie cieplejsza i jeszcze bardziej mokra, za to koniec niestety na minus bo mega złośliwy.
Hobby: Meteorologia Pomógł: 6 razy Wiek: 28 Dołączył: 03 Cze 2019 Posty: 19877 Miejsce zamieszkania: Włocławek
Wysłany: 7 Wrzesień 2021, 15:41
W dniach 1-5.09 i 25-30.09 super wrzesień xD. Poza tym słabo, a w kres 12-24.09 naprawdę przeraża, choć z drugiej strony cenię za lekki rollercoaster, oczywiście jakbym mógł to bym z pewnością cały ochłodził xD, ale przede wszystkim dni 14-16.09 oraz 22-24.09, ale z drugiej strony pojawił się też rześki okres w dniach 18-21.09 i muszę powiedzieć, że wolę już taki rollercoaster niż rzygowata i wietrzna nudę jak 15 lat wcześniej (choć to też była koszmarna nuda, ale chociaż bardziej fizyczna)
https://meteomodel.pl/dane/historyczne-dane-pomiarowe/?data=2020-09-30&rodzaj=st&imgwid=353180250&dni=30&ord=asc
Ocena: 2,5/10 (myślałem, żeby dać 0,5 punkta mniej, w końcu ta nuda trwająca prawie 2 dekady przeraża, ale z drugiej strony były w nim chociaż epizody zarówno z lodową lampką jak i mokre i dość ciepłe)
_________________ 2024 nie może być już gorszy
"Baza danych historycznych została usunięta. Sami ją sobie stawiajcie" ~ Piotr Djaków, 13.10.2024
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum